Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ljasflsjf.smf

2012?

Polecane posty

Gość katija
tak rzucilam szybko okiem na topik i jejku, jestem w szoku, ze polowa ma juz wiekszosc rzeczy pozaklepywana. fakt, my nie planujemy wielkiego wesela tylko male przyjecie dla najblizszych, fotografa juz mamy (kolega mamy), ja wiem gdzie bede szyla sukienke (taka tradycje rodzinna mamy) i dokladnie wiem jaka ma byc a narzeczony dobrze wyglada tylko w okreslonym fasonie garnituru wiec troche z tych calych przygotowan i rozmyslan przedslubnych nam odpada. ale Was szczerze podziwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szara kredka
kasiaaaag :) ja to wszystko wiem. Jak pomyślę ile tych załatwień nas czeka to urwanie głowy, ale z drugiej strony już nie mogę się doczekać. U Nas jest o tyle dobrze że chcemy ślub w kwietniu, ale nie jest to jakiś taki twardy termin, póki co oczywiście ;). W następny weekend ruszamy w miasto na poszukiwanie sali. Niestety nic nie mogę zrobić na tyg. bo mam narzeczonego "dojeżdzającego" ;). Ale mam nadzieję, że nam się uda. katija - no nie wszystkie nie wszystkie ;) bo ja też dopiero na starcie jeśli chodzi o załatwianie czegokolwiek. Wczoraj dopiero wstępna lista gości powstała i trochę mnie to przeraziło że to tyle ludzi ;). Był temat roczników. Ja to już stara d... ;) 82 a Narzeczony 76 :) a jesteśmy ze sobą...a nie powiem bo przerazicie się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katija
szara kredka ale ja to chyba jestem najmocniejsza z tutaj zgromadzonych bo my planujemy zaczac przygotowania za pol roku jak jak wybiore sie na dluzej do Polski. takze halo :D co do rocznikow to ja nie wypadam tak zle - '87 ale za to moj to juz stary grzyb -'77 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katija :) a to i tak jakby nie patrzeć jesteś młodsza i Twój Narzeczony też młodszy od mojego . Całe szczęście że nie czuje się na swoje lata ;) Z tymi przygotowaniami to myślę że jak się chce to można i w krótszym czasie coś znaleźć. Trafiają się przecież jakieś wolne terminy. Poza tym wiele też zależy od rozmachu uroczystości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimbina
Ja i mój TŻ jesteśmy rocznik 86. Razem od 2007. W niedziele wysłaliśmy trochę emalii żeby zorientować się bliżej w kwestii miejsca... Zna ktoś jakieś fajne sale w obrębie Trójmiasta? Ja niby mam już jedna na oku, ale kobieta zmienną bywa ;p Jutro idziemy do kościoła załatwić nauki przedmałżeńskie. Lepiej mieć to już za sobą (na przed ślubem zostawimy wizyty w poradni małżeńskiej- już nie mogę doczekać się jak jakaś 100letnia kobieta będzie nas przekonywać do tego ze kalendarzyk (watykańska ruletka jak ktoś woli) to jedyna i najlepsza metoda antykoncepcji. Swoją drogą to nauka hipokryzji- kto powie w oczy takiej kobiecie ze się z nią nie zgadza, albo ze już to robi i bierze tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katija - lepiej salę i podstawowe rzeczy mieć już załatwione, niektórzy dziwią się "przygotowania 2 lata przed ślubem? nie za wcześnie?", denerwują mnie takie opinie bo jaki to są przygotowania? podpisanie umowy na salę i zapłacenie 1000 zł zaliczki? my zrobiliśmy to już w czerwcu i na tym się skończyło, resztę rzeczy zostawiliśmy na kolejny rok, od początku 2012 sukienka, fryzjer, kwiaty itp... ja mogłabym wszystko załatwić w pół roku, ale to nie moja wina że każdy sale rezerwuję 2 lata przed, bo chce ślub ale jeszcze nie teraz...jakby ludzie nie rezerwowali tak na przód to nie byłoby problemu, a tak w moim mieście w jednej z fajniejszych sal (przy rezerwacji w czerwcu tamtego roku) zostały TYLKO dwa terminy na 2012 rok ;/;/ paranoja... jakbyśmy poczekali jeszcze kilka dni to może mielibyśmy ślub w 2013 bo cały 2012 byłby zajęty ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa, i jeszcze jedno. Dziś układałam grafik w pracy na luty i mam wolne na targi, także 13 lutego idziemy na Torwar na targi :) Kto z nami? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelka_rewelka ale to zupełnie normalne, że lepiej mieć jakieś podstawy wcześniej. Salę, fotografa, termin w kościele. NA już tym bardziej gdzie mieszka się w większym mieście i bywam, że ciężko z terminami. Ja trochę się obawiam czy znajdę coś na kwiecień u siebie. Okaże się niedługo ;) Ale są i też takie sytuacje, że ślub da się załatwić "raz, dwa" ;) wszystko zależy od chęci, organizacji i nerwów. Nie ma się co przejmować opiniami innych ludzi. :) a z innej beczki - masz spory staż "bycia razem" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srali muchi
idzie wiosna , bum cziki bum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhg
