Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karnka....

Co śadzicie o szczepionkach, powodują autyzm?

Polecane posty

Gość karnka....

Szczepiliscie szczepicie? mmr czy faktycznie nie szczepic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karnka....
ponocz kazde co zawieraja rtenc który jest przekursorem i aktywatorem autyzmu.moze niech wyowie sie jakiś naukowy człowiek z odłożem medycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablalbla...
SERIO...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama urwisa małego 2
gdyby to była prawda to wszyscy by mieli autyzm, bo jednak 95 % dzieci jest szczepionych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuku,kju
No wlasnie ze nie wszyscy najbardziej te ktore podatne. to czemu duzo matek obwinia wlasnie szczepionke odre,swike, rozyczke? moja sasiadka dzis mowila ze nie bedzie szczepila woli zaplacic kare jak juz. bo odry juz dawno niema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niech placi kare a dziecko po odrze moze miec powiklania ktore moga skonczyc sie zapaleniem opon mozgowych badz nawet smiercia. Opowiem wam jak to bylo gdy mialam zaszczepic dziecko na mmr. Mam mała coreczke ktora dostala wezwanie na szczepienie mmr.Mieszkalam w tedy w Szkocji.Naczytalam sie tyle ze powiedzialam nigdy!!!!!! autyzm itd. Przez trzy miesiace zwlekalam z tym szczepieniem i dzwonilam do lekarza ze to corka chora a ze ma katar a ze do Polski lecimy itd.Balam sie tego szczepienia jak wiele matek.W koncu znow dostalam wezwanie i poszlam dodatkowo szczepienie musiala dostac na pneumo.Zgodzilam sie tylko na pneumo a mmr powiedzialam ze nie chce.Wiec pielegniarka pyta dlaczego itd.To jej powiedzialam jakie mam obawy.Powiedziala mi ze od kiedy pracuje w sluzbie zdrowia jeszcze nigdy sie nie spotkala aby jakies dziecko zachorowalo na autyzm i zapalenie mozgu.Ja jednak powiedzialam ze decyzji nie zmienie chyba ze podadza oddzielnie te trzy szczepienia gdyz czytalam dlugi artkul ze lepiej jest podawac szczepienia osobno.Niestety powiedziala ze w Szkocji nie ma takiej opcji.Chyba ze w Londynie.Ucieszylam sie bo mialam na dniach przeprowadzic sie blisko Londynu.Po przeprowadzce pojechalam do Polskiej kliniki w innej sprawie a przy okazji pytalam o oddzielne szczepienia no i ogolnie co lekarz mysli o tym szczepieniu.Lekarka z ktora rozmawialam powiedziala mi ze wlasnie jej kolezanka ktora jest pediatra 3 dni wczesniej ledwo co zostala uratowana przez lekarzy poniewaz nie byla szczepiona na odre i zachorowala powiklania po odrze byly takie ze dostala zapalenia mozgu.Jej matka nie szczepila jej na odre .Kobieta byla w krytycznym stanie. Lekarka mowila mi tez o tym lekarzu ktory pisal o autyzmie u dzieci po szczepieniach i prawdopodobnie z tego co lekarka mowila byl on przeciwnikiem wszelkich szczepien i badania byly sfalszowane przez co utracil prace i nie moze pracowac w zawodzie.Dowiedzialam sie ze niektorzy rodzice tez powiazali autyzm u swoich dzieci z ta szczepionka po artykule tego lekarza a tak naprawde to w tym mniej wiecej wieku u dzieci objawia sie wlasnie autyzm wiec rodzice zwalaja wine na szczepionke.Zapytalam jej "Pani doktor a czy jesli chodzilo by o pani dziecko szczepila by pani?"powiedziala ze tak!ona by zaszczepila!" Po tym co uslyszalam poszlam umowic swoje dziecko w angielskiej przychodni i zaszczepilam na MMR normalna potrojna szczepionka.Moje dziecko nawet nie goraczkowalo. Oczywiscie zrobicie jak uwazacie .Ja bronilam dziecko przed tym szczepieniem 5 miesiecy az w koncu sie zdecydowalam i nie zaluje decyzji.Pozdrawiam wszystkie mamuski!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirli
