Brak kultury w dziewczynie na randce w restauracji?

Zaprosiłem wczoraj jedną dziewczynę która się we mnie zakochała bardzo mocno, na randkę. Kiedyś wpadła na mnie w widzie i się zakochała z miejsca. Wczoraj siedzieliśmy, pili w sposób kulturalny wino i wyborową wódkę, zagryzając babaczkami z bażanta po włosku w sosie cebulowym. W restauracji stało pianino na którym głośno grał facet. Obok niego na trąbce inny. Bardzo przyjemnie, ale zauważyłem, że ten trąbka robi oko do mojej dziewczyny i śmieje się do niej bezczelnie. A ona odpowiada na uśmiech i oczami też nieprzyzwoicie patrzy. Wówczas powiedziałem: - jak się siedzi w towarzystwie mężczyzny, który ponosi koszta poczęstunku i któremu się zawraca głowę, to nie wypada tak robić! Na to ona, że przeprasza, żebym źle nie myślał, że to jej znajomy bardzo dobry. Ale ja już chłodno się pożegnałem i wyszedłem biorąc palto z szatni gdzie zostawiłem 20 zł napiwku. Ale ten jej brak kultury mnie bolał, choć pod koniec miała łzy w oczach.

Z kulturą u ciebie tak jak z gramatyką? prowo 1/10

hahah piwo dla ciebie gościu

Ja normalnie nie mogę z tego gościa:D Dziękuję, że to jesteś:D

ty też pokazałeś kulturę....gratulacje :D

żeś napiwek w szatni zostawił, a ją przy stole? Nie zapłaciłeś za żarcie znaczy się? :D

moze i prowo, ale fajnie napisane :D

Zapłaciłem za kolację honorowo, ale tylko za swoją część

:D:D:D:D:D::D Pisz tu częściej i więcej, proszę:( Co jadłeś dziś na brunch?

wpadła na ciebie w windzie I się zakochała haha ale tyś głupi zresztą, wiesz co, daj sobie z nią spokój myślę ze już kocha innego tego grającego na trąbce

warto było wejść , by to przeczytać, brzmi jak kompilacja cytatów z książek i języka potocznego. Zawżdy świetne!

Uhhhh, dobrze, żeś w miarę "honorny" i nie ukarałeś tej ladacznicy, co to "oczami nieprzyzwoicie patrzy" :D

znaczy się, nie ukarałeś jej zmuszając do zapłaty także za siebie :D

W moich kręgach to niedopuszczalne zachowanie

Czy to kręgi wolnomularskie?

Mój dziadek miał być mistrzem w loży wolnomurarskiej ale ojciec nie kontunuluje tej tradycji... ja osobiscie tego żałuje ale ojciec wział mnie kiedyś na stronę, nalał nam koniaku, posadził w skórzanym fotelu i mówi: "nie wiesz, jakie były czasy..."

Ale takie skórzane fotele mocno popierdują, prawda?

sasassas

Co ty za bzdury wygadujesz? fotele skórzane z Wilna przedwojenne z dworku

Aha, już takie wysiedziane?

Zabytkowe z dawnego polskiego majątku ale obite na nowo więc jakby nowe. Ale zabytkowe

Ech, ja bym pewnie od razu je musztardą uwaliła:p

hahahahhahahahaha! gosciu pisz wiecej.........

Niestety brak kultury u dziewczyn jest wyraźny co widać

Wiesz, mając do wyboru - fotele pierdzioszki albo długaśną trąbkę - zgadnij, co która wybierze:p

Prymitywne jest co mówisz. Dlatego ja muszę poszukać dziewczyne a) dziewice, b) z moich sfer

swietny jestes,jestem dziewica:p z dobrych sfer

Czlowieku powinienes byc kabareciarzem to co piszesz jest godne uwagi

Hahahah gosciu jesteś the best :D Nieee no, ale mi sie humor poprawil :D Prowadzisz może bloga??? Bo poczytałabym sobie więcej takich "zacnych wypowiedzi" Twoich :D :D

Dłuższy już czas jestem dość znaną osobą na tym forum, ludzie mnie tu szanują także musisz poszukać tutaj.