odparzona pupa czy alergia?

synek 1,5 roku ma zaczrerwienienie kolo pupy a najmocniej kolo jader i w pachwinkach-tylko ze mi to raczej nie wyglada na odparzenie.Skora jest mocno sucha i szorstka -nie wiem czy w tej sytuacji smarowanie sudokremem itp...nie pogorszy sprawy.Moze mi ktoras z mam cos doradzi???Z gory dziekuje

moze to grzybica? pokazywalas zmiany pediatrze?

dopiero dzis sie to pojawilo-ma;ego raczej to nie boli ,no ale wiadomo chcialabym mu jakos pomoc.No coz jak bedzie bez zmian to w poniedzialek do lekarza

moze ktos jeszcze cos podpowie

a dziecko bralo ostatnio jakies leki? czy ma sklonnosci do odparzen?

nie ma sklonnosci do odparzen,ale nie dawno brało antybiotyk.No i zastanawiam sie bo jadlo mandarynki-ale po pomaranczach ,kiwi bylo ok wiec nie wiem czy to moze byc przyczyna

jak to alergia to sudocrem nie pomoże (już to przerabiałam)

moja niunka też coś takiego miała na cipeczce, na wierzchu, u nas to chyba była grzybica, pomógł linomag zielony i raz na noc clotrimazolum, zeszło po 4-5 dniach

jak się nie drapie to spoko, do poniedziałku wytrzymie, jak mu to nie zejdzie idź do lekarza.

a clotrimazolem możesz posmarować. Tylko tak- jak to jest jakaś alergia to taka maść pogorszy sprawę, ale to wtedy szybko zmyjesz i będzie ok. Jak to grzybek to pomoże

no jak bralo antybiotyk to wszystko jasne - grzybica :-( posmaruj clotrimazolum i powinno pomoc :-) mozna tez poprosic lekarza o wypisnie leku przeciwgrzybiczegonp. Nystatyny :-) ale poki co smaruj Clotrimazolum moze pomoze a jest bez recepty :-)

moja corka miala cipcie tak odparzona ze az nie moglam na to patrzec moj lekarz powiedzial ze to grzybica a potem pojechalam do lekarza prywatnie i stwierdzil nadrzerke,na szczescie pomalu jej to schodzi