A ja wam powiem, że czytałam ostatnio na onecie artykuł o tym, że tak teraz ludzie uciekają od szczepień, a przez to wracają "na włości" choroby, które od kilkudziesięciu lat były w zaniku. Chodzi o krztusiec (koklusz). Zaciekawiło mnie to, bo moja 13 letnia córka od końca listopada ma napady kaszlu, aż do bólu przepony i duszności, najczęściej w nocy. Leczona była od tego czasu na przeziębienie, infekcję gardła, zapalenie krtani i zapalenie oskrzeli (na to dostała antybiotyk). Nic nie pomagało. Kaszel się utrzymywał i utrzymuje (choć już mniej). W zasadzie innych objawów nie było, na początku lekka gorączka i katar, a potem non stop suchy kaszel. Kiedyś na to ludzie umierali i była to bardzo częsta choroba, potem dzięki szczepieniom prawie zanikła, a teraz znów święci triumfy. Co raz więcej osób jest diagnozowanych z tą chorobą, wiem to od swojego lekarza rodzinnego. No i zapytałam na wizycie u lekarza o ten artykuł i objawy mojej córki i się okazało, że wszystko idealnie pasuje i ten kaszel to krztusiec. Dostała antybiotyk, taki co się go bierze przez 3 dni, kaszel już zelżał po dwóch dawkach. Teraz planuję z mężem zaszczepić się tą potrójną szczepionką błoniec+krztusiec+tężec, żeby nas to nie dopadło. Jedno szczepienie w dzieciństwie nie chroni przed chorobą. Może szczepionki są groźne, ale choroby, które mogą nas dopaść bez szczepień mogą doprowadzić do wielu powikłań czy nawet śmierci. W takich czasach żyjemy, mamy gorszą odporność, cywilizacja nas zabija i osłabia, więc taka szczepionka za dużo już nie naszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhdrty
Ludzie po prostu nie chcą przyjąć do wiadomości, że być może za chorobę odpowiedzialni sa sami bo autyzm przekazać można dziecku w genach. Po proctu autyzm najczęściej uaktywnia się w wieku w którym szczepione sa dzieci na te niby wadliwe szczepionki. Znam jednego chłopca chorego na autyzm,z tym że on nigdy nie był szczepiony. dziecko nie było szczepione bo rodzice uważali,że lepsza jest choroba. Kilka dni po dacie w którym miało mieć dziecko szczepienie chłopczyk zaczął dziwnie się zachowywać, był nieobecny, przestał mówić. Stwierdzono autyzm. I gdyby dziecko zostało zaszczepione wtedy to by uznano, że to szczepionka jest temu winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruszek4
W kwestii prawnej - nie ma żadnych kar, jest w Polsce ustawa (nie przytoczę, ale wiem od koleżanki, która jest kuratorem sadowym i przeciwniczką szczepień, oraz rzecz jasna mamą), że nie ma juz w Polsce obowiązku szczepienia i można odmówić. A dla rozrywki to wejdźcie na www.pogrosiku.eu, bardzo dobra wyprzedać, fajne oferty i uczciwe przesyłki. Upolowałam na razie perfumki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazde szczepionka
broni a nie szkodz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to naprawde zalezy... ja studiujac techniki laboratoryjne i majac troche wiedzy o immunologii i chorobach stwierdzam, ze szczepic sie powinno,ale tylko na niektore choroby.. dla mnie smieszne np sa teraz szczepionki na ospe wietrzna czy grype... ale do rzeczy moj kumpel doktorant z immunologii ma corke 6 miesieczna i razem z innymi rodzicami jest w tym stowarzyszeniu nie dla szczepionek czy jakos tak. Mowil mi, ze jego corka jak i wiele innych dzieci nie szczepionych rozwija sie szybciej i jest ok 1,5-2 miesiace do przodu od innych rzeczy... z jego analizy wynika, ze szczepionki opozniaja rozwoj... ja mysle, ze to wiele zalezy od profilu genetycznego i dziedziczenia odpornosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhss
Nie, nie powodują. Jak chcesz sobie wyrobić zdanie to oprócz tego, co piszą antyszczepionkowcy poczytaj też sensowne polemiki, wykazujące, że to z autyzmem czy rtęcią to bzdury. O, np tu: http://blogdebart.pl/tag/szczepionki/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZIEKUJE....
