Przygotowujemy się do ciąży

Ania - ja też miałam sobie troszkę poćwiczyć jeśliby mi się nie udalo, no ale teraz to nie za bardzo mogę się forsować :) Owszem, mogę ćw ale muszę uważać :)

Podobno jak się trochę ćwiczy w ciąży to porób jest łatwiejszy. Ale nie wiem ile w tym prawdy. Ja mam nadzieję że długo ćwiczyć nie będę :) i za niedługi czas pojawi się fasolka :)

eh... a ja mam wyrzuty sumienia bo pochłonęłam dzisiaj tonę czekolady :( aż dziwne, że mnie zemdliło :P

Ajlin jakie wyrzuty sumienia, czekolada bogata w magnez, żelazo no i humor poprawia. Czasami można trochę zjeść. Ja też tak mam, więc nie jesteś sama :)

ja tez uwazam, ze aktywnosc i ruch w czasie ciazy jest potrzebny i wcale nie trzeba rezygnowac z cwiczen. Oczywiscie pytalam mojego lekarza co wolno a czego nie i powiedzial, ze poza sportami ekstremalnymi nie widzi przeciwskazan, ale wszystk oz rozsadkiem... Oczywiscie inna sprawa gdyby ciaza byla zagrozona, ale jesli nie jest to czemu nie :) Ja jezdze na rowerze stacjonarnym co najmniej raz w tygodniu, czasem wyskocze na rolki i planuje ruszyc sie tez na basen. Mysle, ze w moim przypadku aktywnosc jest pomocna tym bardziej, ze calymi dniami siedze za biurkiem....

cześć dziewczyny jak samopoczucie? jak tam nasze zafasolkowane? :)

Dzien dobry wszystkim :) jak Wam dzien mija? Ja wczoraj zrobilam kope lazanii... Tyle tego wyszlo, ze dzisiaj zabralam do pracy. W przeciwnym razie musielibysmy to z mezem wcinac chyba przez tydzien. A co do samopoczucia to nie jest zle :) przeziebienie odpuscilo, katar powoli tez sie poddaje wiec nie ma co narzekac. Niecierpliwie czekam na czwartkowa wizyte... Milego dnia!

a ja kobietki jade jutro do szcecina i sie zaczynam stresowac:( aha no i juz jestem w 4 miesiacu;d;d

Kasia kurczę kiedy to minęło??? pamiętam jak zafasolkowalas a tu już 4 miesiąc szok!!! trzymam kciuki żeby wszystko było ok:) Ja mam dzisiaj wizytę o 16.15 u gina - moja pierwsza, dlatego stresuję się jak cholera. Trzymajcie kciuki, żeby wszystko z fasolką było ok. Dzisiaj mnie coś gania do kibelka i mnie trochę muli, mam tylko nadzieję że to nie żaden wirus ani grypa jelitowa:( ajlin postaraj się mierzyć temp zobaczysz że okiełznasz wtedy trochę swoje cykle a przynajmniej będziesz wiedziała kiedy masz mniej więcej dostać @ no i owulację łatwiej wyczaisz:P ja polecam, bo mi to pomogło. co do sportu to ja jestem leń ale pomyślałam że chyba zacznę jeździć na basen, tylko nie mam z kim bo tż w delegacji:( albo zacznę tańczyć w domku bo bardzo to lubię, kiedyś nawet tańczyłam prawie codziennie i super się czułam:D

Gruchaweczka, i jak po wizycie u lekarza?? Opowiadaj szybko :) Ja dzisiaj się naczytałam o ciąży pozamacicznej i jestem przerażona :( Wiem, nie powinnam się stresować i czytać takich artykułów, ale jakoś nie wytrzymałam ... Mam nadzieję że u mnie jest wszystko ok. Dopiero w przyszłym tygodniu w czwartek dowiem się czy wszystko jest w 100% ok :(

Hej hej u mnie na dzień dzisiejszy wszystko ok:D Lekarz potwierdził ciąże, moja kruszynka ma 7,5 mm i na usg faktycznie wygląda jak fasolka - taka mała czarna kropeczka:D gin zalożyl mi już kartę ciąży, zlecił badania które będą mnie kosztowały majątek:) chciał już dać l4 ale ja nie chcę siedzieć w domu:) za dwa tyg mam kolejne usg na które lekarz zaprosił mnie z mężem:) Na razie mam brać tylko folic 2 tabletki dziennie. monique ja też się tego bałam, że to może być ciąża pozamaciczna, na szczęście zarodek znajduję się w macicy:P głowa do góry, będzie dobrze. Z ciekawych rzeczy to kazał mi gin spać na brzuchu albo na boku i generalnie tylko tak też leżeć, nie na plecach bo mam tyłozgięcie macicy i powiedział że musi się ona trochę inaczej ulokować i to spanie na brzuchu ma jej w tym pomóc. Na szczęście ja w ogóle nie śpię na plecach także ok:P Jutro czeka mnie rozmowa z kierowniczką. Mam nadzieję że nie będzie bardzo zła. Kolejny stres:P

