Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajnikZapytujacy

Panowie, jak to jest z tą męską dumą?

Polecane posty

Gość pytajnikZapytujacy

Jest pewien facet, który od 16 miesięcy zaprasza mnie na spacer, na kawę itd. Ja za każdym razem grzecznie, ale stanowczo odmawiam. Jego najwyraźniej to nie wzrusza, ponieważ ponawia próby mając nadzieję za każdym razem, że może jednak zmieniłam zdanie, przemyślałam, zastanowiłam się itd. Czy to normalne zachowanie? Gdzie męska duma i ambicja? Jaki portret psychologiczny tutaj się wyłania? Upartego i cierpliwego człowieka, który postawił sobie za cel zdobyć kobietę (a potem rzucić?)? Czy to desperacja? czy zauroczenie? A może powinnam się zacząć bać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YYY tak tylko spytam :)
Chodzi o kapuczino czy tchibo, bo to ważna sprawa, jeśli chodzi o portret psychologiczny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość YYY tak tylko spytam :)
Jak kapuczino to bój się :D Mafia Cię zniszczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polski jest trudny
do 16 jezdzi autem..to nie jest latanie za kims Jakby podjechał i zapytał czy pojdziemy razem na kawe. To wtedy tak. Lata za tobą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×