Jak zachęcić koleżankę do lesbijskich pieszczot?

Pisałam już na jednym wątku, że jestem bi i lubie dotykać przyjaciółkę. Jednak najbardziej "zaawansowane" piezczoty na jakie sobie pozwoliłam to pieszczenie jej piersi oraz 2krotne dotykanie krocza (bez wsuwania palców, dotykania łechtaczki itd). Niezwykle podnieciło mnie to jak mokra zrobiła się jej piczka. Chciałabym posunąć się dalej, jednak nie wiem jak to zrobić:( Boję się, że może ona tego nie chce:/ I co robić żeby sprawić jej niezwykłą przyjemność?

A jak ona się wtedy zachowywała?

chuj wam w dupe nygusy :D

klęła, jęczała, wiłą się jak strzyga. Ale kilka razy uderzyła mnie w twarz (gdy dotykałam jej odbytu) i stąd te moje wątpliwości

widocznie nie jest toba zainteresowana. I się nie dziwię!

chuj wam w dupe nygusy :D

Podszywie postaraj się więcej:P Ona mruczała, głaskała mnie po włosach i mówiła, że jej "fajnie" - wtedy gdy pieściłam jej piczkę. Dotykanie jej piersi jest dla nas całkiem normalne:) Ja jestem osobą dosyć nieśmiałą i nigdy nie dążyłam do tego typu pieszczot. Przy niej nabrałam takiej śmiałości, gdy wtulała się we mnie intensywnie podczas zasypiania czy pocałowała mnie w usta.

Więc chyba dawała Ci jasne znaki. Może niejednoznaczne ale zrozumiałe. Czekasz na to co ona zrobi? Może warto jednak samej zadziałać...

Czyli co mam zrobić??:) Ona często prokowuje sytuacje tj. wspólny prysznic, wspólne przebieranie się po basenie (oczywiście przodem do siebie), często przebiera się całkiem naga gdy siedzę zaraz obok... A ja nie wiem jak mam postąpić - w końcu to moja przyjaciółka...

Między przyjaciółkami może dojść do takich zabaw. A może Ty ją zacznij prowokować i zobacz jak ona zareaguje. Jak się onanizujesz myślisz o niej?

Myślę, że bajki opowiadasz. :O Zwyczajnie chcesz wylizać dziewczynę a nie wiesz jak się do tego zabrać. I jeszcze to, "jestem bi" :O Szczerze, sama jeszcze nie wiesz kim jesteś. :O

Chcę ją wylizać i o to właśnie tu chodzi - nie ukrywam tego, więc nie wiem o co Ci chodzi? Nie jestem typową les, wolę sex i pocałunki z facetami, moja przyjaciółka jest jedyną kobietą, która pociąga mnie fizycznie i chciałabym spróbować czegoś nowego...

Jak mam ją prowokować??:)

Jak bierzecie prysznic umyj jej plecy i pupę. Uda. Zbliż się do niej, przytul. Potem pomóż jej się wycierać. Pocałuj z języczkiem. Jak jesteście tak blisko opowiedz jej jak się onzniaujesz, pokaż jej i zacznij to robić. Zobaczysz jak Ona zareaguje

Wydaje mi się, że łatwiej niż onanizować się przy niej byłoby mi zacząć pieścić ją intensywniej... Nie protestowała gdy gładziłam jej uda, wsuwałam rękę w majtki, dotykałam warg i wyciągłam mokrą rękę. Może wtedy zamiast wyciągać rękę powinnam wsunąć jej palca do środka? Ale nie wiem jak się za to zabrać:/ Wkładać i wysuwać jednego palca? 2? "Głaskać" łechtaczkę? Lizać?

a jak sama to robisz? tak samo rób jej

Skoro była podniecona - mokra jak ją dotykałaś znaczy, że nie sprawia jej to nieprzyjemności i zapewne chciałaby pójść dalej tak jak Ty

Mi nie sprawia przyjemności wkładanie swoich palców:/ Co innego robić coś samemu, a co innego jak ktoś nam to robi...

Nie rozumiem, mówisz niespójnie

Bo mówisz żeby jej zrobić to samo co robię sobie. Ale gdy się onanizuje jedyne co sprawia mi przyjemność to bardzo intensywne dotykanie łechtaczki, jednak gdy pieści mnie ktoś inny przyjemność sprawia mi nawet dotykanie uda:) Dlatego uważam, że muszę pieścić ją w inny sposób niż siebie...

A Ty jesteś les czy bi? Jaki był ten pierwszy raz? Znałaś Ją?

Ja nie jestem ani les ani bi. Jestem sobą. Pierwszy raz było w liceum dawno temu, też z koleżanką;)

Zaczęłyśmy gadać o facetach i o seksie, a potem tak jakoś samo wyszło ;). Kochalyśmy się po francusku bo obie byłyśmy dziewicami wtedy

I to stało się tak nagle??:) Doprowadziłaś ją do orgazmu?

Chyba tak.

wpadne wieczorem pogadamy

Będę czekać:)

Chcesz ją naprawdę posiąść? Czy to jest tylko takie nieokreślone chwilowe pragnienie?

Nie chcę się z nią wiązać ani nic takiego. Znacznie wolę mężczyzn, tylko z nimi wyobrażam sobie związek. Moja przyjaciółka jest dla mnie niezwykle ważna, kocham ją, spędzamy duuużo czasu razem. Chciałabym poprostu spróbować czegoś nowego:)

Czyli po prostu figielki? Ech to czym się przejmujez. Po prostu zróbcie to. Na pewno Wam się przyda później...