Cześć dziewczyny! Jak minął Wam dzień, ja dopiero weszłam do domu niedawno. Ale na szczęście drugą część dnia spędziłam na zakupach z koleżanką. Gruchaweczka bardzo się cieszę że u Ciebie i Twojej fasolki wszystko w porządku :) Kici Kasia niedawno czytałam Wasze pierwsze wpisy a tu u ciebie już 4 miesiąc-super:) monique nie ma się co stresować, teraz musisz dbać o siebie, więc stres nie wskazany, lekarz na pewno potwierdzi że wszystko w porządku :) Madzik983 myślę że basen to super pomysł! Pozdrawiam Was wszystkie! :)

Dziewczyny mam pytanie. Czy jazda samochodem jakoś przeszkadza w ciąży lub Was ogranicza? Bo jestem teraz w trakcie kursu, a niedługo chcielibyśmy się postarać o maluszka.

Hej dziewczynki. Piękna pogoda,aż żyć się chce.Wróciliśmy ze spacerku wieczornego:)) Gruchaweczka to wspaniale że widziałaś swojego groszka:)) Kasiu a u ciebie już 4 miesiąc,niesamowite jak ten czas leci. Ja czekam na owulke a potem na wizyte u lekarza i tak leci powolutku.

aniauu nic się nie martw,spokojnie chodż na kurs. Nawet w ciąży można podróżować,czy prowadzić samochód, albo jeżdzić na rowerze.Chyba że ciąża jest zagrożona i lekarz zabroni.

Gruchaweczka, super ze u ciebie i fasolki wszystko jest w porządku. A powiedz który to już tydzień?? :) Aniau- pewnie że możesz iść na kurs, oczywiście wiadomo, że jeśli ciąża byłaby zagrożona to nie powinnaś, ale jesli wszystko będzie ok to jak najbardziej możesz :)

hej kochane jaki piękny dzień u mnie ani jednej chmurki po prostu cudnie

czesc Kobietki:* Gruchaweczka bardzo sie ciesze ze wszystko ok:) a ktory to tydzien u Ciebie? Slyszalas serduszko?:) Monique a jak u Ciebie? Bo widze ze Madzik w swietnej formie:) ajlin ja tez mysle ze moglabys sprobowac mierzyc tempke bo troche mozna poznac swoj cykl:) A co do sportu ja rowniez uwazam, ze w ciazy jest ok jezeli jest wszystko dobrzez z ciaza, ale ja jakos jestem taka ze sie strasznie boje. Boje sie nawet szybciej ze schodow zbiegac;d ostatnio bylam na basenie i tez jakos za bardzo nie chcialam plywac:( Wspolzycia tez jakos sie boje ze cos moze sie stac, mimo, ze lekarz mowil ze mozna:) no coz, poprostu taka ze mnie panikara;d Dziewczyny dzisiaj szczecin:) ale sie boje... no i mam nadzieje zobaczyc dzisiaj siusiaka:D:D

cześć dziewczyny :) piękna pogoda dzisiaj a mnie boli :( strasznie boli mnie brzuch i piersi a @ wciąż nie ma :( złośliwa małpa jedna ;( wczoraj do 3 spać nie mogłam bo mnie bolało...

gruchaweczka super, że widziałaś swojego groszka :) Kici Kasia trzymam kciuki, żeby było dobrze

ajlin bardzo ci współczuje,to musi być bardzo męczące.A brałaś może nospe,powinna troche ci ulżyć w bólu. Kasiu to życzę abyś zobaczyła siusiaka:)):)) Ja mam bardzo zmienne nastroje,raz myśle że wszystko będzie dobrze innym razem że lekarz powie nam coś złego.Do wizyty jeszcze 3 tygodnie i właśnie to czekanie jest najgorsze.Ale mam nadzieje że nie będzie aż tak żle i jeśli nawet jest problem to nam pomogą.Ale to tylko nadzieja i dopóki nie ma diagnozy to pozostaje mi tylko gdybanie:((

