Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

Gość sadnessme
Mnie tez dopadl jakis dolek.. siedze caly dzien w dresach I szlafroku,pewnie poprzez te Swieta... kolejne bez Rodziny:(. Pogoda paskudna do tego. Mimo wszystko Wesolych Swiat . x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
jozef a Twoj niemaz dzisiaj trzezwy? jak nie chcesz nie odpowiadaj taka zasada-tu sie szanujemy wiec jak kto nie ma ochoty nie odpowiada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
sadnessme ale pocieche masz?:)to Twoja rodzina:) masz tez nas tutaj wiem,ze to nie zastapi prawdziwej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadnessme
Dziekuje Efa:). Poczytalam Was troche I widze,ze jescie kulturalne, madre I PIEKNE kobietki:).Ja podobno tez gwiada:P,ale nie mnie to oceniac. Pocieche mam w Synku I w kocie swoim:), w Kotce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
no same gwiazdy:)czasmi przygaszone ale niedlugo zaswieca🌼 a Ty w uk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Efa nie wiem co masz na myśli pisząc dzisiaj trzeźwy. Owszem dzisiaj nie pil, ale to że kiedyś znów zapije jest pewne jak w banku, zresztą on też jest DDA, dla niego alkohol jest sposobem na zapomnienie. koleżanka wyżej pisze o odchodzeniu pod wpływem impulsu, ja tego nie polecam wypróbowałam i zakończyło się powrotem. Ale każda z nas ma swoją drogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
jozef chodzilo mi o to czy dzisiaj nie pil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
No tak :-)dziś nie pil. mam nadzieję że jutro też nie, ale to się zobaczy. Efa może juz czas byś pokochała siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
jozef a co to znaczy pokochac siebie?zaakceptowac? jak Ty mnie w ogole odbierasz?tak szczerze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna bez ratownika
efa, Powiedz mi, co dokladnie Cie powstrzymuje przed odejsciem od tego faceta? Czy dasz rade zaplacic za mieszkanie sama i jakos zyc? Ja Cie nie osadzam, mi jest Ciebie zal, ale jeszcze bardziej mi zal Twojego syna!!! Czy nie myslisz, ze moze on ma takie mysli jak Ty? Ze moze marzy o tym aby jego zycie sie skonczylo? Czy ty zauwazasz go kolo siebie czy jestes wylacznie skoncetrowana na wlasnych cierpieniach? Dziewczyno, Twoje zycie zalezy w duzej mierze od Ciebie! Lepiej byc samemu niz z takim typem! Twoj syn nie zasluguje na takie traktowanie!!! Jaki Ty mu los gotujest??? W imie czego? Portek??? Przestan sie zaslaniac, ze jestes "uzalezniona". No jestes. I co z tego? Sa setki kobiet! Mimo to, biora sprawy w swoje rece i nie pozwalaja jakims debilom terroryzowac swoich dzieci!!! To co robisz ze swoim zyciem to Twoja sprawy i Twoj wybor, ale to straszne, ze skazujesz swoje dziecko na takie traktowanie. Daj swojemu synowi szanse i odejdz od tego typa, z ktorym zyjesz!!!! xxxxxxxx Anja, Wez ze soba jakis dobry alkohol i cos zrobionego wlasnorecznie. To sie zawsze ceni :) Obojetnie czy to ciasto, czy ladny bukiet ulozony czy jakas swiateczna ozdoba czy super danie. Po prostu pokaz ze Ci zalezy. Alkohol zawsze sie przyda do przelamania nastroju :) Wiesz, dla takich tradycjonalnych ludzi roznice wieku sa zazwyczaj akceptowane gdy to facet jest 10 lat starszy. No nie wiem, moze sie myle co do tego Roberto i bedziecie zyli dlugo i szczesliwie :) W kazdmy razie, zycze zeby dobrze poszlo! xxxxxxxxx Drach, Podoba mi sie Twoja rodzinka. To znaczy Ty i dzieci :) Twoj zwiazek uwazam za porazke...moze i zejdziecie sie jeszcze ze soba ale szkoda czasu na cos takiego. Dam Ci rade: sproboj w zachodnich Niemczech. Inni ludzie, inne zycie :) Nie bardzo rozumiem z Twoim kontem bo nie znam takiego typu konta z ktore sie nie da zrobic przelewu online. xxxxxxxx On a Ona Angielska sluzba zdrowia jest straszna :O Mam nadzieje, ze Cie nie okaleczyli bo juz najrozniejsze opowiesci od kolezanek slyszalam. I nie rozmieniaj sie na drobne, cen sie troche :) Niestety, z moich obserwacji wynika, ze to pewien problem mlodych Polek w Anglii. xxxxxxxx Poza tym, wesolych swiat! xxxxxxxx Dodam cos o sobie :) A w zasadzie to niewiele mam do powiedzenia. Po dwoch rozwodach, spotkalam fajnego faceta w wieku 41 lat i poki co, to dobrze nam ze soba :) Stawiam zasze na siebie, zawsze mam wlasny dochod i prace wiec nie przezylam tych rozstan jako tragedii finansowej. Po prostu szukam w zyciu szczescia ale facet to w tym tylko 1% :-D Tak, ze teraz zostalo mi jeszcze 99% zeby wypelnic :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
