Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szmaragdowa.

Wspólne odchudzanie!!! Nie dajmy sie zbednym kilogramom!!! ;)

Polecane posty

dlaczego? mam zbilansowaną dietę, ćwiczę dla zdrowia, a chcę się po prostu pozbyć brzucha. A jeśli wyglądałabym za chudo, to po prostu przerwałabym dietę i została przy zdrowym odżywianiu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu wg mnie masz bardzo dobra wage. ale jesli uwazasz ze to i owo musisz zlikwidowac to oczywiscie wierze,ze tak jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde, dziewczyny :P mam chwile słabości... mam wrażenie ze te odchudzanie i tak nic nie da :o łapie mnie wieczorna handra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, najlepiej się czułam jak miałam ok. 52 kg, potem różne czynniki się nałożyły i powstał tłuszczyk tu i ówdzie no i niestety trzeba się go pozbyć. może rzeczywiście 48 kg to będzie trochę za mało, ale zobaczę w trakcie, bo każdy ma inną budowę ciała i inaczej się te kilogramy rozkładają;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szmaragdowa. ja też mam tak wieczorami.Trzymaj sie!!Ja sie trzymam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymaj się, jesteśmy z Tobą;) wypij herbatę z odrobiną mleka, tzw. bawarka, lepiej się poczujesz;) albo kostka gorzkiej czekolady. I wcześniej warto iść spać, żeby "uśpić głód", a jutro będzie lepiej;) albo zajmij się czymś ciekawym,żeby nie myśleć o jedzeniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też tak mam często ;) wtedy włączam głośno muzykę, tańczę, ćwiczę, wygłupiam się. TO NAPRAWDĘ POMAGA! od razu się czuję taka pełna energii że nawet nie myśle o tym że jestem na diecie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie troche pocwiczylam teraz włączylam muzykę i leze :P ale jakos odeszła mi chęć do wszystkiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też nosi:O zjadłabym jakąś kanapeczkę albo...kebaba:O Ale nie zjem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny !! :) Ja dzis znowu weszlam z ciekawosci na wage i znowu widze mniej... :) Szkoda ze niemam wagi cyfrowej ;/ Tylko taka stara ze wskazowka , ale lepszy rydz niz nic ;) Jak tak dalej pojdzie to moze za tyddzien uda mi sie osiagnac wymarzone 65 ;) Moj jadlospis na dzis: -3 wafle ryzowe SONKO posmarowane delikatnie serkiem topionym (zwykłym) na to po plasterku pomidorka i plasterku ogórka + herbatka bez cukru :) -Obiad "ZASZALEJE" , mam dzis rosołek na obiad a go uwielbiam więc się skuszę :) Myslałam tak z poltora szklanki rosolku i dwa średnie ziemniaczki do tego :) -Potem jabłko i dwie mandarynki ;) (ok. 15) I te trzy posilki to 700 kcal :) Po 17 jem kolacje , wiec duzo sie liczba kcal nie zmieni :) Jutro do pracy, wiec dopiero popoludniu badz wieczorem sie odezwe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja się melduję:) Witam:) Wczoraj wytrzymałam,nic nie zjadłam.Połozyłam się do łóżeczka i pooglądałam film.Bardzo dobry,wciągnął mnie tak że zapomniałam o wszystkim. "Katakumby" ,polecam jeśli ktoś lubi thrilery. No a dziś wszystko idzie zgodnie z planem,ale ja rano nie mam problemów z jedzeniem.Gorzej wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Dzisiaj jak wstałam to przed oczami miałam taką dużą pizze z sosem pomidorowym... ;/ Wiecie co, mimo iż dzisiaj jest 5 dzień mojej diety to nie widzę żadnych postępów po sobie, ubrania jakoś nie są luźniejsze bardzo;/ no może minimalnie;/ nie jest to motywujące niestety..;/ a wagi niestety nie mam w domu także nie wiem czy coś schudłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naturellla-> Nie przejmuj sie,w końcu zobaczysz większe efekty,tylko sie nie poddaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niedawno wstalam i nic jeszcze nie jadłam ;) ale jak troche pogłoduje to nic mi sie nie stanie ;) najgorsze jest to, ze u mnie w niedziele jest taki pyszny obiadek ;) ahh albo sie bede musiala powstrzymać albo po prostu sobie malutko nałoże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szmaragdowa nałóż mniej.Albo np.bez ziemniaków zjedz.Jak nie zjesz to będziesz cały dzień myślała i może sie okazac że na wieczór zmiękniesz.A lepiej zjeść obiad niz na wieczór sie najeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie na wadze 52,5 więc powoli chyba leci. Dzisiaj jadłam małe śniadanie a przed chwilą mały obiad bez ziemniaków. Biegałam dziś godzinkę i jeszcze za chwilę znowu idę. Musze schudnąć chociaż do 50 kg wtedy będzie ok. U mnie też najgorsze są wieczory. potrafie w dzień się trzymać a wieczorem wyjście do kuchni to walka z lodówką czy otworzyć ją czy nie. Ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuólka postaram sie nie poddawać:) ale czasami cięzko:) jak tam dziewczyny?:) ja dzisiaj bylam na 2godzinnym spacerze:) jadlam 3 mandarynki, na obiad pierwsze- kapuśniak( bez tłuszczu) na drugie-warzywa +surówka z kiszonej kapusty + mały kotlecik;/ ale podzieliłam się nim z moim kotem:) a niedawno płatki jęczmienne z jabłkiem.. Najbardziej mnie przeraża ten kotlet;/ ale tez zazwyczaj w niedziele mam pyszne obiadki teraz lece robic a6w. Piszcie jak tam u Was:) Pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane! :) jak mija dzien? ja zjadlam dzis tylko jajko i az trzy kotlety z piersi kurczaka :/ ( obiad i kolacja) no i 3 mandarynki.... ogladajac film 10 szt slonych paluszkow. ale mysle ze spalilam co nieco na spacerze i odkopujac przez 30 min auto :D dodam ze dzis na wadze bylo 64 kg! (choc to pewnie tylko utrata wody ) ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uciekam spać, na szczęście nic więcej nie zjadłam:) wytrwałości dziewczyny i do jutra:) dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem:) Wczoraj sporo zjadłam:O tzn.trzymałam sie załozenia,nie jadłam chleba,słodyczy,piłam tylko wode i herbatke ale kreciłam sie w kółko koło lodówki,a to plasterek sera,a to kowałek kiełbasy:O Ale od dziś będzie idealnie! No i planuję rowerek na dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, u mnie na wadze dzis 51,80 kg więc leci w dól a przed świetami było 49 kg więc musi lecieć. Narazie zjedzone zostały dwie kanapeczki z serkiem i pomidorem i co będzie pozniej to nie wiem ale biegi i ćwiczenia musowo.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to za cisza :P. U mnie ok, zjedzone 400 kcal ale jeszcze z 400 zjem i no zaraz bieg i ćwiczenia. Może jutro będzie już 51,5 kg. Chcialabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) widze ze idzie Wam w miare;) ja dzisiaj zjadlam dwa jogurty 0% tłuszczu. ale zaraz pewnie cos jeszcze zjem bo niedawno wrocilam do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) u mnie od 2 dni 64 kg wiec moze ten kilogram spadl? :D ja zjadlam dzis tylko platki owsiane + otręby z mlekiem , 2 mandarynki i miseczka zupy z brokuł i kartofli zabielana jogurtem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×