Jaki dziś piękny dzień, aż przyjemnie wyjść na spacer :) Ajlin rzeczywiście może nospa Ci pomoże i trochę ulży w bólu. Kici Kasia to już wiecie że będzie chłopczyk? Daj nam znać jak po badaniach. diana22 nie ma co się przejmować na zapas, na pewno wszystko będzie dobrze. Miłego wieczoru Wam życzę dziewczyny :)

Zły nick wpisałam :) Jaki dziś piękny dzień, aż przyjemnie wyjść na spacer Ajlin rzeczywiście może nospa Ci pomoże i trochę ulży w bólu. Kici Kasia to już wiecie że będzie chłopczyk? Daj nam znać jak po badaniach. diana22 nie ma co się przejmować na zapas, na pewno wszystko będzie dobrze. Miłego wieczoru Wam życzę dziewczyny

Cześć :) Rzeczywiście dzisiaj mamy piękny dzień, ale niestety rano jest jeszcze zimno i nie wiadomo jak się ubierać do pracy :( Kasia, ja nie mam prawie żadnych objawów, poza tym że mam nabrzmiałe piersi, sutki mnie bolą, brzuch pobolewa, czasem jajniki, no i brzuszek mam wzdęty. A wy miałyście jakieś objawy, typu mdłości czy coś innego?? Bo ja nie mam i nie wiem czy to normalne czy tak akurat ja mam, że nie mam mdłości.

Dziewczyny lekarz niby mi wpisał w kartę 6 tydzień ale od zapłodnienia to jestem teraz wpod koniec 3 tygodnia. Serduszka jeszcze nie bylo slychac bo za wczesnie:) za dwa tyg już ma być slychać. monique kochana ja też oprócz bólu brzucha i delikatnego bólu piersi nie mam jak na razie innych objawów:) choć czasami delikatnie kręci mi się w glowie.

Hej wszystkim, Ajlin, mam nadzieje, ze wkrotce przejda Ci te bole... Monique ja tez nie mam zby wielu objawow poza bolacymi piersiami i pobolewaniem brzucha od czasu do czasu. Zadnych mdlosci poki co. Ale pojawil sie u mnie problem z dziaslami, mam zapalenie :( moj dentysa mnie "pocieszyl", ze to normalne i ze bedzie jeszcze gorzej.. Dzasla moga zaczac sie rozpulchniac i krwawic a to wszystko przez hormony... u mnie na razie na szczescie pojawila sie tylko wrazliwosc i dyskomfort podczas mycia zebow... Gruchaweczka- lekarz ocenil Ci wiek ciazy pewnie wedlug ostatniej @ dlatego nie zgadza sie z Twoimi obliczeniami :0) Kasia- daj znac jak tam badania wypadly :) Diana, glowa do gory, bedzie dobrze, zobaczysz, nie ma innej opcji Ania i Misia- co tam u Was? Pozdrawiam goraco!

Gruchaweczka to się cieszę że u Ciebie wszystko ok :) Dziewczyny skoro nie macie mdłości to chyba dobrze, bo zawsze lżej można przejść ciążę bez tego :)

P.S. Zaczęliśmy wreszcie jeździć na rowerach, dla złapania kondycji na wiosnę :)

Gruchaweczka podobno lekarz wpisuje tydzień ciąży zaczynając od początku ostatniej miesiączki, kiedy miałaś ostatnią @?? My jakoś podobnie będziemy w ciąży z tego co pamiętam :)

No juz jestem kochane:) Na badaniach wszystko ok:) Dzidziol zdrowy jak ryba, za tydzien beda jeszcze wyniki z krwi, ale lekarz powiedzial ze z usg juz widac ze ryzyko bedzie minimalne:D Niestety siusiaka nie widzialam, Panu nie bardzo nawet sie chcialo patrzec, nawet na 3d nie przelaczyl, widac ze nie bardzo mial ochote na takie szacowanie, bo on jest od czego innego, no ale nic, za tydzien mam wizyte u mojego ginka:) dziewczyny jak to nie macie objawow? Macie wiekszosc objawow;d nie macie tylko mdlosci:D wiec tylko sie cieszyc;d u mnie takie najsilniejsze pojawilu sie ok 8 tyg:) A tyg ciazy liczy sie od ostatniej miesiaczki:) mozecie sobie posprawdzac w takich kaukulatorach ciazowych w internecie:) Ja juz w 6 tyg widzialam serduszko:) ajlin kurcze mnie tez martwia te Twoje objawy. Moze wez nospe, ona zazwyczaj pomaga:)