Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

drach jakby sie syn wybieral to polecam miesiace wakacyjne... ;-) letnie bo inaczej to lipa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
milego dnia dziewczyny:) ja dzisiaj dzwonie do psychologa,nie ma co odkladac to w nieskonczonosc a ona ona-mimo,ze kijanka nie pali to nie chcesz dac mu szansy? drach Ty to twarda babka jestes:) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
Efa smutno mi ja Cie czytam. Twoje zycie to taka kolejka i albo jestes na gorze pena szczescia i uniesien albo w totalnym dolku. Twoje samopoczucie uzaleznisz od jednego czlowieka. Jak on nie pije i jest mily to Ty jestes szczesliwa a jak sie napije albo zacznie czepiac to wpadasz w depresje. Mowisz mu kiedy i ile moze pic, czepiasz sie go o to picie robisz mu wyrzuty. I ja to rozumie, problem w tym, ze on ma to w nosie a Ty sobie tym szkodzisz. Bo on zaczyna Ci pokazywac jaka to Ty niby jestes zla, jak sie go czepiasz, jestes glupia i niewiadomo co jeszcze. Piszesz ze on Ci wyrzuca to, ze mu nie urodzilas dziecka. A myslisz ze on naprawde tego dziecka chce? Ze w waszym zwiazku zmienilo by sie cokolwiek, ze w momencie Twojego zajscia w ciaze on nagle by sie odmienil, znalazl wieksze mieszkanie, wyremontowal pokoj i byl przykladna glowa rodziny? Bo mi sie wydaje, ze jemu ten brak dziecka jest bardzo na reke. Dzieki temu ma argument, ze to wszystko dlatego bo Ty mu nie urodzilas dziecka. Czy zrobil cos w kierunku bys Ty zachciala dziecko z nim miec? Bys poczula sie na tyle pewnie i bezpiecznie w zwiazku, bys wiedziala ze mozesz na niego liczyc? Cos wiecej poza mowieniem ze inni maja gorzej ? Nie wydaje mi sie. Piszesz ze nie wiesz co jest normalne a co nie. Pewnie, ze nie wiesz a niby skad masz to wiedziec. Nikt Ci tego nie nauczyl ani nie pokazal, nie wiem w jakim domu sie wychowalas ale moglo byc tak, ze zylas w przekonaniu, ze gdybys byla grzeczna i mila to mamusia by nie pila, moze jako dziecko zylas w przekonaniu, ze skoro matka jest zla to przez Ciebie. Mnie naprzyklad nauczono w dziecinstwie nikomu nie ufac, bo obietnic i tak nikt nie dotrzymuje, a to co mysle i czuje tak naprawde dla nikogo sie nie liczy. Nie wiem czy to co pisze ma rece i nogi ale mysle ze chce powiedziec, ze to niekoniecznie w Twoim zwiazku tkwi problem. Tylko w Tobie. I dopoki nie rozliczysz sie z swoimi demonami i nie uspokoisz tej dziewczynki ktora jest w Tobie bedzie Ci bardzo Ciezko ulozyc sobie zycie. Niewazne z kim bys byla. Musisz zaczac od siebie. Moze pisze glupoty, zmeczona jestem i powinnam isc spac, tylko sasiedzi z gory robia remont i czarno widze dzisiejsze spanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwna 67
Cześć dziewczyny ! nie wiem czy mnie pamiętacie kiedyś tu troszkę pisałam.Czytam wasze posty co jakiś czas.To już ponad dwa lata a Wy trzymacie się dalej razem super.Ja wtedy przed dwoma laty miałam problem z moim mężem i tak to się ciągło do pażdziernika zeszłego roku bo wtedy załatwiłam sobie mieszkanie i wyprowadziłam się od niego.Mój M pije raz mniej raz więcej ale pije.Jak pije więcej to robi się okropny dokucza ubliża itp.Też jestem DDA i nie potrafię tego zaakceptować.Teraz mam prawie problem z głowy prawie bo mam z nim kontakt.Po mojej wyprowadzce obiecywał mi nawet że pójdzie na terapie ale jak to z alkoholikami obiecanki cacanki.Pozdrawiam Was dziwczyny serdecznie i jak dojadę do domku to postaram się znowu coś napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwna 67
efa trzymaj się ja Cię doskonale rozumiem.Mój też miał do mnie pretensje że mu dziecka nie urodziłam.Uciekam bo muszę jeszcze torbę spakować pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efa, wiesz dla mnie jedna jaskolka wiosny nie czyni, wiem co przeszlam z R chociaz z nim bylam nie dlugo, wiem jak wygladaja obiecanki z piciem alkoholika, moja mama pije prawie codzien,chociaz swietna z niej babka ona nie widzi sensu w zyciu, nie wierze w zmiany... zreszta kijanka nie pytal mnie o powrot, codzien dzwoni , nieraz po pare razy... jest kochany, ale on pali od wielu lat, dwa tygodnie to za malo zebym mogl mu chociaz troche zaufac, podoba mi sie to co jozef na pisze,, cos w tym jest.... o wlasnie dostalam smsa od Kijanki z pytaniem jak sie czuje ;-) naiwna67 witaj, swita