Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezdecydowanannnnaaa

Wiem, że on ją zdradza, powiedzieć?

Polecane posty

Gość w szmateksie
autorka sie boi ze palant sie domysli ze to ona przekazala zonie prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowanannnnaaa
Znajomi ktorzy też o tym wiedzą, ba cały blok w szkółce o tym wie, uważa, że to nie jest nasze żecie, że on sobie "pobzyka" na boku a jak się skończy szkolenie to wróci i tak do żony i dalej będą normalnie żyć. Znam jego. Żonę kiedyś w przelocie została mi przedstawiona. Nie wiem w jaki sposob ją powiadomić, wiem gdzie mieszka, mam num tel firmy jej ojca, gdzie i ona pracuje, ale jej num kom nie mam. No i oczywiście mam jego num kom, jak i jego "laski"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat był wałkowany setki razy mówić? nie mówić? ja nadal jestem za niemówieniem jeśli mąż szlaja się gdzie chce i ile chce a jej nawet przez myśl nie przyjdzie co za tym szlajaniem się kryje to jest albo głupia albo woli nie wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowanannnnaaa
Nie boję się, że sie domyśli, że to ja. Bo za dużo osób o tym wie. Ostatnio wracajac z pubu wparowało do pokoju parę osob a oni w trakcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrykia
nie mów to ich zycie a przecież ona o wszystkim wie ,albo powie ze to nie prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_jedyna
powiadom anonimem dołącz zdjęcia i tyle co możesz zrobić... żony niestety, mając tyle obowiązków na głowie, dowiadują się na końcu... szkoda, życia na takiego dupka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijnia z chrzybnia
powiedz kto lubi byc robionym w balona? a jak lubi to niech ma czarno na bialym, dalacz numery, fotki, co mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos madry wodnik
Zastanow sie nad tym zanim komus zniszczysz zycie, bo nie bedzie to juz jedna osoba, tylko on, ona i dwoje dzieci. Czasem przez swoje nierozsadne, pochopne i nieprzemyslane kroki przychodzi nam płaci całe później zycie. A może nas ustrzec od tego madra rozsadna wskazówka a nie bydlece i mściwe czyjes "utrącenie nosa". Jezeli chcesz porozmawiaj z kolesiem i powiedz mu prosto w oczy, ze niegodne jest jego zachowanie, bądz jemu wyslij straszaka smsa. Ale nie wysyła sie takich wiadomosci do osób Bogu ducha winnych. Najpierw ukaraj winowajce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos madry wodnik
niezdecydowana nie wtracaj sie w nie swoje zycie, bo los wszystko wyrownuje. Tobie tez kiedys bedzie nie na reke , a beda sie wpiep..ac w Twoje osobiste sprawy. tak z filozoficznego punktu wszystko dazy do punktu zero. Skad wiesz, co dla kogo jesr szczesciem? Może zaburzysz jej swiat i bedzie Cie Ta kobieta przeklinać. Nie mieszaj sie w nie swoje sprawy. Przyjdzie czas i Ona wyrówna swoje rachunki, a Ty nie masz prawa mieszać sie w Ich malzenstwo. szczęscie , to pojecie wzgledne- czegoś tam było brak, nie była takim ideałem- jakim on złem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz anonima
ty powyzj bredzisz ze hej, co sam lecisz na kilka frontow i o swoj tylek sie boisz??? najgorsza jest biernosc i to ze ludzie nie chca sie niby 'wtykac', a pozniej gwalty, pobicia i morderstwa a sasiedzi nic nie widzieli - to dopiero jest dno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszee
e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale to zawsze
a ja powiedziałam:) Powiedziałam narzeczonej mojego faceta, ze on od 3 lat był ze mną ale nie wiedziałam, ze był tez z nią, a ona mi powiedziała, ze jest z nim od prawie 6 lat i biorą w wakacje slub:] Znalazłam jej numer przypadkiem, zadzwoniłam i z hukiem się dowiedziałam kim ona jest:] Ale znalzłam numer jej matki i jej tez powiedziałam, jego rodzice tez się dowiedzieli, bo jak sie okazało nikt o mnie nie wiedział, a u mnie znali go wszyscy i nikt nie wiedział, ze on juz ma kogoś od tylu lat. A teraz ja jestem ta zła, bo tę narzeczoną on kocha, ona mu wybaczyła, teraz zaszła już w ciążę żeby chyba nie odszedł, i pewnie slub sobie przyspieszą. Wg tamtej to to że on popełnił jeden błąd to nic nie znaczy. Wybaczyła mu a to ja jestem ta zła Ale nie żałuję, teraz to ona będzie wiedziała, ze miała wybór, no chyba, ze on teraz już przez cały zycie będzie jej wierny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowanannnnaaa
Nie tylko ja mówiłam mu w oczy żeby się opamiętał. Może poczekam jeszcze trochę, upewnię się czy warto mówić jej, nie wiem .. Szkolenie niedługo będzie się kończyć, może i romans minie.. Chyba , że ta jego laska tez będzie pracować na tej samej komendzie. On żony nie zostawi, bo dla niego to tylko taka odskocznia od zycia. Facet wziął ślub bo wpadli... no ale kurcze maja też 2 dziecko... nie rozumiem takich typów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×