Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaskoczonaOla

WY JESTEŚCIE AŻ TAKIE GŁUPIE ??????

Polecane posty

Gość kluseczkaaahmg
No właśnie ja wierzę też w to że dopiero po ślubie lepiej zamieszkać i chcę żyć w zgodzie z tym co wierzę więc to nie tylko chodzi o kłócenie się z rodzicami... Chyba właśnie pożyję trochę sama w mieszkaniu , a chłopak będzie przyjeżdżał i na noc wracał do mamy i taty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczkaaahmg
a tam od razu ze wsi, z jednego z większych miast w Polsce, i to od urodzenia :) po prostu skoro jestem katoliczką to chcę tez tak żyć, nawet jesli niektóre rzeczy wydają się dziwne, ale nic nie jest idealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie;) a wiesz dlaczego droga pomarańczko??:) bo on już co nie co o ślubie gadał, bez żadnego mojego naporu, czegokolwiek:) także nie ma problemu:) poza tym już niedługo razem zamieszkamy więc wszystko idzie ku dobremu:) a wcale nie jestem wyszczekana tylko mówie szczerze co myślę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ok kluseczko, Twoje życie, Twoja sprawa. Ja tylko mówię konkretnie o tych co tu wypisują, ze się nie oświadczył jakby kafeterianki/nie i inne podszywki miały wielką siłą perswazji i telepatycznie namówiły jej faceta do zaręczyn :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
A co Ci do tego jak inne panny sie zareczaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluseczko, najważniejsze żebyś żyła tylko i wyłącznie według własnych przekonań :) oczywiście wraz z wyborem partnera życiowego będziesz musiała pójść na pewne kompromisy, ale pamiętaj, że to Ty masz być szczęśliwa, a nie mamusia, ciocia ani babcia :) one miały już swoje szanse. pozdrawiam Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic, ale mam prawo wyrazic swoje zdanie;) i tyle.. od tego to forum jest aby m.in wymieniac swoje poglądy, takie jest moje zdanie.. może jakaś mająca parcie na ślub przeczyta ten temat i zda obie sprawę, ze się poniżała prosząc o pierścionek i odpuści. Pokażcie klasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
To ze gadal o slubie, nie znaczy ze chce Cie za zone hehe. Niejeden facet gada, pobzyka i rzuca panne po kilku ladnych latach. Tak sie nie ciesz naiwniaczko:) Wydaje Ci sie, ze wygralas wszystko:) Patrzysz z pogarda na laski ,ktore 'zmuszaja' facetow do zareczyn. Ciekawe jak za kilka lat zaspiewasz, jak twoj misio pysio nadal bedzie tylko przebakiwal o slubie, radosnie bzykajac cie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
Nie porownuj swego zwiazku ( 2 letniego) do zwiazkow z o wiele dluzszym stazem .Po 2 latach zwiazku to masz gowno do powiedzenia w tym temacie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 1 jestem pewna, ze jestes frustratką, która ma parcie na ślub i wyżywasz się na mnie za ten temat po 2 ślub to nie obowiązek , nikt mi nie powiedział, ze mam kiedykolwiek za mąż wychodzic :D chociaż i tak wiem, ze on ma większe parcie na ślub, tzn szybciej niż ja :D poza tym jesli nie będzie chciał ( co wiem, ze jest niemożliwe:D) to nie założę tu dennego tematu,bo nic mi to nie da :D także daruj sobie, niczym się nie różni małżeństwo od super zgodnego, kochającego się związku prócz kwestii majątkowych i innych także pozdrawiam i jakże współczuje, że ma Cię w w dupie:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
Tak ,jestem frustratka ,happy?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
Pewnie jestes z rocznika 87 lub wyzej ,czyli z rocznika tzw gimgowien- glupich,pustych panienek ,korym sie wydaje ze jak tylko otworza jape, to powiedza cos madrego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jfdghfgh Te panienki o których mówisz, to rocznik 92' i powyżej ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój wiek tu nie ma nic do rzeczy ;D każda normalna kobieta Ci powiem, ze ględzenie o ślubie jak facet nie robi żadnego ruchu i wręcz błaganie go o to jest brakiem klasy i poniżeniem :P tyle ode mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina ochujska
kluseczka a uprawiasz seks czy też nie po katolicku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