CZYLI JEDNAK NIE SZCEPIONKI TYLKO GENY.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZIEKUJE....
SWOJA droga AGNISZKO MYSLE ZE DUZO RODZICÓW JUZ NIE SCZEPI BO 90% ZASZCEPIŁO.... I RYZYKO JEST MIMI MINI.....DRUGIE SWOJE TEZ NIE ZASZCEPIE, I KAZDA MATKA TEZ, I CO W WYNIKU????? ZA PARE LAT BEDA PLAKAC ZE CHODOWALSMY JE EKOLOGICZNIE I WNUKI UMIERAJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZIEKUJE....
ALE PEDIATRZY TO SKURWIELE.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosik062007
Musisz wiedziec, ze w przypadku dziecka chorego na alergie badz nie do konca zdiagnozowana chorobe neurologiczna nalezy uwazac ze szczepieniami. Moja corka byla szczepiona, choc nie chcialam zaszczepic, ale lekarze pediatrzy mowili, ze musze! Zaszczepilam. Pozniej sluchalam jak to lekarze w programie telewizyjnym mowili, ze przeciez lekarze pediatrzy znaja swoich pacjentow i chorych dzieci nie szczepia - BZDURA!!!! Pediatrzy nie zwracaja uwagi na choroby przewlekle swoich malych pacjentow i karza szczepic. Moja corka po szczepieniu MMR ciezko zachorowala, wyladowalismy w szpitalu. Jest ponoc przepis, ze wszystkie uboczne skutki szczepien powinny byc odnotowane - w naszym przypadku oczywiscie nic nie zostalo odnotowane. Pozniej zaczely sie problemy. Po 1.5 roku "JA SAMA POSTAWILAM DIAGNOZE - AUTYZM" (oczywiscie potwierdzone w dwoch niezaleznych osrodkach). Pozniej trafilysmy na oddzial alergologiczny i tam ogromne zdziwienie lekarzy - "jak to, dziecko nie mialo wstrzymanego kalendarza szczepien?" Cos mi w tym wszystkim nie pasuje. Dlaczego jesli dzieciom ujawnia sie autyzm w wieku 12 mies, to dlaczego nie wstrzymac kalendarza szczepien np do wieku 2 lat. Przeciez dzieci w tym wieku siedza w domu, a do przedszkola zazwyczaj ida dopiero w wieku 3 lat i dopiero wtedy zetkna sie z tymi chorobami? A dziecko juz do wieku 2 lat nabraloby jakiejs odpornosci i moze wtedy uklad nerwowy moglby sobie jakos poradzic z tymi 3 wirusami na raz. Kolejna sprawa-dlaczego firmy farmaceutyczne w stanach tak bardzo bronily sie przed wykonaniem badan czy przypadkiem nie ma powiazania miedzy szczepieniem a zachorowaniem na autyzm. Gdyby farmaceuci byli pewni swoich szczepionek-nie bali by sie badan, ktore ujawnilyby, ze szczepionki nie szkodza. Juz troche przeszlam ze swoim dzieckiem i wiem, ze lekarzom nie miesci sie w glowie, ze jakis lek moze zaszkodzic jakiemus organizmowi. A przeciez kazdy organizm jest inny i ma prawo roznie zareagowac na aplikowana chemie. Bylam kiedys swiadkiem zajec z zakresu medycyny ze studentami. Slyszalam jak studenci medycyny mieli kodowane, ze szczepienie przeciw rotawirusom chroni dzieci przed hospitalizacja. Moja corka nie byla szczepiona i jak przechodzila rotawirusa siedziala w domu i po tygodniu calkiem niezle sie czula. Natomiast jak lezalysmy w szpitalu widzialam dzieci chore na rotawirusa, ktore musialy byc hospitalizowane, mimo ze byly szczepione przeciw rotawirusom. Kuzyn mojej corki, szczepiony na rotawirusa tak samo przechodzil tego wirusa jak moja nieszczepiona corka. Sprobujcie mnie dobrze zrozumiec. Nie mowie-nie szczepic. Jesli szczepic, to tylko z rozwaga. Jesli podawac jakies leki-tylko z rozwaga. Nie wierzcie slepo lekarzom!!!! To tylko ludzie, nie bogowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Autyzm z tego co wiem uaktywnia się w wieku ok. 2 lat, a mmr jest zalecana w 14 mcu... Ja szczepiłam, bałam się i wolałabym tego uniknąć, ale byłam rozsądna- z tego co czytałam, więcej jest powikłań po chorobie, niż