MOJ MAZ CALY CZAS CHODZI Z TEL.PRZY DUPIE.ZDRADZA MNIE?

Sama mam kochanka i tez pilnuje komory zeby maz mi jej nie dorwal bo bylby dym;) Ale to nic groznego,takie flirty tylko ktore i tak sie zakoncza.Uwierz jakby chcial sie z toba rozwiezc i mial cie w dupie to nie pilnowal by tel.byloby mu to obojetne ze sobie edemeski poczytasz:p

a ja bym nie zapytała i nie jest to czcze gadanie przeżyłam już podobną sytuację rok temu po prostu poczekałam sobie na odpowiedni moment, trochę to trwało sytuacja wyglądała trochę drastyczniej niż noszenie telefonu w kieszeni mogę powiedzieć, że od tamtego czasu dopiero teraz wszystko wraca do normy

teraz juz jest za poznio bo autorka zapytala ja tez bym probowala dorwac sie jakos do tej komory

powiem ci cos..moj tez sie zachowywal podobnie, kom zawsze przy sobie, jak sie kompie tez, do kibla, zawsze trzymal w kieszeni...a raz nawet schowal go pod poduszke, to mnie zainrygowalo. W nocy wzielam, przetrzepalam a tam kilka wsow do innej o wiadomej tresci. Przejrzalam wiec billing na necie i ciagle ten nr sie powtarzal, najczesciej jak byl w pracy, analizowalam i odkrylam ze jak sie szedl kapac tez z nia pisal, jak mnie nie bylo w domu tez....to dluga historia i odkad minelo tamto maz rzuca kom gdzie popadnie i juz jej nie pilnuje wcale a wcale...twoj musi miec cos na sumieniu jesli tak wczesniej nie robil a zaczal dopiero jakis czas temu

musisz koniecznie dorwac jego telefon,nie ma na co czekac

faceci powinni byc odcieci od komorek i komputerow:P

ja tez mam taki problem jak Ty:o

moj maz tez tak robi!

PROBLEM .MASAKRA!!!!!