hmmm a myslalam ze juz 87 to dno...W sumie, powyzej 90 to juz masakra, totalne zeszmacenie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze raz się powtórzę :) nie chodzi mi o rozmowy na początku związku jaki się ma stosunek do ślubu i dzieci, bo to ważne, aby potem stworzyc fajną relację. Ale o kobiety co narzekają, że im się po 3 latach nie oświadczył i nie reaguje na prośby... to tak jak bycie małą dziewczynką i błaganie mamy o jakąś zabawkę, której ona nie chce kupic, ale często zostaje przymuszona i kupuje - mimo, że tak naprawdę tego nie chciała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
Wczoraj bedac w pizzerii widzialam grupe zmalowanych gowniar, na oko 16-18 lat. Matko ,jak otworzyly japy, to myslalam ze padne- takie tepaki. Myslalam, ze autorka to ten sam rocznik:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeszmacenie, dno?:) a znasz jakieś słowa na wyższym poziomie? czy to już wyższa szkoła jazdy?:) a może kompleksy, bo dziewczyny powyżej rocznikina 90 są młode, zgrabne itd :)? ani jedna, ani druga nie trafiła w mój wiek a nawet nie była blisko :D ahhh teee orange :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
A ja uwazam, ze jak facet nie oswiadcza sie po 3-4 latach to cos nie halo:) Tak to bawic moga sie gowniarze, w chodzenie za raczke:P Podejrzewam, ze autorka topicu ma gora 22 lata ,wiec latwo przychodzi jej na wydawanie takich opinii. Co innego jak laska poznaje kolesia w wieku np 29 lat.Rozumiem ze ma chodzic z nim 6 lat i czekac wiernie do 35 na zareczyny? dwa,trzy lata i spadaj chloptasiu jak nie chcesz, bedzie inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahaha :D A czy ja się posługuję jakimś językiem nieodpowiednio i 'jak otwieram japę tooo...' ? to jest smieszne :D mówię szczerze, nie przeklinam a to że dosadnie .. hmm czasem czemu komuś coś powiedziec trzykrotnie aby zrozumiał.. ale widac, że jesteś jakaś nijaka, nawet nick to mówi ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
Zgrabne, ladne? Co 2 wydlada jak tania podroba Dody:P dziewczynko w jakim ty swiecie zyjesz? Od kiedy piekno to 100 warstw taniej tapety na tepej gebie?:P Rzadko mozna spotkac ladna, naturalna 20 stke-wtedy owszem popatrze nawet z zazdroscia:) A Ty mowisz o 90 % tandety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
ale widac, że jesteś jakaś nijaka, nawet nick to mówi ;D o matko, to na pewno gimgowno:P Dziewczynko ,ja pisze w pospiechu i nie potrzebuje zaczerniac mego nicka i kombinowac jaka nazwe wymyslec:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd Ty wiesz o czym ja mówię i jaka jest wg mnie definicja piękna?? weź się puknij w czoło, bo widac,że już pod 30 zalatujesz i plujesz jadem.. oraz generalzujesz, że każda 20 i ponizej to kilo tapety i podróba Dody .. Tak to usprawiedliwasz jakbys miała masę kompleksów i tłumaczysz sobie, że one są FU, bo wymalowane i w ogóle. Jest sporo pięknych, młodych dziewczyn.. nie każda to fluid i różowy top.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfdghfgh
Mam 24,5:) Ups a to niespodzianka glupolku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie celuje w Twój wiek Autorko :) po prostu chciałam podzielić się opinią o tym, jak zachowują się owe roczniki. Niestety, sasiadowałam z gimnazjum i szok przeżyłam, gdy zobaczyłam wytapetowane nastolatki, które wyglądają starzej ode mnie :o i jeszcze taka siksa wyskakiwała do mojej matki, trochę się rozsierdziłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą to temat na inny topik, ten mówi o czym innym i nie zamierzam się wdawac z Tobą w takie dyskusje. Na siłę chcesz wiedziec ile mam lat .. uspokoje Cię- gimnazjum mam dawno za sobą, szkołę średnią też :) nie pisz do mnie jak możesz, bo szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błekitno oka
Uuuu.. Wydaje mi sie że autorka tego tematu ma jakiś problem...może z tym że go nie kocha i nie w głowie jej ślub a może w tym że jej partner jest mało atrakcyjny niż koleżanek faceci...Ja ze swoim partnerem sie uśmieliśmy czytając to:) Niektórzy są ze sobą bo chcą mówią o takich ważnych rzeczach jak zaręczyny i małżeństwo bo się po prostu kochają:) a tu chyba miłości nie ma jest tylko zazdrość albo strach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×