Kto zapoda cos smiesznego?

Mam zryty humor, proszę o jakieś śmieszne linki, zdjęcia, cokolwiek :)

ja sie przed chwila usmialam , bo chcialam pierdziec a sie zesralam

?

Podszywom podziękujemy. Proszę o linki.

Robiąc zakupy w dyskoncie spożywczym Biedronka kładę swoją głowę na wadze i wciskam przycisk z napisem BURAK.

ja ci moge kawal powiedziec

Nom goscie ,goscie sa swietne mozna powiedziec ze wszystkie 3 czesci UJ :D

http://www.kretyn.com/ tu sie mozna posmiac..

najduję niewypowiedzianą wręcz przyjemność w wydłubywaniu sobie tej takiej czarniawej mazi spomiędzy palców u nóg i potajemnym wsadzaniu jej do kanapek koleżankom z narzędziowni ZNTK w Pruszkowie

Hehe, z tym marketem dobre. :P

czasem stukam młotkiem w kaloryfer by sąsiedzi myśleli, ze jest właśnie u mnie ten przystojny polski hydraulik

Jacy Wy kreatywni, co za inwencja twórcza:D

w poniedziałkowe wczesne popołudnie,kiedy juz tłum sie przewali w moim rodzinnym markiecie Lidl,dyskretnie wynoszę ukradzione rajstopy z kosza promocyjnego za 0,99 zł.które nastepnie zrywają ze mnie rycząc radosnie jak kozły górskie,ochraniarze z mojego marketu,po czym daję sie im wykorzystać seksualnie beda c przy tym obsypywana tartym serem warmińskim i polewana jogurtem "Kubuś"takze z promocji.

z wielkim namaszczeniem i skupieniem godnym poskramiacza węży poluje na swoje własne hemoroidy

http://www.youtube.com/watch?v=nn_WwNRh22s&feature=player_embedded

nie wykluczam, iż hipnotyzuję właśnie mojego psa Beczułkę migając przed jego okrągłymi oczyma torebką od czarnej herbaty Tetley w celu oduczenia tegóż zwierzęcia natarczywego sikania pod me kończyny za każdym razem gdy zakładam kolejny temat na kafe

Czasem trzaskam głośno drzwiami żeby sąsiedzi myśleli , ze ktos do mnie przyszedł

nie mogę pominąć, iż za dokładnie godzinę i pół godziny wybiegnę niczym gazela przed mieszkanie w celu dołączenia do gromadki tutejszych wilków i tańczenia tango w rytm disco polo śpiewanego przez lokalnych amatorów muzyki klubowej

Zawsze wycohdze głodna z restauracji bo udaje ,ze na kogos czekam z resztą i tak nie miałabym czym zapłacić

zawsze o poranku, gdy umyję ząbki i trochę sobie pomantruję, zaczynam rozważania nad wyższością majonezu kieleckiego nad dekoracyjnym z winiar, które to rozważania zazwyczaj prowadzą mnie na manowce mojego genialnego umysłu, na których to manowcach gubię się wśród kłębów burzanu myśli dzikich i rozchwianego libido

Haha, jesteście the best :D

grzebiąc w starej szufladzie mieszczące się w opuszczonym pokoju mego domu wyobrażam sobie, iż jestem rzeźbiarzem wyższego kalibru rzeźbiącym wybitne dzieło wymagające wyjątkowo dokładnej pracy rąk, co pomaga mi na znalezienie zaginionego cennego zestawu mych wypadłych zębów

Zbieram znaczki poczty bułgarskiej i rzucam amatorsko oszczepem w kinie "Amarant" w Poznaniu, co powoduje u mnie radosny skurcz odbytu