Dopłaty,dopłaty

do ewela prosze podaj nr do warszawy

225950344 225950345

No jestem,jestem......ale się dzieje!!!!!!Ja cię nie kręcę ile kasy.......wiosna...widać,kasę lód puścił.U mnie okopy zrobione,ale i tak podtopi,dziś pada,kur...a deszcz.Madzia wstawaj,dawaj te teściowe!A....co do rybek w stawie,to głupie jak but,ja ich podstępem,karmie-zanęcam,po wedkarsku,a potem jak mi trzeba idę z siatką na motyle i łapie z brzegu,same włażą,stary to gada,że jeszcze takich numerów nie widział.Jezusiczku,to ja dziś na listonosza wyglądam,na tą decyzję.Już mu zapowiedziałam,że jak dostarczy to go zechlam...haha....on mi,że ma żonę-tosz ja żony ci nie zechlam człowieku-mówię-tylko ciebie i do domu dostarcze.

hehehe dobra jesteś Iwonko

iwona no to dobrze ze masz takie glupie ryby w stawie. haha u nas nie ma ani jednej poszly w zeszlym i w tym roku z woda.i juz nie zarybiamy. u nas tez pada deszcz a woda na okolo jak byla ale jak teraz beda roztopy to ja sobie tego nie wyobrazam

pzed chwilka powiedzieli w agro ze jezeli nie wpłyna nam dopłaty na poczatku lutego to pozniej niema co oczekiwac nastepna kase minister finansow przeleje w marcu

słyszeliście co gadali ile kasy dostali w agrobiznesie 2mln 200 jak to rozdadzą to reszta moze czekać do marca

psi huj

no nie i znowu czekac miesiac ale chociaz luty krutki

Nie patrzyłam,na ten biznes,ale kur...a jak nie dostanę kasy to chyba na prowozie ze starym się powiesiem,nie da rady tak dalej,dług za długiem,nie wiem co mam już mówić wierzycielom,jeszcze takiej bidy nie było.

Iwonka nic nieporadzimy niedadza i juz . ale przeciez mieli na to kase !!!! polska POJE....

iwona nie tylko u ciebie to jest dziś z samego rana telefon za telefonem kiedy oddamy

Luty krótki z nazwy.Co i rusz coś nowego wymyślają,najpierw mówili,że zaczną w lutym płacić....zaczęli......no ale teraz mówią o początku miesiąca,potem marzec,co tam kur...a się wyrabia?

No koniec gadania,biadolenia nic nie wskóramy!Co psiapsiuły dziś gotują?

dziś dostałam,decyzja z 25listopad,życzę wszystkim szybkich przelewów

nic nie gotuje bo nie mam natchnienia

Madzia to wal do mnie,są rybki,a rybki lubią pływać,jest łamigłówka....utopiem smutki.

DECYZJA Z 28.11 KAKA WPŁYNEŁA DZISJAJ POZDRAWIAM WSZYSTKICH

dużo z mojego mazowieckiego wpływa a ja dalej 0

Jan z mazowieckiego i mazowieckie z jakiego rejonu jesteście

witam tak się w ku.....m po tym agrobiznesie co za wyrozumiały rolnik ze trzeba czekać cierpliwie nic na to nie poradzimy straciłam wszelkie nadzieje że dostanę w lutym oni mają nadzieje że się wyrobią do czerwca a co my mamy powiedzieć jak my w terminie nie zapłacimy nikogo to nie obchodzi że ty nie masz oni myślą ze nam rolnikom to z nieba leci bo na polu to pieniądze nie chcą rosnoć i gratuluje tym co dostali kasę

witam tak się w ku.....m po tym agrobiznesie co za wyrozumiały rolnik ze trzeba czekać cierpliwie nic na to nie poradzimy straciłam wszelkie nadzieje że dostanę w lutym oni mają nadzieje że się wyrobią do czerwca a co my mamy powiedzieć jak my w terminie nie zapłacimy nikogo to nie obchodzi że ty nie masz oni myślą ze nam rolnikom to z nieba leci bo na polu to pieniądze nie chcą rosnoć i gratuluje tym co dostali kasę

Ewelko wielkie dzieki za nr ten pierwszy to mi nie odpowiadal zaczne na ten drugi mam niewyparzana gebe do takich sku....wiec sobie ulze .Ggratuluje wszystkim co dostaliod wczoraj kase .Sory ze wetne sie w dyskusje o meni najprostrzy sposob i najtanszy to po porstu kluchy z sosem jak napecznieja beda dlugo trzymac.Rybka to wspaniale jedzenie ale nie kazdego na to stac

ja jade na swoim!ziemniaki wiejskie z pieca,klopsy z jaj od swojskiej kury,i surowa z ostatniej glowki kapusty z wlasnego ogrodka.byle zoladki pozapychac!

no miki mi tez na rybke slinka leci ale to tyle.pangi nie kupie a na inna lepsza ni ma! ale iwonka ma swoj stawik i ryby same jej w siec wchodza wiec jak dobrze zagadamy to moze nas przygarnie na oblizanie oscikow

u mnie dzisiaj grochowa pożywna i długo trzyma

Miki-kluchy z sosem też rarytas,ja np.bardzo lubię,tak w ogóle to lubię se pożreć jak mam nerwy,a teraz non stop nerwowa atmosfera,cały czas cosik żuje,wróciłam do palenia,bo rady nie daję,wydzielam se po jednym fajeczku na godzinę,ale dziś już limit wykurzyłam,cała paka poszła,teraz czekam aż kto zajrzy to mi skoczy kupić po kryjomu,by stary nie widział.

iwona ja se krece.paczka za 29 zl dla mnie i dla meza styknie na 4 dni.oszczedniej a i tyton dobry i gilzy to sie tak przyzwyczailam ze kupne mnie pieka

Gabi pewnie że przygarnie,ościki dla kotka dla was karpiki i okonie bierz surówę i dziewczyny i wpadać,księżycówa jest.

Mi stary kupił taką maszynkę do robienia fajek,kupił tytoń i gilzy,jak żem popłynęła to jednego dnia wsio wydymiłam,ile mam tyle spalę i nie mam ulubionych,aby dym,jak to Edi mówi i lolka zapale.