powikłań po szczepionkach (procentowo), więc wolę szczepionki... Owszem, znam jedno dziecko (teraz nastolatek właściwie) które jest mocno niedorozwinięte, diagnozą był autyzm ale do tego problemy bardziej fizyczne. Ale to jedno, dosłownie. Co do argumentu że nie ma już tych chorób- bo są szczepionki! To tak jakby pisać że nie ma sensu sczepić na polio- a chyba każdy ma czy miał w otoczeniu kogoś z powikłaniami po tej chorobie... Nie ma to ospy prawdziwej (nawiasem mówiąc, byłam na nią nawet szczepiona), a polio, odra, krztusiec- to wszystko jest. I dzieci bez szczepionki są bardziej narażone. Opóźniony rozwój? Mój synek z rozwojem fizycznym jest sporo do przodu, bardzo bystry, zręczny... Szczepiony zgodnie z kalendarzem i dodatkow meningokoki i pneumokoki. Powtórzę po raz kolejny- bardziej bałam się choroby niż szczepionki. Najlepiej jakby jednego i drugiego nie było, ale życie jest jakie jest. Pomysł z odwlekaniem szczepień do 2 r.ż. też średni- przez 2 lata dziecko pod kloszem trzymać? Nie pozwolić na kontakt z malutkim rodzeństwem, dziećmi sąsiadów, przypadkowymi "kolegami" na spacerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TETMA
ja zaszczepiłam swoje dziecko w wieku 2,5 roku-szczepionka Priorix. Miałam wystarczajaco duzo czasu zeby zobaczyc jak mała sie rzowija- a mowi pełnymi zdaniami, nauczyla sie słowek po angielsu i jest sprawna fizycznie. Dzieki przesunieciu szczepionka mam 100% pewnosc jaki wpływ ma ona na moje dziecko. Całe szczescie wszystko przebiegło bezproblemowo. Ale swiadmie odwlekłam niektóre szczepienia i mam w duuu...słuzbe zdrowia. Wiem ze taka kuulacja szczepien w pierwszych 18 miesiacach zycia moze byc szkodliwa dla zdrowia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiioooooooooooo
Autyzm to mają rodzice którzy nie szczepią, jak można tak narażać własne dziecko i całe społeczeństwo.. ciemnogród i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulutojac
a co powiesz na to?: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Wyjasnia-czemu-6-tygodniowy-Jas-zmarl-po-szczepionkach,wid,10478013,wiadomosc.html?ticaid=1f3ff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluska jest spoko
fajna ta strona o pogromcach mitów medycznych. wygląda na sponsorowaną, ale mimo wszystko dużo wyjaśnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pibip
szkoda, że na głupotę nie wynaleziono szczepionki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merka36
No właśnie czy te szczepionki są bezpieczne, a czy nie? Bo ja już sama nie wiem, co mam robić. Czytałam wiele, że szczepionki powodują autyzm, a ostatnio trafiłam na taką stronę: http://mocnezdrowie.pl/szczepienia/przyklad-antyszczepionkowych-bzdur-opis-badania-10-1093cidcis307/ , gdzie zostało opisane to, jak są tłumaczone badania z angielskiego na polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autyzm jest choroba genetyczną koniec i kropka. Co do szczepień ja szczepię i to szczepionkami na NFZ trudno dziecko popłacze i przestanie . Co do szczepień na grypę moj lekaarz powiedział że w zyciu nie zaszczepi nikogo na grypę a czemu a temu że co roku są nowe szczepy i trzeba na szybko robić szczepionki i tym sposobem by własnego ojca wykończył bo zaszczepił go a po 2 tyg przyszło pismo że coż było nie tak ze szczepionką a okciec w miedzy czasie prawie się przekręcił. Przecież my też bylismy szczepieni na podstawowe szczepienia a teraz rota , pneumo, ospa , grypa za chwile będzie angina, katar itd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×