mi Twoj nick ale historia nie bardzo, kiedy mniej wiecej pisalas to wroce na stare wpisy pokukam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochane:) znowu czesciej tu wchodzimy bo zblziaja nas problemy. naiwna kojarzę twoj nick witaj ale faktycznie jak aona ona pisze twojej histori juz mniej. u mnie nie ma co pisac cisza ;P efa tak zrobilam porazdek bo musialam i wiedzialam ze to musi byc MOJA decyzja tylko MOJA a nie wszytskich w okolo ze mowili ze mam to zrobic. Jestem z tego dumna ze sobie tak poradzilam. Ale teraz nie jest za ciekawie mimio iz zyje pelna zycia staram sie bynajmniej wychodze chodze na randki i korzystam to wiadomo ze to wszytko wymaga czasu. Kochana wiesz co masz robic tylko musisz podjac to ryzyko i to zrobic a nie tylko myslec co musisz... dla mnie to bylo tez ciezkie i zadawalam sobie pytania czy dam rade jak to bedzie ale dalam TY masz syna a X to naprawde dodatek ...do calosci ktory nie pasuje... drach tez mialam pytac czy komandos sie odzywa ale czekalam az sama napiszesz... wiesz co Ci powiem ... faceci to naprawde osły... ja Gdybylam z M to bylo podobnie im trzeba pokazac to od drugiej strony M wiele razy nie widzial problemu w postepowaniu ale moiwl ze faktycznie gadala z kolega albo kolezanka i faktycznie blad zrobil albo tego czy tego nie powinine zrobic i przepraszal.. to jakas masakra. A gdy ja sobie czegos nie zycze lub rzezygnuje ze znajomosci damoskomeskiej itd to tez uwazam ze moj partner tez poiwnine ograniczyc wlasnie te relacje... on nie widzilaw tym nic dziwnego.. soryy za chaotyczne pisanie.On mial pelno kolezanek(bo akurat mial taka prace) ja raczej kontakty z facetami zaniechalam bo nie bylo mi to potrzebne. I sobie do kina chodzil z kolezankami(nie wazne ze ona stawiala bo miala bilet) jak wyjezdzalam na week do rodziny a w tym okresie ze mna nie chcial chodzic... bo strata pieniedzy lepije sciagnac film ;P;P nie wazne ..;D faceci do osly na maksa ;P :P a ona ona to faktycznie masz inne podejscie do niego i chyba juz nie patrzysz na niego jako na partnera tylko kolege bo to ze faktycznie nie pali 2 tygodnie to jest nic... Ja Ci kibicuje poznania normalnego fajnego faceta ;P sobie tez hahah;P ale takich nie ma :) milego wieczorku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efa Duzo osob pisze i stara pomoc Tobie wirtualnie ...zgadzam sie z drach i jozef to madre kobietki ! Ale Musisz sama tupnac noga i powiedziec DOSC !!!! Jak czytam Twoje co Ty przezywasz razem z synem to lzy naplywaja do oczu ... :( Co za bzdura ze dziecka mu nie urodzilas... Ty w to wierzysz ??? nie dziecko to innej sprawy by sie uczepil i awanturowal sie ... :( myslisz ze on sie zmieni ??? NIE ake z pewnością bedzie sobie na jeszcze wiecej pozwalal ... :O jessssuuuu jestes PIEKNA KOBIETA nie niszcz sobie zycia!!!!!!!!!!!!!!! Do psychologa idz ale do faceta , ja do kobiet jestem sceptycznie nastawiona :) Tyle sie tu dzieje ...nie sposob wszystkim odpisac :) witam nowe kolezanki :) Jak swieta spedzilyscie ? U nnie waga wzrosla nawet nie chce wiedziec ile :( od dzis dieta:O razowa bulka na obiad oczywiscie sucha, teraz dwie kromki chleba z szynka a przed spaniem zjem pomarańcze ... musze 3 kg zrzucić ;) Uciekam musze dzis jeszcze popracowac .... Milego wieczoru gwiazdy :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A_ona_ona Pisalas ze lecisz ... zazdroszcze i sama rozważam ten kierunek ... tyle ze w czerwcu ;) Lecisz sama ? Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Grecja we wrzesniu ;) choc z drugiej str. bierzemy co nam sie trafi atrakcyjnego :) musimy sobie ocieplic atmosferke planami na wakcje a co ;) i w wakcje widzimy sie :Dw tym roku juz na bank :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blueoczka pomysl nadal aktualny,od 1 lipca mam urlop 2 tyg.I najprawdopodobniej na poczatku pojade z malym do monachium na kilka dni, bo przeciez tam jest muzeim BMW,i zyla mu peknie jak nie zobaczy.I na kilka dni chcemy jechac do krakowa, oswiecimia ( dziecko musi historie poznac, tutaj za duzo o auschwitz sie nie dowie :P ),bedziemy jechac przez wrocek,to na jeden dzien zapomnienia i zbawienia mozemy zachaczyc o breslau :D dzisiaj spakowalam sama 8 ton porcelany, nie mam sily sie ruszac,jutro znowu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja