Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forumowiczka87

nie podszedł do mnie z zyczeniami jako do najważniejszej kobiety :(

Polecane posty

Gość All in one..
Kiedy on powiedział, że będą się bawić, ona myślała, ze razem. A tutaj się okazało, że on osobno, a ona jak tam sobie chce to niech sobie jakoś zorganizuje czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec zeby ci pasowalo zakladasz ze oni widza sie raz na tydzien albo rzadziej.. nie wazne kuzwa ile sie widza, oni tam nie byli sami we dwojke. zreszta co to za impreza sie bawic tylko z facetem? kazda normalna dziewczyna to tylko patrzy zeby sie z kolezankami urwac na balety. takie moje podejscie do sprawy, ty masz oczywiscie inne. autorka ma takie jak ty, jej facet ma pewnie podobne do mojego. i tyle. nikt nie ma racji. nie ustalili wspolnej wersji to kazdy sie bawil jak chcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Ja mam swoje zasady i trudno. Może przesadne, ale wiem, że te spolegliwe różnie na tym wychodzą. To jakbyście słyszały naszą historię z tym byłym, to pewnie byście mnie ukamieniowały. A on walczył 4 lata. Dzisiaj zamknęłam to ostatecznie. Trochę boli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojjjeejjj
Ona myślała , ona czekała, ona liczyła na, ona miła nadzieje, ona , ona.....a on poszedł na Sylwia dobrze się bawić bo do cholery po to jest Sylwester!!!! Jak ona się bawić nie umie niech w domu siedzi albo niech sobie znajdzie innego dupka i niech siedzą w fotelu razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Tylko z facetem, a prawie tylko z koleżankami, to spora różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Więc tak, czy inaczej nie są dla siebie. Tak jak ja i były. Wiem, że jest cudowny, ale co z tego, skoro nie dla mnie? :( Zupełnie inny świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdrejuu
All in one.... Ostro przeginasz. Robisz z igły Widly rozstrzasasz gowno co by bardziej smierdzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
No tak, ale skoro teraz on woli z kolegami, to z pewnością jak będzie miał ją codziennie, to możliwe, ze już w ogóle jej nie zabierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak generalnie.... sto lat jesteśmy ze sobą, ale... z życzeniami najpierw podchodzimy do siebie, potem do obcych. Nie wyobrażam sobie inaczej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Ogólnie mam, on spojrzy na mnie i wie, co mam na myśli. Aczkolwiek tęsknię za tamtym. Choć on w ogóle nie miał do mnie podejścia. Starał się przeczekiwać burze, czym mnie doprowadzał do furii. Dzisiaj też próbował przeczekać jak on to nazywa "prowokacje", ale go zmusiłam do konfrontacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a skad wiesz co on woli? jest czas dla kolegow i jest czas dla niej. a jak jest miedzy nimi w inne dni niz sylwester 2010 to tego nie wiesz wiec nie mozesz ocenic. jest bardzo subiektywna w swoich ocenach poza tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Ale sylwester jest taki specyficzny, dzień który się spędza razem. Z kolegami tym bardziej mógł się na popijawę umówić w zwykły dzień. A nie gdy tańce, radość, życzenia. Taki dzień podsumowań i postanowień na nowy rok. Ile ludzi wybiera ten dzień na oświadczyny. Mnie pierwszy facet oświadczył się, po wybiciu 12 w sylwestra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EJJJJJJJJJJJJJJJJJJ!!!!
EJ WY!!!! ZAUWAŻYŁYŚCIE TĘPE IDIOTKI ZE AUTORKA JUZ DAWNO Z WAMI NIE PISZE!!! ZAMKNIJCIE JUZ TE MORDY!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Zdesperowana Domowa Żona all in one --> na pewno jestes dobra w prowokacjach" hehe.. możliwe.. długo nie mógł o mnie zapomnieć w końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
EJJJJJJJJJJJJJJJJJJ!!!! - ale to nie ma znaczenia, czy czyta, czy nie. To rozmowa o postawach wobec ukochanej połówki. Ona i tak zrobi, co zechce i tak powinno być. My jej nie organizujemy życia, bo każdy ma swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez spedzili go razem! nikt nie powiedzial, ze sylwestra trzeba spedzac na skladaniu zyczen, przytulankach, patrzeniu sobie w oczy i rozmyslaniach nad wszechswiatem i sensem istnienia itd. pierwszy raz slysze, to twoja opinia, kilku ludzi jeszcze, inni po prostu chca sie dobrze bawic! proste jak drut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Zdesperowana Domowa Żona - takie razem, to ja dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pewnym mie?cie powstał sklep, w którym każda kobieta mogła sobie kupić męża. Miał sze?