kontakt seksualny w dni płodne czy jestem w ciązy?

ok.. czyli to by bylo tak : nie napisalas sluzu, ale domyslam sie ze 16dc mialas jeszcze plodny 17dc mialas wyrazny skok, 19 dc zaczynala by sie u ciebie bezplodnosc poowulacyjna czyli po 19 jestes juz bezplodna.. owulka mogla nastapic u ciebie hmm miedzy 14 a 17dc

Tak sluz plodny mialam do od 11 do 17 dc ... no wlansie tez mi sie tak wydaje z ta owulacja... Syska a co studiujesz? Bedziemy trzymac kciuki :)

teraz masz 8 wyzszych temperatur czyli @ powinas dostac za 4-8dni to zalezy od tego jak dluga masz faze lutealna a trwa ona od 12 do 16dni do tego czasu nie masz co sie stesowac :)

No poprzedni okres miała 19, przy 32 cyklu powinien byc kolo 20 :) Tyle ze to byl moj pierwszy raz i tez sie naczytalam ze niby okres sie przesuwa

z twoich temperatur wynika ze najpozniej dostaniesz 19

Zobaczymy jak to będzie.. na razie nie mam żadnych objawów napięcia a zawsze miałam i to spore...

miała być psychologia, ale troszeczkę niestety brakło, więc jest pedagogika z elementami psychologii,bo nie chciało mi się matury poprawiać i w ogóle. :p Firankla, dostaniesz tego okresu. :) może te wszystkie objawy napięcia dopiero przyjdą :) głowa do góry! :)

nie martw sie nie kazdy cykl jest taki sam :) bedzie dobrze :) wyluzuj, idz na spacer, na piwko czy cos, pogadaj z kolezankami, odprez sie troche i zapomnij na moment :)

o pedagogika to spoko nawet, dasz rade na pewno :)) takk luz blus i bd okk xD

Ja dziewczynki lece do książek... yhh Dobrej nocy życzę :):*

ja studiuję stomę :DDD 3 rokk ;)

wiec dziecko w moim wypadku byloby wysoce niewskazane :D musialabym wziac dziekankę i nie wiem jakbym potem studia skonczyla

tez ide się uczyc;/ ja juz praawie po okresie, dwa dni u mnie pierwsze sa najgorsze :D potem to takie nie wiadomo co , do okolo 6-7 dnia cyklu :) Tez dzisiaj chce wam sie tak spaaaac? :( masakra

jakoś byś tam skończyła, najlepsze w tym wszystkim to chyba uświadomić sobie że to przeciez nie choroba. oWSZEM uważać, zabezpieczać się, ale zmienić myślenie z 'tragedii' na np 'no jak sie jakimś cudem zdarzy to trudno, może będzie to CUDOWNE dziecko:D' takie myślenie doda na pewno komfortu jako takiego. Ale ja tak nie sypię mądrościami, bo sama panikarą jestem;) mimo ze uważam jak jasny fix

Hej dziewczyny ! Powiem wam ze dzis po raz pierwszy od danego czasu miałam dzien w ktorym praktycznie nie myslałam o tym nurtującym nas problemie. jeszcze 8 dni !:) Damy rade ! Witam wszystkie nowe kobietki !:) A teraz biore sie za nadrobienie zaległosci.

To widze ze generalnie mamy ten problem... ale z racji tego ze pojawiły sie nowe twarze to moze i wy skomenujecie mój problem. Okres miałam : 24-(28)- 29 grudnia stosunek 1 stycznia. owulacja 6,7 styczeń. nast okres : 18.01 Cykl 26 dni... stosunek przerywany bez wytrysku

Kwiatuszek nie masz naprawdę co się martwic-musialoby nastapic niepokalane poczęcie żebyś byla w ciąży...

No kwiatuszku na prawde też uważam że nie masz się czym martwić, jeszcze kilka dni i napewno okres sie pojawi :) ahh ja już odliczam dni do ferii, juz oceny wystawione wiec OK. Wszystko będzie dobrze. Powtarzam sobie do milion razy dziennie ;)

zjebanie ferie :D na dodatek w srodku ferii dowiesz sie ze bedziesz mamusia:D bo w Twoim przypadku najbardziej prawdopodobny dzidzius

