Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forumowiczka87

nie podszedł do mnie z zyczeniami jako do najważniejszej kobiety :(

Polecane posty

Gość All in one..
Jejku dziewczyny, jak wy się nie szanujecie.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdg
Odpowiesz mi na pytanie czemu to nie Ty podeszłaś do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
to taka reakcja łancuchowa foch-kłotnia-próba wyjasnienia-olanie mnie tak to widzę.....i teraz jak mog,e się poniżac prosząc o kontakt ,dosyc 4 razy dzwonilam ,za ostatnim dał tel kolesiowi pijanemu -wisac jak kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
I tak mu wybaczysz, to oczywiste, pewnie jeszcze przeprosisz, a on co się zabawi, to jego. A ty sobie płacz i błagaj o kontakt. Jeszcze jutro może pić, więc troche sobie popłaczesz. Przynajmniej jego koledzy mają ubaw. :O Po czasie pewnie łaskawie ci wybaczy, bo ma ogromne serce i tak cię kocha. :O I sielanka będzie trwała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że cię zostawił
myślę że żaląc się na forum ze swoich gimnazjalnych problemów reprezentujesz sobą niewiele. Rano chciałaś swojego narzeczonego z którym się spotykasz od 7 lat zostawić i szukałaś poparcia. Teraz on cie zostawia i znowu robisz z siebie księżniczkę. Zostawił cię bo ma dość twoich grymasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Miała lecieć do niego, skoro był taki zajęty kolegami i czymś tam jeszcze? Narzucać się do skutku, dopóki nie zauważy? A on sprytnie wykorzystał sytuację, aby chlać, aż do znudzenia. Inaczej musiałby pewnie do niej wpaść, a po co? Skoro świetnie się bawi z kolegami? Bardzo mu to na rękę, jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbdg
Nadal nie rozumiem dlaczego nie podeszłaś do narzeczonego z życzeniami jako do najważniejszego faceta w Twoim życiu...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że cię zostawił
ale on ją już rzucił. po co te nerwy? zostawił ją. koniec. dość grymasów. koniec manipulacji i grania zranionej księżniczki. niech szuka sobie innego narzeczonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
A co jest złego w kafeterii? Przecież to anonimowe, mnie czasem wystarczy napisanie tego, co mi leży na sercu. A że miotają nią emocje wszelakie? Jak dla mnie normalne. Mnie też aktualnie bardzo miotają, bo to koniec jakiegoś etapu i on jeszcze taki był zły. Nie mogę się z tym uporać, pewnie potrwa to jeszcze z dzień, zanim dojdę do siebie, albo i dłużej. Też mam mieszane uczucia, mam momenty kiedy chce odwoływać wszystko. Muszę się pilnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
juz odpowiadam : bo tego wieczoru nie czułam się ważna ,wszędzie było go pełno a ja bawilam się z koleżankami ,nie chcialam dac mu do zrozumienia ,ze mi zle....juz nie chcialam robic gluich problemów i zachowywac się jak ksiezniczka ,ale o 12 cos we mnie pękło i kurcze emocje -złosc wzięła górę nad racjonalnym zachowaniem :( plus jego stan wskazujący dał taki efekt ,ale dzis po rozmowie z wami doszlam do wniosku,że jednak to było nie fair z mojej strony i chcialam naprawic to , ale jeszcze się gorzej narobilo bo mnie olewa . pozatym strasznie mi zle z tym , bo nigdy nie podniosl na mnie glosu a wczoraj aż się darł na głos ,żebym zostawila go w spokoju:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
forumowiczka87prawdziwa - weź nie żartuj.. Wczoraj cię olewał i dzisiaj cię olewa, a ty żałujesz? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
nie chcialam nikogo zostawić jakis absurd! jestem osobą emocjonalną i to,że piszę do was na forum nie oznacza,ze reprezentuje niski iloraz inteligencji etc. bo równie dobrze mogę wypowoiedziec się tez na twoj temat w ten sam sposób. Po prostu chciała bym poznać obiektywne opinie kobiet, bo nie chce suszyc głowy mojej mamie, ktora ma inny smutek na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Przecież nic nie dzieje się przypadkiem, ani to, że on cię olewał i olewa, ani to, że się zdenerwowałaś. To nie są przypadki i nie dzieją się jednorazowo. Olał cię w ciągu 2 dni dwukrotnie, a ty wydzwaniasz dalej i czekasz. A on cie zna i wie, że go przeprosisz. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
Oczywiście, podobną formą jest prowadzenie pamiętnika i jakoś nie oznacza to niskiego ilorazu inteligencji. Niski iloraz inteligencji, to raczej reprezentują ci, którzy tu przesiadują bez końca bez celu zupełnie. A wyrzucenie emocji jest dobre ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że cię zostawił
po prostu przelałaś tzw. "czarę goryczy". on cie zostawił czemu nie przyjmiesz tej wersji, zresztą koleżanki tutaj tak bardzo cię namawiają do tego - wesprą cię, wytłumaczą wszystko , choćby na opak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że cię zostawił
All in one - jesteś tu od 14? mówisz o sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
