miesiączka...

hej dziewczyny, mam taki problem. Jutro powinnam dostać okresu, ale przed każdą menstruacją mam co najmniej 4 dni bóle podbrzusza. A w tym miesiącu nic a nic. Nie wykluczam ciąży, ale przyznam, ze byłabym zdziwiona, ponieważ dobrze się zabezpieczamy. Jak myslicie, czy okres mógł przesunąć mi się w czasie po podróży? zwykle dostaje go 20 każdego miesiąca, w zeszłym miesiący wyjechałam na 2 tygodnie do Anglii i dostałam 17. Co myślicie? Czy mam się niepokoić?

nie masz. nie schizuj. takie rzeczy typu podroz, goraczka, przeziebienie moga przesunac termin okresu

Pewnie, że mógł się przesunąć przez tą podróż. Ja jak wyjeżdżałam za granicę, to nie miałam okresu i dostawałam dopiero po powrocie albo był dziwnie skąpy. Nie masz na razie czym się niepokoić.

powiem Wam, że obudziłam się o 4.30 i strasznie wymiotowałam:/ teraz sw naszych stronach panuje grypa żołądkowa. Masakra jakaś, a do tego sesja na studiach:(

dziewczyny drugi dzień po terminie, a ani śladu okresu;/