Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

Gość efa78
dammar to wmyslilas z ta smycza:Dale pomysl dobry:) anja to prawdziwy zwierzyniec;)weterynarz mialby roboty;) ja niestety tez mam alergiie z etapapi bezobjawowymi.Niestety obecnie bardzo mi sie nasilily Poza tym mieszkamy w bloku wiec zwierzaczek by sie tu meczyl Chyba,ze jakis malutki york X juz polecial nad morze.On to tak teraz ze 3 razy dziennie tam bywa Ja jeszcze w pizamie Mam pomiorowa,kotlety przygotowane Zrobie surowke z kiszonej kapustki Zjemy i pojdziem tez polazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ta smycza to nie moj pomysl, kiedys ogladalam jakis program i tam wlasnie byla porada co zrobic gdy dziecko chce psa. Ja mialam kota przez 16 lat, wiadomo jak sie w domu mieszka kot jest potrzebny, ale pamietam jak moja mama opowiadala ze gdy jeszcze mieszkali w bloku (mnie jeszcze dlugo nie bylo na swiecie) mieli kota ktory sobie okna otwieral.Moj tata kotow nie cierpial, wiec chcial go wywiesc gdzies daleko.Wzial kota i pojechal z nim na motorze pare kilometrow dalej, tam go zostawil.Gdy wrocil, kot juz na niego czekal. Tata odpuscil sobie wyrzucanie zwierzat. W Polsce mielismy tez psa wilczura, takiego policyjnego tylko dlugowlosego.Duzy byl, ale bardzo go lubialam.Najgorsze bylo jak uciekal z domu i szedl za mna do sklepu.Ludzie na ulicy po prostu sie go bali, ale do psa nie docieralo ze ma wracac.Umarl gdy byl juz bardzo stary. Tu tez bym chciala psa, ale nie mam czasu na niego.Nikt z nas nie ma.I to jest problem.A chomika mialam pierwszy raz w zyciu.Moje dzieci nie chcialy kolejnego, tylko chcialy jakies zwierze ktore tak szybko nie umrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
dzien dobry :) Ale u nas piękna zima , sniegu nasypało ...bajkowo ale tylko na krotko , niecierpie zimy! czekam spragniona na słoneczko;) Dammar ja ogladałam kiedys program gdzie własnie psycholog wypowiadał sie gdy dzieci chcą psa to dokładnie jak piszesz wczesniej kupujemy smycz i codziennie ze trzy razy dzieci z nią wychodza ...:D konczy sie najczesciej tym ze psa nie chca po tyg juz widziec :D efa co do yorkow nie chciałabym takiego pieska ... nasz jest bardzo przywiazany do mamy , nie moze go zostawic na godz samego jest wszystko zesikane ..:( a jak mama sama wychodzi to lezy obrazony na wszystkich i nie ma mowy nawet o jedzenu , padłby z głodu ale bez mamy nie zje:D jezdza co roku nad Polskie morze a psina z nimi gdyby zostal ze mna to po ich przyjezdzie byłby sztywny ;) :D ide się połozyc coś mnie dzis głowa boli :( miłej niedzieli kobietki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
A u nas ani platka sniegu ale za to sloneczko mamy:) Anja dalam tylko przyklad,ze taki maly piesek to jeszcze moze mieszkac w bloku.Dziwie sie sasiadom bo maja wilczura Za to nigdy kota w domu Kiedys jak bylam nastolatka to znosilam kotki.Najwiecej mielismy 5sztuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
ja juz po pracy:D co taka cisza?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jeszcze arbeite :D napisze pozniej...pa u niemcow pizdziawica okrutna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
u nas juz nie wieje ale wczoraj na spacerze to myslalam,ze mi leb urwie;) rano popqadal snieg-kilka platkow i nawet slonce bylo zaraz sie wszystko oczywiscie roztopilo wyszlam od kolezanki a tu deszcz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:D w piatek jade do polski na pogrzeb.Dzisiaj moj dziadek zmarl, w sierpniu babcia,dzisiaj dziadek.Poszedl za babcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Drach wspolczuje i przytulam:( u nas ferie od wczoraj:)mlody jezdzi na basen i zarabia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
co tu taka cisza?:)dziewczyny gdzie jestescie? przedwczoraj X mial urodziny ale bylo na sucho;) moja przyjaciolka jest po amputacji piersi:(wczoraj rozmawialismy z jej facetem i z tego co mowil,to podejrzewaja,ze uszkodzili jej jakies sciegna bo palcami ruszac nie moze:( u nas ciagle leje:( a co u Was?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