na rozwodach za niedługo braknie miejsca od tych rozwodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa i pół
a możecie mi troche doradzic, we wrześniu (2010) niczego nie świadoma ściełam włosy, siegały mi łopatek a teraz mam takie, ani chwili nie żałowałam tej decyzji ale co teraz z nimi moge zrobic? zaznacze jeszcze że jestem w stanie minimalnie je zapuścic http://republika.pl/blog_ec_4550405/6882864/tr/agyness_deyn__2.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa i pół - z tego co wyczytałam masz ślub w czerwcu, czyli jest ponad rok czasu na to żebyś zapuściła. Zdążysz. Powiem Ci że ja też mam takie krótkie i dopiero koło lata będę zapuszczać żeby dało się z nich zrobić jakąś ślubną fryzurę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa i pół
a masz jakąś konkretną wizje jak będzie wyglądac twoja fryzura? :) tylko że ja zabardzo nie chce zapuszczac, to może głupio zabrzmi ale naprawde pasują mi takie włosy i ładnie wyglądam dlatego nigdy więcej długich włosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż póki co nie mam żadnej wizji ;). Rozmawiałam ze swoją fryzjerką, że spokojnie z pół roku starczy na zapuszczenie żeby coś zrobić potem na głowie. Ogólnie wstępnie chciałabym jakieś delikatne upięcie, bez wydziwiania. Teraz mam krótkie, ale z tendencją do lekkiego kręcenia się, także będę myśleć bliżej ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szara kredka ladne takie lekko pofalowane, normalnie upiete wlosy. jak bylam mala to takie wlosy kojarzyly mi sie z elfami :D dobrze, ze panny mlode odeszly juz od nienaturalnych kopul na glowach. ja wlosy zapuszczam od pazdziernika ale wtedy o slubie nie myslalam. od tego czasu urosly mi od takich, ktorych nie moglam dobrze zlapac w kitke do takich, ktore teraz juz zaczynaja zawijac sie na ramionach. takze nie ma co sie martwic, do 2012 bedziemy mialy piekne, dlugie wlosy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też ostatnio ściełam włosy, ale nie boje się ze nie urosną... nie lubie mieć włosów dłuższych niż do ramion bo żle mi się układają. ale z krótkich włosów można tez zrobić ładną fryzurkę, teraz coraz więcej pań młodych stawia na rozpuszczone włosy, delikanie podpiete nie modny jest już wielki natapirowany koczysko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa i pół - nie masz czym się martwić! urosna napewno! moja znajoma w tamtym roku brała ślub i specjalnie ścieła się na taka fryzurkę jak na zdjęciu żeby wyglądać inaczej niż zwykle. włosy miała lekko pofalowane i miała wpięte w nie jedną żóltą kalię, taką samą jak w bukiecie. Też wyglądała pięknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja po pierwszym rekonesansie sal. Już na "dzień dobry" złapałam lekką załamkę, bo okazało się, że ta sala na którą liczyłam całkowicie wypada z propozycji ze względów nie zależnych od nas :O. I mimo oglądnięcia paru sal nie zdecydowaliśmy się póki co na nic. Ten bieżący tydz. będzie rozstrzygający. Choć bez narzeczonego - będę musiała podjąć wstępną decyzję co do wyboru. Ehhh...A gdzie cała reszta, to nie mam pojęcia. A co u Was dziewczyny? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej czy mogę się do Was przyłączyć?? Planujemy ślub na 1.09.2012:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nic nowego :) oprócz tego że ostatnio spotkała mnie niespodzianka :) w drodze na basen weszłam do salonu sukien ślubnych i oglądam oglądam... pani pyta sie mnie czy coś mi się podoba, a ja mówie ze podoba mi się ta którą teraz mierzy "pani", "pani" to usłyszała i się obróciła,i okazało się że jest to Joasia Jabłczyńska :) jest modelką w tym salonie i akurat mierzyła suknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelka_rewelka no to wesoło miałaś :) niecodzienne spotkanie :) ...swoją drogą ja nawet jeszcze nie myślę o sukni. Nie wiem kiedy najlepiej nad tym myśleć. Ile przed ślubem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę że w listopadzie będę się już rozglądać. wtedy jest mniej weselny czas więc może będą tańsze i już wyprzedażowe z 2011r. chociaż moja znajoma w tą sobote miałą wesele i rorganizowała wszytsko w 2 m-ce, wiec suknię można na dobra sprawę zostawić na marzec, kwiecien 2012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa i pół
czesc :) a jak z naukami kiedy idziecie? w tym tygodniu może już będzie umowa z fotografem a w przyszłym kamerzysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa i pół
czyli jak? :) mam możliwosc "załatwienia" sobie kartki ale nie wiem czy może normalnie chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×