dziewczyno bez ratownika-zarabiam tyle ze zaplace mieszkanie,wyzywie siebie siebie i syna,kupie cos do ubrania i odloze troche powyzej sredniej krajowej wiec zle nie jest no i mam uciulane na czarna godzine cos:) Pozdrawiam i zycze pieknych swiat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Akceptować to chyba jednak nie to samo co kochać. Ja akceptuję moją sąsiadkę z góry ale jej nie kocham co więcej wkurza mnie niemiłosiernie i nie miała bym nic przeciwko gdyby się wyprowadziła. Jak Cię odbieram? Na chwilę obecną widzę małą dziewczynkę która bardzo chce by ktoś ja pokochał i zaopiekował się nią. Ale ja, znam Cię z zaledwie kilku stron. Muszę znikac jutro z samego rana do pracy i jeszcze ta zmiana czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
jozef to ja nie wiem jak mam sie pokochac:(uuu:( wyszlo u psychologa ze zostalam w tym dziecincym swiecie,ktorego nigdy nie mialam cofnelam sie tak nie dam rady przezyc zycia:( do pracy?wspolczuje dobrze,ze mam jutro wolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Nie wspolczuj, lubię swoją pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
ja swoja nawet tez lubie ale myslalam,ze w swieta nie chce sie Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno Bez ratownika ;) o co chodzi z tym rozmienianiem sie? Ja sie cenie I byc Moze az za wysoko, czesto slysze od mezczyzn ze jestem dumna I niedostepna ;) no coz niech sie staraja, nie ten to bedzie inny tak do tego podchodze jezeli sie facet nie stara to kop w dupe ;) ale niewiem co mialas na mysli, napisze pozniej wiecej Bo mam goscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
no kopy sa w zaleznosci od rozmachu nogi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po sniadaniu wielkanocnym , nie pytajcie ile u nas śniegu .... masakra ;) Dziekuje Wam bardzo za podpowiedzi !!!! wybralam kwiaty dlatego ze mama tez mi tak sugerowala i po przemysleniu stwierdzilam ze drach ma racje z pewnoscia mnie ugoszcza i ciasto czy tort nie bylby dobrym pomyslem :) jesli będzie kolejne spotkanie.... wtedy zabiore ciasto ;) no coz ide sie robic na gwiazde hehe strach jest :p zycze Wam mile spedzonej niedzieli ! Odezwe sie pozniej ;) Buziaki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny wlasnie jade do rodzinki , u nas sniadanie jest zawsze pozno :) Wesolych Swiat kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
pieknych swiat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
Czesc Efa, jak tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
🖐️jozef jak tam po pracy? zjadlam z mlodym sniadanie,pozniej troche w gosciach bylam,mlody u dziewczyny i tak dzien minal x byl w pracy,dopiero wrocil a jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
U mnie wszystko w porzadku. W pracy dobrze, spokojnie. Potem panowie przyjechali po mnie, zjedlismy obiad i poszlismy na spacer. Maly dorwal pilki i gralismy w noge. Piekna pogoda dzisiaj byla, az zal bylo wraccac do domu. Maly padl po kapieli a ja razem z nim w trakcie czytania mu ksiazki. Teraz sie przebudzilam, ale tylko do lazienki i ide dalej spac. Obiecalismy malemu spacer nad morze jutro, oby pogoda sie utrzymala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
daleko macie nad to morze?do mnie pewnie daleko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Nad morze mamy 15 minut spacerkiem, do Ciebie... O to po drugiej stronie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
ja tez mam 15min spacerkiem:) pogubilam sie kto skad ale ogarniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
dziewczyny jak u wAs po swietach?juz prawie po:) drach martwie sie o Ciebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efa nie martw sie, u mnie wszystko o.k, wczoraj z chlopakami ogladalismy caly dzien tv, pojedlismy troszke,pelen luzik.Wlasnie gotuje im obiadek, ale jeszcze spia :D oj, chyba bedzie ciezko sie przestawic na nowy czas, ja nie wiem jak jutro wstane do pracy :D czuje sie dobrze, w sobote bylam u anji,posiedzielismy do 23.30, bylo wesolo i fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
drach ciesze sie,ze w miare oki:)zagladalam co godzine czy cos napisalas Tak juz chyba mamy,ze martwimy sie o siebie mimo,ze mieszkamy daleko a znamy sie tylko z forum-ale za to jak dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×