Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolpolterka

Ktoś z Was roznosi ulotki? Macie podobne problemy do moich?

Polecane posty

Gość glizda glizdunia
kolporterka ja też na studiach roznosiłam ulotki :) stare czasy echh miło wspominam poznałam mojego męża jak roznosiłam ulotki. Pomyśl, że po studiach to Ty będziesz mogła gardzić takimi prostakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkiiiiiikkkkkaaaaa
A najgorzej było przy małym dziecku, usypiam go, a tu dzwoni ulotkarz. Wściec się szło. A pode mną mieszka staruszka poruszająca się o kulach i biedna wstawała za każdym razem jak dzwonili, bo myślała, że to listonosz albo wnuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkiiiiiikkkkkaaaaa
prostakiem jest dla mnie ta cała kolporterka, wystarczy poczytać jak się wyraża:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak oczywiscie
o matko, nie wyobrazam sobie nie moc wylaczyc domofonu, chyba bym zwariowala, wspolczuje ci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolpolterka
vivianaaa No nie gadaj to ładnie poryci :) He he wiem, co moji koledzy robią, jak ktoś się zbytnio nudzi, dokładają im dodatkowe zajęcie :) Współczucia dla policji, ładnie to ich musi ośmieszać takie zajęcia haha :) tropienie ulotkowych przestępców. Stare dziady do klubu seniora :D glizdunia To fajnie :) Ogólnie lubię roznosić ulotki, łapię się zawsze, co jest, wychodze o 9tej i wracam o 14-tej, ale dziś czuję się zmęczona psychicznie. Czekam tylko na 18tą aż chłopak po mnie przyjdzie musze się mu wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glizda glizdunia
kolporterka nie przejmuj się prostactwem, pomyśl, że sama zarabiasz na siebie, jestes zaradna, masz na fajne ciuchy, kosmetyki, a jak skończysz studia to ten prostak jeden z drugim przyjdzie np.prosić Cię o zasiłek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkiiiiiikkkkkaaaaa
glizda to skąd w takim razie taki wysyp absolwentów żalących się na kafe, że nie moga znależć pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolpolterka
glizdunia kusząca wizja :) już się trochę lepiej czuję :) dziś chyba miałam jakiś słabszy dzień, na ogół olewam nudziarzy ale dzisiejszy widok starego nieumytego dziadka .. fuu ;/ przeraził mnie jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxdcvd
U NAS ADMINISTRACJA WYWIESZA INFORMACJE O TYM, ZE NIE MOZNA WSADZAC ULOTEK DO SKRZYNEK ............WIEC RZECZYWISCIE ULOTKKI ROZNOSZA DEBILE, KTORE CZYTAC NAWET NIE POTRAFIA. A U NAS PRZED KAZDYMI DRZWIAMI SA SKRZYNKI NA REKLAME