Witam dziewczynki:) Pisałam ostatnio 7stycznia. Może któraś mnie pamięta:) Moją sytuację opisałam wcześniej. Słuchajcie co może znaczyć kłucie lewego jajnika od jakiś 4 dni? Przed owulacją może boleć. Jak byłam u gina po moim do tej pory pamiętnym peetingu:/ to mówił, że w obu jajnikach pęcherzyki mi rosną i że za jakiś tydzień owulkę powinnam mieć (czyli dopiero ok jutro bądź czwartku). Drugi też czasami się odzywa ale rzadziej. Przed owulką jajnik też kłuje? Wiecie może? Gdzieś to wyczytałam, że i tydzień przed może boleć. Dodam, że śluzu płodnego nie mam, właściwie t prawie wogóle śluzu nie mam. A i piersi coś się odzywać zaczęły od dwóch dni. Dodam, że na to forum zaglądam codziennie i trzymam kciuki za Was i za siebie:D u mnie niby okres powinien pojawić się za jakieś dopiero 2 tyg ale nie wiadomo, bo anty odstawiłam i tabl awaryjną 2 tyg brałam. Najlepiej żebym nie musiała na niego długo czekać:D

Aaaa i nie straszcie mnie, że biust i jajnik z ciąży mnie boli, bo i tak o niczym innym nie myślę całe dnie :/ Wstyd się przyznać, ale co chwilę patrzę jaki mam śluz itd. :/ Wiem głupota, ale widzę, że nie tylko ja panikuję tutaj:)

Kurcze możliwe że to przed owulacją... Eh dziękuje komuś za tak bardzo pocieszający komentarz z samego rana... Ja wierze mocno w to że dowiem się że NIE ZOSTANĘ MAMUSIĄ! Miłego dnia wszystkim...

Nie przejmuj się takimi komentarzami:) Widocznie ktoś nie wie jak my to przeżywamy:/

panikaro :d fajny nick :P ja sobie tutaj tak zagladam, to moze i tobie cos odpisze :) jajniki Cie pobolewaja bo ci wlasnie pecherzyk graffa rosnie to normalne :))

Eh... ja przechodze teraz jakies załamanie... EH jeszcze tydzien i zrobie test, mam nadzieje ze okres sie pojawi...

dziewczyna Portugalczyka Nick idealnie pasujący do mojej osoby:D Tak myślałam, ale od 1,5 roku anty brałam więc i owulacji nie miałam. I nie wiem czy on rósł czy pękną:/ Ale jedno wiem: jak narazie mam dość wszelkich pieszczot, seksu itd. przynajmniej aż anty zacznę od nowa brać:) No i jak nie zaciążyłam:/

my kobiety juz chyba zawsze bedziemy tak swirowac w temacie niechcianej ciazy Ja ostatnio mialam smieszny przypadek - teraz sie z tego smieje, ale w ogole nie bylo mi do smiechu, a akcja kosztowala mnie 150 zł Biore długo pigulki antykoncepcyjne i przy ostatniej wizycie u lekarza oznajmil mi, ze powinnam sie okreslic bo biore je juz za dlugo i moge miec problemy z zajsciem w ciaze pozniej Przemyslalam to i mowie sobi oki to nie biore, bedziemy stosowac prezerwatywe i patentex I oczywiscie okolo 11 dnia mojego cyklu kochalismy sie, a zeby bylo wesolo to potem zachcialo nam sie 2 raz i o zgrozo co sie stalo - prezerwatywa zostala we mnie...nie mam pojecia jak to sie stalo (wczesniej tez czasem uzywalismy prezerwatywy ze wzgledu na rozne miejsca, a ktorych sie kochalismy, ale nigdy do czegos takiego nie doszlo) ledwo co ja wyciagnelam :( dzien kolejny to niedziela, wiec wcale nie latwo bylo odszukac jakiegos ginekologa skorego do przepisania escapelle....ale znalazl sie...wzielam tabletke i czekalam Okres spoznil mi sie az 14 dni....co ja przezywalam, ale nie robilam tesu bo podobno po escapelle dlugo moze byc wynik niewiarygodny Przyszla miesiaczka, ale strasznie skapa wiec znowu sobie nawkrecalam, ze moge byc w ciazy - w ciazy moga byc krwawienia przypominajace miesiaczke - wtedy zaczelam znow brac pigulki Teraz mialam kolejna miesiaczke i biore pigulki, ale znowu sobie nawkrecalam, ze przez ta przerwe moglam zaklocic wszystko i ze one teraz nie dzialaja....to chore wiem, ale co mam na to poradzic

Ja poszłam dziś do zielarskiego, bo dalej okresu nie ma, a już dość mocno mnie krzyże bolały :) zaparze to paskudztwo, podobno pomaga troszke przyspieszyc okres :)

w zielarskim kupilam czarna malwe :P

No wlasnie slyszalam o tym, ze niby pomaga :) wiec jak zastosujesz to daj znac czy zadzialalo ^^