Jestem 32-letnią dziewicą i nie mam już szans na związek :(

a nieśmiałość można zwalczyć... głowa do góry moim zdaniem nie jesteś przegraną osobą ale wartościową :)

czesc dobrze

jak chcecie kogoś poznać to zapiszcie się na np jaki taniec. Będzie dwa w jednym. Może kogoś poznacie i miło czas spędzicie;)

nie zmieniam frontu. Raczej nie podrywam na kafe kobiet.

byc może :) Miłego wieczoru:)

Ale przestałeś nas atakować:)

Uważam, że nie ma sensu opierać związku na kłamstwach. Ale i tak nie mam szansy nikogo poznać, więc w sumie wszystko jedno. Jestem z Dolnego Śląska.

no przestałem. A rodziny was gdzie nie chciały z kim swatać?

cześć Kapselko:) ten pomysł z tańcem lub też czymś podobnym gdzie będzie musiała autorka utrzymywać kontakt z inną osobą jest dobry....pozwoli w pewnym stopniu zmniejszyć nieśmiałość :)

bylo bzykac sie w wieku 16 lat jak kazda zdrowa dziewczyna dzis nie mialabys tego problemu a tak coz sama jestes sobie winna, wyjedz za granice zadbaj o siebie zabaw sie porzadnie bedzie super

przegrana dziewica 32 dlaczego z góry zakładasz że nie masz szansy??

Najlepiej pokaż fotę to powiemy, czy wygląd Cię dyskwalifikuje czy nie. Ja mogę pokazać swoją, bo się nie wstydzę.

Dobrze - w moim wieku nie da się już znaleźć fajnego i wolnego faceta, a gdyby nawet jakimś cudem się znalazł, to i tak przestraszy się mojego braku doświadczenia i ucieknie gdzie pieprz rośnie.

Siema dobrze. Przecież ona ma ponad 3 dychy to już za przeproszeniem stara baba, więc mimo mojej szczerej chęci jest mi ciężko coś pozytywnego napisać. Można być nieśmiałym będąc nastolatką czy 20 parolatką a nie już całkiem dojrzałą osobą. Według mnie całkiem zamknęły się na kontakty z innymi ludźmi i naprawdę nie chcą nikogo poznać. A to że nie mają żadnego doświadczenia jeszcze bardziej je paraliżuje.

a może wymieńcie się mailami? tak będzie najłatwiej zachować anonimowość. Jak co to mój mail : kris2030@wp.pl

Przegrana przesadzasz. Można znaleść w Twoim wieku normalnego faceta będzie ciężko ale da się. Ewentualnie poszukaj młodszego. Nie skreślaj np rozwodników nie każdy jest zły.

Dominik tworzysz głupoty. Można być nieśmiałym w wieku np 20 lat tak samo 30 lat. Różnie się układa życie niektórzy znajdują partnerów mając 20 lat a są tacy co po 30.

Dominik dobrze piszesz z tym paraliżem i strachem przed kontaktem z płcią przeciwną. Ja do tej pory z nikim nie byłem bo zamknąłem się w sobie. W tym roku zacząłem to zmieniać, ale nie z myślą o poznaniu jakiejś kobiety tylko ja już zbyt długo duszę się w tym stanie. Autorko a pomyśl sobie, że ja mam taki sam lęk przed poznawaniem kobiet przez mój brak doświadczenia. I co Ty na to ? Też myślę, że potencjalna kobieta ucieknie z krzykiem jak się o tym dowie, a nie mam jeszcze trzydziestu lat tylko dwadzieścia osiem.

Dominik, pudło.Ja sie nie zamykam na kontakty z innymi ludźmi, mam sporo znajomych osób.Mam taki zawód,że nie mogę być osobą niekontaktową.

zosia a jakie masz wymagania względem potencjalnego faceta?

A ja wierze, ze masz szanse na znalezienie fajnego faceta, ktoremu dziewictwo czy jego brak nie robi roznicy- bo liczy sie czlowiek:). I tego Ci zycze!!

Zosia i przez całe życie nikt ci nie wpadł w oko, nikt się tobą nie zainteresował? Więc skoro jesteś towarzyską osobą to nie wiem w czym problem. Ja w sumie też z racji zawodu znam bardzo dużo ludzi, też kobiet troche poznaje ale jestem typowym samotnikiem i tylko się to kończy na znajomości.

Założyłam maila: przegranadziewica32@o2.pl Jeśli chcecie możecie pisać, ale zaznaczam, że sama pierwsza nie wyślę zdjęcia, bo boję się o swoją prywatność i muszę wiedzieć, że ktoś po prostu nie chce wyłudzić go dla zabawy.

Panowie, jakie mam wymagania? myśle ,że nie są wygórowane.:) Interesowali się ci,którzy nie interesowali mnie.W czym problem ,w tym ,że w gronie osób ,które znam ,nie ma kawalerów w wieku zblizonym do mojego.

Przegrana ,wyślesz do mnie też?

Kobieto ty się Boga nie boisz? Kurwa dwudziestoletnia dziewica to już obciach a po 30stce to kalectwo. Sorki ale tak uwazam. Masz nasrane w glowie.

Akurat Bóg ma inne zdanie na ten temat:)

No i co, nikt nie pisze na maila :(

a ja jestem pełna podziwu! ja bym na Twoim miejscu sie nie dołowała i nie zamartwiała, tylko była z tego dumna,bo to coś wyjątkowego w dzisiejszych czasach. i nie sądzę, żeby jakiś kolo padł na zawał, wręcz przeciwnie, jeśli będzie na prawdę w porządku, to doceni to w Tobie, bo raczej kazdy facet chce byc tym pierwszym. chyba, że jest tępym erotomanem.

wspólczuje ci bo w wieku 32 lat masz doswiadczenie 12 letniej dziewczynki sznse na poznanie kogos moze masz ale sama wiesz ze jak nic nie zmienisz w swoim zachowaniu to nic sie w twoim zyciu tez nie zmieni to ze jestes dziewicą to chyba najmniejszy problem ty masz 32 lata a nawet nie wiesz co to randka a co mowa o pocalunku musisz pracowac nad sobą bo jak nie teraz to kiedy !! co masz do stracenia ... nic a do zyskania wiele i nikt mi nie powie ze mozna byc szczesliwym czlowiekiem majac ponad 30 lat zero związkow na koncie zero jakiegos obcowania z drugą osobą