Jestem 32-letnią dziewicą i nie mam już szans na związek :(

napalona2442 ale ja nie narzekam.Nie jestem autorką tego tematu.To nie jest dla mnie żadna ujma.

zosia jakby poszła z kimś dołozka, kogo nie kocha na zabój to by miała potwornego moralniaka

Witaj Poradniku

ramau całkowicie się z Tobą zgadzam i mam taką samą sytuację. moj chłopak rozumie to i nie chce wspolzyc przed slubem. bo mamy pewne WARTOŚCI ktorych niektorzy tutaj nie maja. nie wiem co to za przyjemnosc spac z pierwszym lepszym. tak to ma kazda dziwka, a dziwką nie jestem i szanuje pewne rzeczy.

jestem tu szczera jak nigdzie tylko zle dobieram slowa przez co jestem brana za szmate, przezylam wiele zlego i moj obecny chlopak czesto mnie zaniedbuje kto wie moze w tym tkwi ta potrzeba seksu..sa mezczyzni tak dobrzy i tak kochani ze serce mi sie kraja na mysl o zranieniu ich ale ja takiego nie mam chociaz tez jest fajny i dlatego nie mam zbytnio wyrzutow sumienia, mowie wam ze nie wierze w czysta milosc, w dzisiejszych czasach jak nie ty to inna jak nie chcesz to spierdalaj a ja chce czegos tak intensywnego ze bez ciebie nie ma mnie...dopoki tego nie znajde bede zdradzac zeby wypelnic to pragnienie

NAPALONA ale gdzieś się przecież musicie spotykać , gdzieś ich musisz poznawać , i tak dalej, w końcu ktoś cię przyuważy ponawiam pytanie , bo nie widziałem ,żebyś odpowiedziała :)

ja nie rozumiem jak kobieta moze tak na druga kobiete...dowartosciowujesz sie tym?myslisz ze jestes lepsza? skad wiesz co pragnie twoj ukochany mowi co chcesz uslyszec...ja nie wiem jak faceci trzymaja sie razem, chwala siebie dopinguja a kobiety jada jedna na druga jak tak mozna...

a ja bym na Twoimm miejscu zostawiła tamtego, skoro nie masz do niego pewności... uwierz mi, że istnieje na tym świecie prawdziwa miłośc i ja jestem jej przykładem. zmień swoje życie i poszukaj kogoś na poziomie,a na pewno znajdziesz. Też kiedyś myślałam, że nie ma na tym świecie porządnych facetów,a tu proszę:) znalazł się i ufam, że takich jest wielu...

Napalona - moj obecny chlopak czesto mnie zaniedbuje kto wie moze w tym tkwi ta potrzeba seksu.. Skąd wiesz czy nie jest odwrotnie czy on nie czuje Twojej bliskości i dlatego nie okazuje Ci tego czego Ty najbardziej potrzebujesz? Widzisz? Błędne koło się kręci i to Ty je napędzasz.

offerma, jest jesczez 3 wniosek: ludzie mają w życiu pewne wartości, a seks nie jest jedyna oznaką miłości i pokazaniem, że przez to właśnie komus zależy na danej osobie...

offerma - wspołczuje takiego poglądu. szczerze wspolczuje. :)

I jak zwykle oferma rozpierdolił ciekawy temat. Nierób żyjący na koszt państwa i rodziców. Idż się powieś nieudaczniku bo wszystkim działasz na nerwy leniu do kwadratu. Nic nie wiesz o życiu, pracy, tylko siedzisz w domu i piszesz pseudo mądre posty na kafe staruchu.

to wlasnie umiejetnosc zaczekania do slubu z seksem powinna byc prawdziwa oznaka milosci. jezeli chopakowi/dziewczynie zalezy na Tobie i na prawde Cie kocha to zrobi wszytko.

ale ja jestem osoba bardzo ciepla i pelna milosci a moj facet jest doroslym gowniarzem ... poza tym nie zdradzilam go juz od wielu miesiecy ale wcale mi to nie pasuje, bo jak on zawodzi to nie mam nic w zanadrzu co mnie pocieszy i sprawi ze jestem wyzej ponad to...

przeciez oferma to burak czepia sie wszystkich na kafe , wyzywa dziewice , sam uwaza siebie za najmadrzejszego

ale po co czekac?co tym udowodnisz, dobrze badz wierna ale korzystaj z zycia ze stalym partnerem mozna urzadzac prawdziwe orgie biedny faect nie wie co traci pewnie wie i dlatego teraz ty siedzisz na forum a on bzyka kolezanke z lawki

tyle ludzi pisalo mu ze jest bezczelny i przemadrzaly a on dalej swoje

oferma to taka prawdziwa oferma..narzeka i ma jakies dziwne teorie nie masz czasem na imie Piotrek?

napalona, Ty po prostu musisz się chyba dowartościować.. każdemu wmawiasz, że ich partner jest taki jaką partnerką jesteś Ty sama.. ale wiedz, że po tej ziemi chodzą też mądrzy i wartościowi ludzie, faceci też,a nie same pustaki

napalona w jakim sensie zawodzi ? seksu ?

Tu nie chodzi o to czy ktoś nakryje partnera na zdradzie. Chodzi o coś głębszego - jeśli się z kimś związałaś i go zdradzasz to nie masz szans na całkowite połączenie się z tym kimś. Takie duchowe , w którym dwoje staje się jednym. Skutkiem tego jest to , że nie ma się zaufania do partnera , skutkiem jest to , że dwoje ludzi zamiast się wspierać będą z sobą tylko na pewnych zasadach wzajemnej korzyści. Ot takie małżeństwo na dobre. Nigdy na złe.

znam sie na ludziach, po prostu wiem juz jaqk to wszystko funkcjonuje i nie wierze w cuda...zal mi takich lasek jak paulina papierska z top model...wlasnie to jest grupa sierot

no wlasnie i w tym problem. JA MU UFAM. i on mi tez. i jestem przekonana w stu procentach ze mnie nie zdradzi. a znamy sie juz bardzo dlugo i od dawna jestesmy najlepszymi przyjaciolmi. bo o to tez chodzi w dobrym zwiazku. wiem o nim wszystko. on o mnie tez. Napalona, a moze porozmawiaj z tym swoim facetem. Uwierz ze szczera rozmowa na prawde duzo daje. Czy Ty bys chciala zeby on Cie zdradzal na prawo i lewo z ktora popadnie? Moze on tez potrzebyje Twojej bliskosci..

ramau napalona przegina w jedna stronę ale ty w drugą , to normalne , że jak jesteś kimś kto ci się podoba , ito tak długo to idziesz z nim do łóżka , normalna rzecz

a nie 24 godziny na dobe siedzisz przed kompem i inteligenta zgrywa sz pouczajac kazdego co ma robic i co jest dobre a co patologia jak mnie irytuja tacy kolesie

ofermo ja juz ide na film i ty tez wypierdalaj bo piszesz takie bzdury z dupy wyjete ze wydaje mi sie ze masz z 15 lat i trzepiesz wacka marnego zreszta na mysl o sasiadce 50 letniej Jadzi relax

zupelna patologia to jest to ze taki stary facet siedzi cale dnie na babskim forum zamiast zabrac sie za robote

dede1, to, że chcę się oddać tylko jednemu facetowi, że chcę by tylko on znał mnie całą, to przegięcie?

odpierdol sie ty

sytuacja gdy są już dorosłymi ludźmi, "chodzą ze sobą" kilka lat i mimo tego związek nie zostaje zawarty i skonsumowany to gwałt na naturze. zupełna patologia. zgadzam sie w całej rozciągłości! Cześć offerma! :)