hay:) ja jestem w drodze do domu z berlina ;) napisze jak będę miała chwilę ;) buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, u mnie nic nowego, pracuje teraz na 4 rano wiec nie mam za wiele zycia ;) ogolnie nie narzekam z Apollem sie uklada :)) Drach moje kondolencje.... Bylam w pl tydzien bylo bardzo milo, sniegu sporo, kilka imprez , spotkalam starych znajmych czulam sie znow jak za czasow gowniarza ;)) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak zwykle nie mam czasu... w naszej firmie dzieje sie bardzo zle,zyjemy w ogromnym stresie.Jutro pracuje do 13ej, pozniej jedziemy z komandosem na mecz pilki recznej.jego syn bedzie grac ( mlody jest bardzo utalentowany i chca go do reprezentacji niemiec zakupic). stres w domu zwielokrotniony, poniewaz corka mojego szefa odchodzi od swojego meza a jak wiecie to on jest szefem komandosa.Czyli on ma stres w pracy i ja rowniez,bo moj szef uwielbia swoja corke i teraz wszystko kreci sie wokol tego tematu. nie wiem jak to potoczy, na pewno bedzie nieciekawie.Moja firma lekko ucierpi ( chodzi o finansowe powiazania rodzinne), ale my damy rade.Komandos straci na pewno prace.Nie tylko on...dlatego oficjalnie zarejstruje na siebie firme,a ja bede pracowac dla tej firmy nieoficjalnie.Ja mam kontakty juz wyrobione na calym swiecie on rowniez, takze nie bedzie problemu rozwinac biznes.Mam nadzieje ze sie uda. dobra ide spac bo jutro rano wstaje :( a ona ona tobie wspolczuje...na 4 rano do pracy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlenek3
Witajcie. Czytam dokładnie od początku ten topik i po 6 godzinach jestem "już" 16.06 . Jak doczytam do końca tzn do aktualnych wydarzeń to napiszę coś od siebie. Ale jestem pod wrażeniem. Szacunek wielki. Miłego weekendu zyczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
tlenek witaj🖐️ z czym do nas przychodzisz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
a ona ona-ale chyba wczesnie konczysz jak na 4ta do pracy? ja czasami chodze n a 6ta jak sie nie wyrabiam ale wtedy i tak poznno koncze Ten tydzien mialam luzik.zaczynalam na 9ta a konczylam 17-19ta Wczoraj bylam 13godzin ale za to dzis i jutro mam wolne W tygodniu tez mialam jeden dzien wolnego wiec wybralam sie z kolezanka na cmentarz piechota-mamy dosc daleko Drach-swoja firma moze to jest rozwiazanie?Wtedy pracujesz dla siebie i finansowo tez moze byc lepiej Mlody zadzwonil rano do babci(z wlasnej incjatywy)Powiedzial mi dopiero po tym telefonie zlozyl zyczenia.Babcia miala lepszy humor niz w wigilie Podziekowala i nawet chwile porozmawiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Laski :D efa bo ja zawsze mowie ze nasze dzieci sa bardzo porzadne, tylko nasi rodzice nie chca w to wierzyc :P moi na szczescie wierza i wszedzie sie chwala moimi chlopakami, ale z dzicmi moich braci jest juz inaczej :D hej tlenek :D oj, musisz byc baaardzo ambitna,jezeli czytasz wszystko od poczatku :D szacunek :D jak cos ci lezy na sercu to pisz... jutro jedziemy znowu do Polski, do mojej mamy na dzien babci i dziadka.Moja mama specjalnie dla komandosa gotuje zupe ogorkowa.Ale sie lysy cieszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Drach no moja matka kiedys tez sie chwalila swoim jedynym wnukiem i mna,ale czesto fantazjowala:D jak jest teraz o nie wiem przez weekend bardzo odpoczelam.Zaplanowalam w domu duzo zrobic ale tylkoobiady upichcilam Zle nie jest ale zawsze mzoe byc czysciej zaraz biore sie za okna zrezygnowalam z psychologa na razie.W sumie to ostatnio nawet nie odrabialam prac domowych a pozniej nie umialam klamac i wychodzilo:D i wiadomo oszczednosci;) zobaczymy jak bedzie dobra wspinam sie na parapet a Wy piszcie co u Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
cześć :) jestem już w domku i oczywiście po tak długim odpoczynku mnóstwo pracy ale daje radę. wypad był udany ale wczoraj się popstrykalismy i to ostro.. powiedz mi efa czy ten psycholog Tobie pomógł w jakiś sposób? sama się chyba wybiorę bo nie daje rady ... i czy można przeżyć nie ukrywam że boję się pójść... :/ a zadania domowe to niby co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
anja hej:) a wiesz myslalm o Tobie wczoraj bo przypomiany mi sie twoje rozterki posylwestrowe dokoncze to okno i napisze:) matko jaki ziab:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
