jakie szanse?

hej dziewczyny. Postanowilismy z mężem, że już czas na dzidziusia. Przestaliśmy się zabezpieczać od grudnia, ale jakoś nie popadamy w przesadne liczenie dni. Kochaliśmy się 31.12 około południa, później za ok 5 dni, bo mąż wyjechał. Wyliczyłam sobie później, że owulacje miałam 2, albo 3 stycznia, gdyż nie mam bóli owulacyjnych. Jedyną rzeczą jaką zaobserwowałam jest podwyższona temp ciała mierzona pod pachą- ok 37,1-37,6 st. To mój pierwszy miesiąc starań dlatego jestem bardzo podekscytowana. Wiem, że jeszcze za wcześnie na test. jak myślicie kiedy mogę go wykonać, mówcie o własnych doświadczeniach. jakie mam szanse? pzdr

pod pachą? chyba Cie pogięło...

nie pogieło mnie, w pochwie mam 37,8 ale nie mam porównania, bo nigdy wczesniej nie mierzyłam tam wiec nie wiem czy wzrosła czy nie. Podstawową temp. ciała mierzylam pod pachą i cały czas jest podniesiona.

kiedy masz dostać okres? Ja też czekam na ciążę... :)

16-17.01, mam wrażenie, że czas sie zatrzymał, a ja już nie moge sie doczekać

no to fajnie, bo ja też powinnam dostać gdzieś ok. 17.01. :)

a kiedy robisz test? mnie już korci, ale wiem, ze to za wcześnie, wiec czekam jeszcze tydzień

zrobie po terminie - 19 stycznia jak nie dostane. teraz i tak by nie wyszedł wiec szkoda testu :) Wiem że cieżko tak wytrzymać ale ja już sie przyzwyczaiłam, u mnie testy od 6 miesiecy czekaja w szafie i jakoś wytrzymuje za każdym razem.

chcę być mamą zebys mogla cokolwiek stwierdzic muisz tem mierzyc conajmniej przez kilka cykli dziennie rano zaraz po przebudzenia,pozatym wysoka tem utrzymuje siezawsze do dnia @