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolpolterka
W końcu chociaż się dowiedziałam, czym zajmują się te rozwrzeszczane agresywne baby, często dwa razy większe ode mmnie rzucające się babpochłopy - siedzą cały dzień na Kafeterii :) Ha ha Już sobie polepszyłam humor, ja mam swój cel w życiu, a one ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolpolterka
Hehe kolejny staruch siedzący na Kafeterii :) Gdybyś była mądrzejsza, to wiedziałabyś, że to wymóg firmy, a nie zachcianka pracownika :) Oby jak najmniej takich nudziar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakleilam na skrzynce mojej
ty jestes jakas jebnieta:D w pozytywnym znaczeniu (czyli posmiac mozna sie z ciebie). Tez roznosilam na studiach ulotki, ale nie obrazalam innych, nie wyzywalam i nie wydzwanialam po 10 razy do jednej osoby. Masz jakis problem, ze wszystkich wyzywasz? Nic dziwnego, ze ludzie cie tak traktuja skoro ty masz taki stosunek do innych:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes autorko prostaczka
i chamka i zadnej sensownej pracy nie dostaniesz bo z twoim poziomem kultury nadajesz sie jedynie do dymania z ulotkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxdcvd
ZAL MI WAS I WCALE STARA NIE JESTEM. NIE ZYCZE SOBIE ABY W MOICH SKRZYNKACH WALALY SIE SMIECI!!!! PODCZAS GDY SA DO TEGO ODPOWIEDNIE WYZNACZONE MIEJSCA. ALE COZ DEBIL TO DEBIL I NIE ROZUMIE A SZEF TEGO DEBILA TEZ MNIE NIE INTERESUJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakiz to masz
cel w zyciu? Roznoszeni ulotek jest celem? Obrazanie innych? Ignorowanie napisów informacyjnych na klatkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też kiedyś roznosiłam ulotki :) ojjj upierdliwi są ci ludzie, upierdliwi :O nie wiem co im przeszkadza wyjąć te ulotki ze skrzynki i położyć chociażby na niej? Co to za problem? Głupie babska nie szanują cudzej pracy. Ciekawe co by jedna z drugą zrobiły w sytuacji kiedy to one musiałyby ulotki roznosić? Czy wy ludzie nie macie naprawdę poważniejszych problemów tylko od ulotek w skrzynce białej gorączki dostajecie? :D a może jesteście sfrustrowane bo macie przesrane w domu, w pracy i wyżywacie się na bogu ducha winnych ulotkarzach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakiz to masz
Krew mnie zalewa jak widzę roznosicieli, którzy stoją obok pojemnika na ulotki i dobijają się domofonem do wszystkich mieszkanców. Specjalnie pojemnik jest obok domofonu, żeby kazdy roznosiciel go zauwazyl zanim zadzwoni - ale nie, ŚLEPYCH chyba samych tam zatrudniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakleilam na skrzynce mojej
autorka wyzywa ludzi, ktorym roznosi ulotki bez powodu, nie ma szacunku do ludzi, a ma pretensje ze jej nie szanuja:O Ja nic bym nie miala do ulotkarzy gdyby nie fakt, ze mi dzwonia po tyle razy pod rzad:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zatrudniają ślepych, ale dzwonią później z firm i kontrolują czy ulotki zostały dostarczone. Powie taki jeden z drugim upierdliwiec że nie, a później ktoś przez was dziady wypłaty nie dostanie bo nie wykonał pracy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakiz to masz
przeciez jak do mnie zadzwonią to powiem ze TAK, ULOTKI SĄ W POJEMNIKU. Po co mam klamac? Ale czemu oni i tak musza sie dobijac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolpolterka
julk44 :) Dokładnie, nie mają lepszych zajęć :) Ale mowa tu o zanidbanych babskach w szlafrokach,które siedzą , gniją i sprzątają czekając aż mąż przyjdzie :) i nazwie pasożytem :) siedzą sfrustrowane, aż zobacza ładną, szczupłą dziewczynę , która pracuje na siebie i zaczyna się żal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakleilam na skrzynce mojej
szkoda, ze do mnie nie zadzwnia by sie zapytac:P pierwsze slysze by po ludziach dzwonili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakleilam na skrzynce mojej
kolopolterka nie prowokuj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolpolterka
hehe nie umiesz czytac ze zrozumieniem - ja prostakow olewam, oni gadaja a ja sie nie odzywam do nich :) nie mam za zadania dostarczac rozrywki frustratom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czxdcvd
kolpolterka buahahah masz fest nasrane w bani, zazdrosne o to, ze jakas ladna roznosi ulotki buahahaha masz naprawde mozdzek rocznego dziecka (bez obrazy dla maluszkow) naprawde roznosza ulotki tylko tepe dzidy, ktopre nie rpzumieja prostych informacji , ktore sa w widocznym miejscu. i ja nawet gdyby do mnei zadzwonili i ulotki bylyby tam gdzie byly specjalnie powiedszialabym ze ich tam nie ma! tak dla nauczki ze szanuje sie czyjas prywatnosc|||!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nakleilam na skrzynce mojej
ale dlaczego nazywasz ich prostakami? Jak ja roznoslam ulotki to niektorzy chcieli o cos tylko zapytac. Wszyscy, ktorzy sie odezwa do ciebie to prostaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolpolterka
Kiedyś była taka śmieszna sytuacja, że rozklejałam naklejki od znajomego z telewizji kablowej. Skrzynka była obok mieszkania i wyszła gruba baba w szlafroku zdarła naklejke i z mordą do niej a ja wyszłam przed klatkę bez słowa i zadzwoniłam do tego kolegi. Przyjechał, nakleił naklejkę -sytuacja się poiwtórzyła i tak zjebał tą babę, że to jest ich szkrzynka kablowa, a on zgłosi, że ona uszkadza i przeszkadza jego pracownikom ha ha wyśmiałam tą babę wtedy a ona się z taką nienawiścią patrzyła :) hehehe to było naprawdę dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolpolterka
mowie o tych, co się nudzą i rzucają. Gdybyś czytała ze zrozumieniem, to wiedziałabyś, że pisałam, że fajni ludzie też się zdarzaja :) ale tych nudziarzy w szlafrokach nie trawię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu się tak dobijają tego już niestety nie wiem. Praca polega na tym, że ulotki należy dostarczyć do skrzynek. A jeżeli drzwi do klatki są zamknięte, to niestety trzeba dzwonić. Jeżeli ktoś dzwoni raz, drugi, trzeci czy dziesiąty do tej samej osoby to po prostu jest ograniczony i nie szanuje cudzej prywatności. Ale nie można wszystkich mierzyć jedną miarą. Co do ulotek w koszyku: Ty może powiesz, że tam są, ale wiele osób nie zwraca nawet na to uwagi więc zupełnie nieświadomie mogą wprowadzić pracodawcę takiej osoby w błąd, przez co ten ktoś nie dostanie należnych pieniędzy, a może nawet zostanie wyrzucony z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×