może nie to,że mnie nie zauważał w ogóle ,ale nie poswięcał wystarczająco uwagi, co mnie troszkę zabolało , bo też skłamałabym , gdybym powiedziala,ze w ogole mnie olewał ,bo tanczylismy, rozmawialiśmy, przytulał mnie , całował ......wiem wiem mówię setny raz,ze żałuję mojego głupiego fuknięcia to było złe, taki głupi humor jakis troche moze i gluia manipulacja nie wiem czemu służąca:(.....ale przeciesz tak chcialam to dzis naprawic , czy to grzech ,ze chce dobrze ? ale tes nie pozwole ,żeby mnie olał jak dzis ,nie zalatwiając po męsku i jak dwoje sobie bliskich ludzi sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
gdyby mnie zostawił powiedział by mi to wprost,że nie chce ze mną być , nie sądzę ,że wczoraj kochał jak twierdził a dzis rzucił:/ po prostu zachował się jak kawał chama zostawiając mnie i teraz dając tel pijanemu funflowi i jakieś sciemy :/ i go nic nie usprawiedliwia, skoro mam byc jego przyszłą żoną tak srawy załatwiac nie można-tym bardziej ,że sobie obiecywaliśmy ostatnio wyjasnianie na bierząco....a nie takie cos sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
a ja nadal czuję się samotna w zwiazku z ta sytułacją -nie chce zamęczac kolezanek ani mamy więc pytam doswiadczone kobiety o jakąś radę, teraz to dotarło do mnie,że to byl w tym momencie policzek -jak on mógł mnie zlać dziś:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All in one..
myślę że cię zostawił - tak ja tutaj siedzę w konkretnym celu. Jak pisałam wyżej, chcę jakoś zająć umysł i ugładzić swoje emocje. A to niełatwe. W dodatku, przy tym, to ten mój święty mi się wydaje... Zaczynam się łamać, bo on tak się wkurzył. Nie lubię tak zostawiać ludzi. Wolałabym aby to jakoś normalniej się rozegrało. Teraz walczę ze sobą. Tutaj mi łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bersh
może nie to,że mnie nie zauważał w ogóle ,ale nie poswięcał wystarczająco uwagi, co mnie troszkę zabolało , bo też skłamałabym , gdybym powiedziala,ze w ogole mnie olewał ,bo tanczylismy, rozmawialiśmy, przytulał mnie , całował ......wiem wiem mówię setny raz,ze żałuję mojego głupiego fuknięcia to było złe, taki głupi humor .....czego ty właściwie chcesz dziewczyno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bersh
Zebrać o adoracje życzenia o miłość? To przykre..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malisea23844
Nie weim jak ogolnie przebiegał wasz związek ale jakby moj chlopak nasmiewal sie ze mnie oddając telefon kolegom ktorzy mają niezlą pewnie z tego beke...to zastanowilabym sie czy chce byc z taką osobą.... Bardzo Cie upokorzyl jako kobietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omfgggg
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DziekujeWamWszystkim
nie chce uskuteczniać psychoterroryzmu i pierolić w kółko to samo z zaangazowaniem na które liczono z mojej strony (pewnie miałbym w ten sposób uwiarygodnić tę superprodukcje hollywodzką) wiec podaje linka do jednago z licznych tematów które założyłaś założyliście a być moze juz nie pamietacie bo spieszyliście sie z kampanią reklamową): http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4698683 i jeszcze raz pytanie. Po co to wszystko? To z tej swojej dobroci uskuteczniasz tę destrukcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
:(((((((((((((((( od wczoraj siedzę i placze...w ogóle się do mnie nie odzywa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
może poczekam i mu przejdzie ale w koncu też nie ejst bez winy, czuję się upokorzona jako kobieta,tym ,że oddał telefon kumplowi, mógł przeciesz mi jasno napisac albo owiedziec,ze narazie się gniewa a nie w ten sposób. Ludzie czy wy czytacie mnie? jasno się wyraziłam,że bardzo żałuje mojego durnego zachowania tak bardzo zle sie z tym wczoraj czulam ,chcialam przeprosic, porozmawiac no ale polazł do kumpli zamiast porozmawiac ze mna ba!!!! w ogóle nie odpowiadal na moje 2 smsy i 4 telefony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
zdesperowana domowa żona- Twoje wypowiedzi trafiają do mnie, jesteś mądrą kobietą proszę poradz mi co ja mam robić -jestem komnletnie rozbita na tysiąc kawałków -o głupotę poszło i urosło do rangi poważnego problemu:( mieliśmy już cieche dni czasem ale to on zawsze sie odzywal ,albo ja na drugi dzien ,czy nawet chociaz odpisywalismy na sms a tu on nic!!!!!!!!!!!!! bardzo mi zle z tym :( przeciesz żałuję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87prawdziwa
tzn nikt sie ze mnie nie nasmiewał ,tylko moj narzeczony oddał tel kumplowi jak zobaczył,ze do niego dzwonie :( a ten walił mi ściemy,że jego nie ma ,że nie bedzie go szukał( min wczesniej odebrał tel od swojej mamy) nie wiem czy dzis znowu spróbowac sie z nim skontaktować:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobrze
żałujesz. opowiadasz na forum o tym, powołujesz się na swój żal itp. Po pierwsze: to twój narzeczony powinien o tym wiedzieć. Po drugie: aktualna sytuacja jest wynikiem twojego wcześniejszego zachowania i kto wie może to jeszcze nie koniec. Po trzecie: myślę że twój narzeczony o ile jego zachowanie było zrozumiałe jeszcze wczoraj, dziś już powinien spauzować z tymi fochami. Po czwarte: tego kwiatu to pół światu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×