Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wcielone zlo

dziewczyny ratujecie :O sylwester

Polecane posty

dzisja moj facet mnie zagial :O okazalo sie z ena slylwestra w dom u nas bedzie 50 osob.w tym faceci ktorzy lubia konkretnie zjesc.potrzebuje przepisow na dnia ktorych duzo smacznie i nie drogo.i na dodatek mi sie czas konczy.zaczac gotowac moge dopiero w czwartek.ratujecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aggie dluga historia ustalalismy to ale nie wiedzialam ze tyle osob bedzie,a jeszcze lepsze jest to ze te 50 osob to jest liczba wyjsciowa (moze byc wiecej).wogole to jest sylwester z zareczynami naszymi (tylko ja o niczm nie wiem :p) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na tyle osób to nie sposób przygotować jedzenia..... Proponuje podzwonić po tych ludziach i powiedzieć, że każdy coś ze sobą przynosi - sałatke, śledzie, jakąś zapiekankę.... To nie jest 20 osób.... Musiałabyś przygotować TIRa pełnego jedzenia... Chcesz wszystko gotować w kotłach jak na stołówce? Weźmy np. bardzszyk czerwony... Na każdego 250ml, czyli 0.25x50=12,5l... Masz taki wielki garnek? Do barszczu można przygotować krokiety (bardziej konkretne niż paszteciki) - nawet kupne i odgrzane w mikrofali lub piekarniku. Beczka bigosu. Min. 6kg sałatek. 7 pieczonych kurczaków. 50 szaszłyków z piersi kurczaka. 4 słoiki ogórków kiszonych. 3 słoje papryki konserwowej. ...... współczuje i życzę udanej zabawy - byle nie w kuchni:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzelinka
kup gotowe krokiety z kapusta i grzybami- sa tanie a jest ich duzo na tackach, kup kilka tacek (np. w biedronce lub tesco). Są naprawde dobre, a po drugie podgrzewa sie je w 1 minute w mikrofalowce. Do tego gar barszczu- warzywa, buraki- dla smaku wrzuc jeszcze kilka torebek barszczu instant po ugotowaniu i gotowe. Zdecydowanie kazdy powinien cos przyniesc- salatki, ciasta, napoje, sledzie itd. Zrob polmiski z marynowana papryka, ogorkami kiszonymi, marynowanymi pieczarkami. Deske serów (nie wystarczy dla kazdego ale trudno) i deske wedlin. A reszte niech przynoszą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla facetów możesz upiec golonkę w piwie - na każdego mała przednia goloneczka, przyprawiona, zalana piwem w brytfannie i upieczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakbyś do tego nie podchodziła, to mało nie wydasz... No i znikniesz przy garach na całą noc pilnując, żeby bigos się nie przypalił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ręce mi opadły. I tu nie tylko chodzi o ilość gości ale również że zostalaś z tym sama. Życzę powodzenia i szczęscia byś zdąrzyła przed czasem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacja prowokacja
nawet głupi by się nie podjął zrobienia żarcia na 50 osób w jeden dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej spotkać się/zadzwonić do tych osób i ustalić co kto robi. 50 osób to male wesele :D A jak by nie było kucharek na takim weselu są przynajmniej dwie które mają do czynienia z taką ilością ludzi :D Nie bądź za bardzo ambitna bo będziesz padać na pysk i najlepiej zaangażować również inne osoby :) Przy tylu osobach najlepiej zrobić dania "jednogarnkowe" np leczo mięsno-warzywne ,strogonow czy nawet nieśmiertelny bigos, zapiekanki (ziemniaczane,makaronowe itd) które zrobisz wcześniej a potem tuż przed podaniem wrzucisz do piekarnika,udka/skrzydełka,jakieś sałatki, koreczki śledziowe czy też na bazie żółtego sera/warzyw i kabanosów, szaszłyki itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mi do głowy jeszcze pizza.... zamówiona albo zrobiona samodzielnie. Ludzie sie tym zapchają na jakiś czas i nie będą czekać na kolejne danie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśłi lubicie - możesz zaproponować zwykłe klasyczne hot-dogi... kupić bułki podłużne, ponacinać, ugotować parówki i wkładać po jednej do bułki. Jako dodatek - musztarda, majonez, keczup (na stole, każdy sie obsłuży). Taką bułę spokojnie można zjeść nad papierową/plastikową tacką, a parówki podawać prosto z gara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukkku
zamów catering

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta fajnie by bylo gdyby to bylo prowo :P ale nie jest.dzieki dziewczyny na odzew,gor jedzenia tez robic nie bede no ale cos trzeba jak by nie bylo.gotowac lubie tak ze udreka to to nie bedzie :) zagonie chlopa do roboty i tyle :P tez myslalam o czyms jednogarnkowym :) i cos co mozna zrobic czesniej a pozmniej tylko odgrzac bo nocy kuchni nie mam zamiaru spedzic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catering zamow
inaczej dla dakiej ilosci nie dzsza rady, a swoja droga fajna niespodzianke zareczynowa Ci zrobl twoj facet nie ma co....wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za takie zaręczyny bym zabiła
Po kilku dniach gotowania, całej nocy odgrzewania i podawania potraw, nie wiem, czy podałabym mu dłoń do nałożenia pierścionka :o To powinien być wieczór wyjątkowy, a nie harówa dla Ciebie - nawet jeśli lubisz gotować, to jednak co innego dla 10, nawet 20 osób, a co innego 50 i więcej :o Zrób tak jak napisała annawioletta - niech każdy z miłych gości coś przyniesie, zresztą to jest często praktykowane przy grupowych imprezach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Peooonia
Współczuję!Faceta też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zartujesz???????????
:o ty chceszs gotować dla 50 osób w jeden dzień? Ja cały dzień gotowałam dla 3 osob na wigilię i nie było tego dużo bo 3 sałatki, ryba, barszcz z uszkami, kapusta z grzybami i tyle a ty myslisz ze dla 50 osób zdazysz cos ugotowac? wiesz ile oni zjedzą? :o Gdyby mi się miało zwalić 50 osób na impreze to zamiast spędzać cały dzień w kuchni obdzwoniłabym każdego i ustaliła co kto przynosi. Bez przesady :o ale jak sie dajesz w konia robić i calego sylwestra w kuchni spedzic no to milej zabawy :o (samo odgrzewanie,podawanie, zmywanie, sprzatanie talerzy itp) zajmie ci tyle czasu ze nawet szampana sie nie napijesz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zupe jakąś z nietypowych np meksykańska , gulaszowa, strogonow, dużo wędlin i różnego rodzaju mięsa i kotlety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcielonezlo
kobitki wypielam sie na to wszystko.pierdzile nic nie robie.a wyjdzie na to ze w sylwka pojde spac.nie ma zadnej imprezy,dziecko mi sie pochorowalo na sam koniec roku i nie bede nic robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki wypielam sie na to wszystko.pierdzile nic nie robie.a wyjdzie na to ze w sylwka pojde spac.nie ma zadnej imprezy,dziecko mi sie pochorowalo na sam koniec roku i nie bede nic robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×