ć pięter, a jako?ć facetów rosła wraz z każdym piętrem. Był tylko jeden haczyk: jak już kobieta weszła na wyższe piętro, nie mogła zej?ć niżej, chyba że prosto do wyj?cia bez możliwo?ci powrotu. Wchodzi więc tam pewna babka poważnie zainteresowana kupnem męża. Na pierwszym piętrze wisi tabliczka: "Mężczyni tutaj maj? pracę" - To już co?, mój były nawet roboty nie miał - pomy?lała kobieta - ale zobaczę, co jest wyżej. Na drugim piętrze był napis: "Mężczyni tutaj maj? pracę i kochaj? dzieci" - Miło, ale zobaczymy, co jest wyżej. Na trzecim piętrze była tabliczka: "Mężczyni tutaj maj? pracę, kochaj? dzieci i s? niesamowicie przystojni" - No, coraz lepiej - pomy?lała - ale wyżej, to musi być już zajebi?cie. Na czwartym piętrze można było przeczytać: "Mężczyni tutaj maj? pracę, kochaj? dzieci, s? niesamowicie przystojni i pomagaj? przy pracach domowych" - Słodko, słodko... Ale chyba wejdę piętro wyżej. Na pi?tym piętrze stało: "Mężczyni tutaj maj? pracę, kochaj? dzieci, s? niesamowicie przystojni, pomagaj? przy pracach domowych i s? diabelnie dobrzy w łóżku" - No niesamowite, wręcz cudownie - pomy?lała kobieta - ale jak tu jest tak wspaniale, to co musi być piętro wyżej!?! Na szóstym piętrze BARDZO zdziwiona kobieta przeczytała: "Na tym nie ma żadnych facetów. Zostało ono stworzone tylko po to, aby udowodnić, że wam, babom, za cholerę nie można dogodzić..." sorry za glupie literki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Zdesperowana Domowa Żona - naprawdę pierwszy raz słyszysz o życzeniach i postanowieniach? Tak bezrefleksyjnie bierzesz świat? :O Tylko konsumpcyjnie? Bez żadnych wartości? :O Współczuje, zatem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musisz mi wspolczuc. zyczenia z okazji sylwestra sa wymuszone sytuacja, bo to jest sylwester i tak moze sie i powinno zrobic, bo tak wypada, takie sa zasady bla bla. tak samo wole dostac prezent bez okazji a nie bo wypada dac mi go w urodziny, rozumiesz? a juz wogole nie cierpie kartek - pieniadze wyrzucone w bloto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie postanawiam nic na nowy rok bo to glupota numer dwa - postanowienia powinny byc podejmowane na biezaco. a sylwester impreza jak kazda inna - gorzej, ze niektorzy odczuwaja nawet presje obchodzenia sylwestra, a jedynie co sie zmenia to cyferka w dacie. wielkie mi halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Zdesperowana Domowa Żona nie musisz mi wspolczuc. zyczenia z okazji sylwestra sa wymuszone sytuacja" - no jeśli wg Ciebie życzenia niby ukochanej są wymuszone, to współjczuje tym bardziej. Kolegom to rozumiem, mogą być wymuszone, ale ukochanej osobie? Ty swojemu mężowi niczego dobrego nie życzysz w życiu? Wszystko Ci jedno, czy jest zdrowy, czy może splajtuje mu firma? Czy może wpadnie pod auto? Kompletnie Ci to obojętne? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zycze mu wszstkiego dobrego, nie gadaj glupot, ale czy to wypowiem czy nie, to nie ma znaczenia, najwazniejsze jest to co sie dzieje miedzy ludzmi a nie jakies spoleczne zachowania.. bo tak wypada. zyczenia to nie czarodziejskie zaklecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Zdesperowana Domowa Żona nie postanawiam nic na nowy rok bo to glupota numer dwa - postanowienia powinny byc podejmowane na biezaco." Nieśmiało zauważę, ze postanowienia na nowy rok, to przecież jest na bieżąco. To dokładnie dzisiaj! :D Dla mnie to bieżące postanowienie i się z niego rozliczyłam, choć jeszcze nie pogodziłam. Dzisiaj powstało i od razu wykonałam, zanim mogłam się rozmyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Zdesperowana Domowa Żona - gdyby jednak jutro coś mu się stało, to miałoby to znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aktotam
Zastanawiam się, czy zdajesz sobie sprawę, że tłumaczysz tego twojego,, narzeczowego" ? I to tym, że był pijany, a po wódce.... Nie zgadzaj się na żadne takie - po wódce, bo czarno widzę twoją przyszłość przy boku tego kolesia. Jesteś rozżalona i ciężko ci z tym. To tez zrozumiałe. Nie daj się, pamiętaj, że masz swoja wartość. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aktotam
Zdesperowana Domowa Żono- masz rację, że cały szum związany z sylwestrem jest trochę wymuszony i śmieszny. Jednak sedno całej sprawy tkwi chyba w braku oparcia u kochanej osoby, myślę że każda z nas przeżywa po swojemu to w czym uczestniczy. Trochę empatii. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×