Pierscionek na zareczyny z cyrkonia?

Nie zapominajcie dzierlatki, że brylant oznacza trwałośc, stałość, niezmienność. Dlatego własnie jest idealny na pierścionek zaręczynowy. Ja 12 lat temu wydałem na taki ponad 2.500 zł... Kobiety zwykle noszą taki pierścionek wraz z obrączką więc warto żeby żona nosiła cos pieknego i gustownego a nie kawałek żelastwa :o

ja mojemu powiedzialam normalnie. Co mialam ukrywac i sie czaic? Powiedzialam co mysle o pierscionkach z cyrkoniami i juz. Zgodzil sie ze mna. I

Ja mam pierścionek z cyrkonią za prawie 500zł, myślę, ze to nie kwestia kamienia a uczucie się liczy;)

a i jeszcze sama poruszylam ten temat mowiac mu dobitnie ze mam nadzieje ze sie nie osmieszy dajac mi cyrkonie

staszek no to gratuluje, i cieszę się, ze się pochwaliłeś na forum, jaki to pierścionek kupiłeś. naprawdę, dzięki :) kolesiowi spodobał się ten z cyrkoniami to go kupił, a wy tu szum robicie :D

Ja akurat mojego z cyrkonią już nie noszę. Od czasu zamążpójścia noszę jedynie obrączkę, gdyż nie lubię świecić jak choinka. Z tego samego względu rzadko zakładam biżuterię z brylantami. Ale nigdy nie miałabym żalu do mężczyzny, że pierścionek był tańszy niż sobie tego życzę.

a moim zdaniem to objaw skapstwa. Jak koles zarabia 7 tysiecy to przegial kupujac pierscionek za 300. Mogl juz kupic z jakims brylancikiem za 1000zl Naprawde to nie jest jakas wygorowana suma na zareczyny

fakt, to żenujące patrzeć na cenę pierścionka, który ktoś dał zapewne z głębi serducha... na święta pod choinkę dostałam bardzo oryginalny pierścionek (bynajmniej nie zaręczynowy) i do głowy nie przyszło by mi sprawdzać ile kosztował, nie obchodzi mnie czy kosztował 60 zł, czy 600 nie cena jest ważna, tylko intencje

bazienka nie trzeba pytac o cene. Przeciez wiadomo ze na porzadny pierscionek masz certyfikat:P

w 100% kobieta - to sa moje poglądy. Tak jak wolałbym nie nosić przez całe życie np. zegarka odpustowego, tak samo wolałbym żeby moja żona nie nosiła całe życie badziewnego pierścionka- jakiekolwiek uczucia byłyby z nim związane.

pewnie potem łażą do sklepów i szukają takiego samego aż znajdą :D I znają wtedy cenę. Tak tylko piszą, że tu chodzi tylko o pierścionek, ale strach pomyśleć co będzie po ślubie jak mąż kupi ten tańszy bukiet :D Albo ten tańszy naszyjnik :D Materialistki.

Szkoda, że kierujecie się takimi wartościami w życiu. Trudno. Staszku, nie nazwałabym pierścionka z białego złota odpustowym.

staszek przepraszam byłam złośliwa, wybacz :)

Kazdy ma inne podejscie. Dla mojego narzeczonego i dla mnie zareczyny sa czyms waznym i jak juz ktos napisal moj narzeczony nie chce by symbolem ich byla odpustowa blyskotka. Jak chcecie to sobie noscie cyrkonie, a nawet plastikowe pierscionki. Ale nie krytykujcie tych co wola rzeczy lepsze gatunkowo i przede wszystkim przykladaja wage do tego symbolu

bazienka to ze twojego faceta nie stac na nic drozszego bo ma kredyt to jedno a to ze ktos dobrze zarabia powodzi mu sie i kupuje badziew dla ukochanej osoby to drugie

Dla mojego narzeczonego i dla mnie zareczyny sa czyms waznym Czyli uważasz, że jeśli komuś nie zależy na drogim pierścionku to zaręczyny nie są dla niego ważne? O kurde...

Wybaczam Wam bo nie wiecie co czynicie

no chyba nie sa az tak istotne skoro na ich symbol ktos wybiera tandeta i tanioche. Zareczyny to przede wszystkim jakies zobowiazanie, a to zobowiazanie, obietnice symbolizuje sie w pierscionku. Nie rozumiem, boli kogos ze ma tandetny symbol zareczynowy? Taka jest prawda, ale jesli komus to pasuje to ok, a jak nie to niech ma pretensje do faceta

Wybaczam Wam bo nie wiecie co czynicie Tak, bo posiadanie pierścionka za więcej niż 300 zł. powinno być sensem mojego życia :D

Zaręczyny to zobowiązanie, a dla mnie pierścionek to tylko dodatek. Ważne jest to jak będzie się życie układało, a nie cena pierścionka.

"ja dostalam z brylantami napisała: a i jeszcze sama poruszylam ten temat mowiac mu dobitnie ze mam nadzieje ze sie nie osmieszy dajac mi cyrkonie" Niektóre dziewczyny są żałosne. Same się ośmieszacie takimi wypowiedziami. Księżniczki kurna się znalazły :)

wyobraz sobie, ze dla niego mam byc ksiezniczka i ukochana kobieta. I dlaczego mialam mu nie powiedziec co mysle o cyrkoniach? Ty sie moze wstydzisz takich rozmow ale ja nie

Cooooooo? Z białego złota odpustowy? :D Hahahaha, chyba z żółtego :D Białe złoto to klasa sama w sobie, raczej ten żółty z jarmarkiekm się kojarzy :D Nie rozumiem tych wiecznych ataków na cyrkonie. Nie wiem czemu posiadaczki okruszków diamentów bywają takie agresywne i zadufane w sobie ;)

Czas zejść z piedestału i spojrzeć swojemu parnerowi w oczy, bo małżeństwo to partnerstwo.

Jakie niektóre kobiety są głupiutkie, aż zabawnie się Was czyta :D

biale zloto nie jest odpustowe, odpustowe sa na nim cyrkonie:O I tu nie chodzi o zadufanie tylko o to, ze macie pierscionek z cyrkonia bo miec musicie i juz. Nie uwierze, ze zadana z was nie przyjelaby z brylantem. Ale jak sie nie ma to sie chwali co jest

A ja mam swój za 125 zł i się cieszę, że na kawałek metalu z oczkiem w środku nie wydaliśmy więcej,ostatnio mój partner zaproponował mi abyśmy wymienili mi pierścionek na coś" lepszego" nie zgodziłam się dla mnie to głupota i próżność a nie dowód miłości

Mam pojecie o partnerstwie, ale to nie ma nic wspolnego z tym, ze dla mojego mezczyzny ja mam byc wyjatkowa a on dla mnie

Typowe zasciankowe mylsenie. Sorry... jezeli fast nie jest przy kasie to po ch*** ma kupowac pierscionek za 2000 zl ? Liczy sie gest, a nie wartosc pierscionka ! Pewnie jak ktorac sche nosci przez cale zycie to sie szybciej zniszczy, ale TRZEBA MIERZYC SILY NA ZAMIARY :-D

w oczy rzuca sie to, ze waszych partnerow w wiekszosci stac nie bylo na drozesz. I ok, nic do tego nie mam. Ale nie przekonujcie juz innych ze cyrkonie to sa takie cudowne i wspaniale. Rozumiem, ze musicie je zachwalac skoro taki pierscionek dostalyscie. Ale nie ma co pogardliwie odnosic sie do btylantow, bo mysle ze nie jedna posiadaczka cyrkoni o takim brylancie marzy. Ale na pewno sie nie przyzna:P