jestem anja a o co sie popsztykaliscie?:) Pytasz o psychologa.Mi pomogl bardzo ale trafilam na wlasciwego,mlodego czlowieka(w moim wieku),faceta z jajami Czulam ,ze mnie rozumie i nie mialam wstydu zeby mu o czyms powiedziec Wczesniej chodzilam do mlodej dzieczyny do poradnii AA na spotania indywidualne-nie placilam bo chodzilam na NFZ laska w gole nie pamietala co mowilam na poprzedniej wizycie:O,dopytywala ktorys raz pod rzad o to samo:O,mielila temat picia w ogole jakos nie lapalysmy fluidow wychodzilam od niej zdryzgotana,placzaca,nerwowa,ryczalam do wieczora bo ciagle przerabialysmy dziecinstwo a jej rady byly od parady:O pozniej trafilismy z X wlasnie do wspomnianego psychologa-polecila go tamta pani psycholog jako terapie dla par i od tamtej odeszlam bo po co chodzic do 2 lekarzy Facet wyluzowany,slucha,pamieta najdrobnijsze szcegoly teraz jak chodzilam sama to pamietal co X powiedzial na 2 czy 3 spotkaniu-wspominal o tym no wszystko pamieta mozesz sie usmiechac a on widzi co Tobie towarzyszy,jakie emocje,mysli Pomogl mi bardzo Przede wszystkim rzadko sie nakrece tak do konca.Wczesniej kilka razy dziennie potrafilam sie tak negatywnie nakrecic,ze wylam,wyzywalam,chcialam sobie cos robic,no mialam taki natlok mysli ,ktore chcialy mi wejsc do glowy ale juz sie nie miescily dziwny stan Teraz to ucinam zaraz jak tylko poczuje,ze cos sie dzieje zrozumialam tez czego oczekuje od zycia,ze nie jestem nienormalna;) zrobilam porzadek z mama i nie mam wyrzutow sumienia-wczesniej po 1 dniu juz dzwonilam i prosilam ja o wybaczenie stalam sie silniejsza wewnetrznie:)w pracy podnioslam stawki czego nie ronbilam przez kilka lat duzo tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
jestem taka spokojniejsza wewnetrznie co i Pan psycholog zauwazyl ostatnio powiedzial,ze bije taki ode mnie spokoj i cieplo ale wczesniej tez staralam sie byc u niego spokojna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
jak byłam na ślubie mojej przyjaciółki jej siostra mieszka w berlinie i poleciła nam świetne nowo otwarte disco... jadąc teraz oczywiście byliśmy tam ale mój r musi coś chlapnac aby się bawić .. średnio mi to pasowało i będąc tam wypilam 3 drinki i dobrze się bawiłam ale sama bo r stwierdził że gapie się na innych gosci ... po prostu mak.. pojechaliśmy już do domu skłóceni .. w piątek rano się pogodzilismy ale jak szedł do pracy ogladnelam galerię z tej imprezy.. he i jakie moje zaskoczenie widząc mojego r który był tam w sobotę:/ nie przyznałam się tylko spakowalam wszystkie moje rzeczy i w drodze powrotnej zapytałam dyplomatycznie czy tam kiedyś był... oczywiste że zaprzeczyl ... wczoraj mu wszystko wykrzyczalam i kazałam się wynosić.. spakowal oddał pilot i pojechał... ot cala akcja:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
myślę że sama sobie nie poradzę ... stąd moja myśl o psychologu tylko jakoś boję się tam iść .. znalazłam już w necie ale jest kobieta i średnio mi to pasuje wolę facetów... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Anja tak w ciemno to nie idz.Popytaj ludzi,poczytaj opinie Ja jak pytalam to sie okazalo,ze pol miasta chodzi do mojego I moja koleznka,ktora nie umiala wyleczyc sie zobsesyjnej milosci do faceta,ktory ja zostawil i mial juz inna kobieta A ta rok czasu szalala:(co ona nie robila Serio to myslalam,ze ona sfiksuje i sie z tego nie wyleczy A jednakk udalo sie i to po kilku-8 moze wizytach pogodzila sie z jego decyzja i dala im spokoj A ty zobaczylas ta galerie gdzies w internecie?:( Glupio wpadl:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
tak w internecie zdjęcie ma zrobione z boku czesciowo go widać ale poznałam drania ... przed nim dwie laski robiły sobie zdjatko ... mówię Ci super :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! no tak wstajac na 4 rano do pracy koncze wczesnie bo przed 14 ale pozniej pada na pysk i z dnia niewiele mam ;) Anja ech nieciekawie skoro sie wyparl, w sumie nikt nikomu nie zabrania wychodzic ale przynajmniej moglby poinformowac a zdrugiej strony moze nie chce zebys byla zazdrosna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
A_ona_ona ja nie wstałabym za żadne skarby świata .. 4 rano o Panie :D współczuję Ci ! nic z nocy ani za bardzo z dnia nie masz... nie wiem sama co mam o tym myśleć... bez celu to tam napewno nie chodzi... nic pocwiczylam i idę spać , Dobranoc Dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja na szczescie tych zmian nie mam czesto ;) czeka Was powazna rozmowa bo to nie w porzadku... najpierw Sylwester a teraz kluby, nie podoba mi sie to.... spij dobrze mala dobranoc dziewczyny :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×