lece z dwojka znajomych :) Blueoczka, Grecja super bylam raz kilka lat temu. Efa, Drach jak sie trzymacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas dalej sypie ... wszystko białe ... mozna w depresje wpaść :( jaka u Was pogoda ? pozdrowienia gwiazdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja jesli u ciebie pada to w takim razie ta pogoda idzie do mnie :(super, wlasnie czekamy ze cos takiego przyjdzie. Wczoraj kolo mojego domu byl napad na bank,z bronia, dwie kasjerki ranili a dzisiaj tez obok domu na nastepny bank byl napad.Normalnie strach na ulice wyjsc, jak w ameryce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie dzwonila anja,ze kolo niej tez dzisiaj napadli na bank.Wierzyc sie normalnie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
a u mnie piekne slonce:)wietrznie ale slonecznie Anja Ty mi tylko tego sniegu nie wysylaj Drach u ciebie gangsterka.Strach niedlugo bedzie wyjsc na ulice pozniej napisze bo wczoraj tylko czytalam Nie mialam sily pisac bo bylam 14h w pracy Jozek jak Ty mnie znasz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas sypie jak diabli ... bylam na ryneczku na piwku z kolezanka i masakra zasypalo nas ;P ale juz w domku sie grzeje :P buziaki i usciski kobietki! p.s. a ona ona ja to musze myslec o walacjach trzeba sobie poprawic humorek ;P mialam jechac w maju na moje urodziny ale nie dam rady z kasa wiec musze czekac do wrzesnia ;P Moze grecja moze Tunezja nie mam pojecia byle dobra okazja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
efa a nie mowilam wczesniej, ze ladna pogoda od nas przyjdzie do Ciebie? Ja juz mam piaty dzien z sloneczkiem i zapachem wiosny. Autentycznie pachnie wiosna jak sie wyjdzie na pole. Efa nie znam Ciebie, za to znam siebie, i juz zdazylam sie nauczyc ze mimo wszystko DDA ma wiele wspolnych cech. Zreszta to co piszesz dziwne znajome mi sie wydaje. A ona ona lepiej juz sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Blueoczka tylko ie snieg:(ja mam dosc zimy naprawde bnie dosc,ze nastoj taki sobie to jeszcze ta zima ale u mnie dzisiaj bylo sloneczko wiec mam nadzieje,ze jutro tez tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Jozej ja sama to jedna wielka hustawka nastojow Albo pelna euforia albo depresja totalna a wszystko uzaleznione jest od picia X i gdy nie pije to ja jestem mega szczesliwa a jak wyczuwam,ze sie napije albo jest juz po fakcie to zyc mi sie nie chce straszne to jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
wczoraj rano ,jak wyszlam tylko z domu,zepsul mi sie tel X nie wiedzialam rano nie mialam tel do 21wszej marwil sie wydzwanial a tu cisza caly dzien ja nawet pomyslalam,ze on nie zauwazy ze mnie tak dluo nie ma i nie bedzie dzwonil milo mi sie zrobilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
zaszlam do psychologa i akurat byl mowi jakis terim chyba za miesiac bo brak miejsc to ja w placz:(a on-widze,ze zle to sobota:) anja-to facet psycholog i pyta czemu nie pojde do poradnii na terapie DDA-a ja bo tamta pani mieli te,at i nic z tego nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny czuje sie calkiem dobrze jutro wracam do pracy, 24 kwietnia mam wizyte u lekarza, niewiem czy nie obejdzie sie bez kolejnej operacji... jutro wracam do pracy :))) i fajnie mi sie zrobilo bo mialam zmiane na 5:30 rano i zadzwonila kolezanka z pytaniem czy nie potrzebuje wolnego to za mnie przyjdzie albo drugiej zmiany, wzielam druga zmiane przynajmniej wstane o normalnej porze ;) u mnie nic nowego, kijanka dzwoni codzien, czesto 2-3 razy dziennie :) sciskam Was dziewczyny wszytskie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Efa, że zapytam czy to, że się martwił coś zmienia? Zmieniło w Twoim podejściu do niego, samopoczuciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józef i na
Efa a nie masz możliwości zmienić poradni? Albo terapeutki? Pomysł sam psycholog Ci podpowiada że lepsza dla Ciebie jest terapia ukierunkowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
jozef-poczulam sie potrzebna Chyba to Poczulam sie wazna dla niego Ja sie musze wylezyc bo jestem u kresu wytrzymalosci:( a on ona-super ze sie dobrze juz czujesz Martwilam sie Twoim stanem i tym jak cierpialas:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×