Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdalena098

DZIŚ NASZA ROCZNICA, A ON WYBRAŁ... :(

Polecane posty

3 lata temu zapytal czy oficjalnie zostane juz jego dziewczyną jesuuuu to po ile mieliście lat? bo to tekst jak z podstawówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalam. jest w domu siedzi przy kompie pije piwo. normalnie padne. ale OBLEWANIE! piwem! padne ze smiechu. bez okazji to wode chlaja ile wlezie a taka okazja a oni tylko piwo!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja 18 on 20. zapytal dlatego ze ciagle robilam co chce, zachowywalam sie jak wolna i powtarzalam ze przeciez nie jestesmy PARA. dlatego zapytal oficjalnie zeby nie bylo niedomowien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może serioo nic nie oblewa tylko nie chce z tobą obchodzić durnowatej rocznicy tego wyjątkowo nieudanego związku:) bo, że oboje zachowujecie się jak dzieciuchy to widać po paru twoich postach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja 18 on 20. zapytal dlatego ze ciagle robilam co chce, zachowywalam sie jak wolna i powtarzalam ze przeciez nie jestesmy PARA. dlatego zapytal oficjalnie zeby nie bylo niedomowien. jednym słowem wymusiłaś ten oficjalny ton?:) no to dopięłaś swego i naprawdę uważasz, że taki sztuczny twór teraz trzeba co rok świętować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha, ha - znam to dobrze!
H2SO4 "Tu mi się nasuwa paradoks moich rodziców , bo oni są po ślubie od prawie 30 lat , i co roku wygląda to mniej więcej tak: już jakiś miesiąc przed rocznica snują plany, zastanawiają się co robić, czy iść do kina, czy do restauracji, czy wyjechać gdzies za miasto . I pamiętają do dnia rocznicy. W dniu rocznicy zapominają o tym, że mają święto i przypominają sobie sobie kilka dni później z mocnym postanowieniem, że za rok to już na pewno będą pamiętać". Ja mam dokładnie tak samo z imieninami mojej siostry i urodzinami siostrzenicy. :-D Są dla mnie tak bardzo ważne, że zawsze robię plany na długo przed, a w dniu ich święta zawsze tyle mi się zwali róznych obowiązków na głowę, że cąłe dnie tak myślę o tym, jak się z nimi uporać, że zawsze wylatuje mi to z głowy. Ciekawe, że jakoś w inne dni nie mam takiego zawalenia róźnymi zajeciami i nie zdarza mi się zapomnieć o imieninach osób, które znacza dla mnie mniej od nich. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale Mu sie nie dziwię. Uspokój się Dziewczyno, bo może to byc niestety Wasza ostatnia rocznica. Dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha, ha - znam to dobrze!
Miało być: że cały dzień myślę o tym, jak się z nimi uporać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wymuszlam, bo on chcial to zrobic od dawna ale sie bal odrzucenia i wstydzil sie bo bardzo mu na mnie zalezalo. a wtedy sie opil i zapytal w koncu. z reszta nie wazne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super, zwiazek po pijaku :) jak on sie tak wstydzi to moze i tym razem nie ma kasy, a boi sie ze Cie zawiedzie i znowu zareagujesz histerycznie? ogarnij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz to i dziś się opija wszystko w normie;) teraz dam ci radę doświadczonej trochę starszej od ciebie pani a zrobisz jak zechcesz jesli tak zależy ci na tej rocznicy a dziś i tak nic już z tego nie będzie to na przyszłość bądź bardziej asertywna a w tym roku zaproponuj mu jednak przesunięcie rocznicy na np. sobotę szkoda życia i związku na fochy, żale i nerwy to co się da naprawić lepiej naprawiać zamiast się wkurzać lepiej się cieszyć odpuść sobie dzisiaj bo w sumie nic na tym nie zyskasz jeśli znowu oleje to raczej nie przez przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O, koniec wątku
Uważaj na tę wariatkę Ike, która nie ma żadnego życia poza internetem i Kafe. Jak się pojawiła na Twoim wątku, to możesz być pewna, że zaraz padnie, bo ona jak zwykle go rozpierdoli, jak każdy inny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faceci... ja w tamtym roku umowilam sie z moim i czekalam na niego w tym umowionym miejscu chyba ze 3 godziny( wiem głupia jestem). dzwonilam ze sto razy i on nie odbierał.... w koncu pojechalam do domu. pare godzin później jaśniepan raczył sie odezwać i oświadczył że JAKOS MU SIE NIECHCĄCY ZASNEŁO I NIE SLYSZAŁ TELEFONU BO ZOSTAWIŁ W SAMOCHODZIE! i co wy na to?;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wtedy nawet nie mialam ochoty robić mu jakiejkolwiek awantury czy wyrzutów. jestem z nim juz ponad 3 lata i zdążyłam sie przyzwyczaic to tego typu akcji i wiem jedno: jeśli zdarza mu się taka gafa to wiem, że na pewno nie robi tego specjalnie. taki po prostu juz jest. nie zmienie w nim tego, trzeba sie do niektórych rzeczy poprostu przyzwyczaić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malerude - nic, zdarza sie :) zaczelabym go laskotac albo ugryzla w stope.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem sie gryziemy;] ale wracając do tematu, to cóż tu można powiedziec wiecej. nie uważam sie za jakąś tam ekspertkę, nie mam superdoświadczenia ( mam21 lat, z Ł. jestem ponad 3 latka) ale naprawde jesli chce sie dobrego związku, to trzeba isc na kompromisy czasem. nawet jesli wiemy, że my mamy rację ale itak niczego tym nie zdzialamy. chyba, że sytuacja naprawde staje sie przegięta to odrócić sie na pięcie i tyle. amen ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wam napisze co czego od wczoraj sie dowiedzialam. jak juz napisalam wczesniej, napisalam do niego tego smsa kolo 21.30, odpisal ze jest w domu i pije piwo, napisal ze pil wodke ale juz jest w domu bo musi byc jutro trzezwy, zapytalam z kim pili i gdzie, odpisal ze! z kolegami u jednego kolegi (na moim osiedlu) bo siostra dala na flaszke, a ona poszla do swojego chlopaka. no myslalam ze padne. napisalam ze, myslalam ze jeszcze pije bo chcialam mu napisac zeby sie napil za nasza rocznice, tak przy okazji. on odpisal na to ze wlasnie pije za nia to piwko. ja na to ze niby pamieta? a on ze pamieta. (jasne...) wtedy juz nie wytrzymalam i wygarnelam mu wszystko, ze jakby pamietal to bym byla dzis dla niego wazniejsza a nie koledzy z ktorymi sie widzi codziennie, i ze zastanawiam sie czy to wysypianie i olewanie zeby przelozyc te spotkania to nie tylko przykrywka na spotkania z inna itd on napisl, ze go obrazam. a ja, ze on na mnie leje wiec jest 1:1. jak mi teraz ktos po tym napisze ze jestem histeryczka i robie afetre o byle co, to chyba padne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec ja myslalam, ze opija to prawko z siostra!to by jeszcze bylo w stanie przejsc jesli z rodzicami, rodzina w domu albo cos. a ten z kolegami z ktorymi ciagle pije i codziennie sie widzi! a siostra tylko dala kase. jakby nie mogl pic w weekend jak zawsze. a nie z takiej bzdiry przekladac nasze spotkanie w dodatku w rocznice! !!!!!!!! :[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja proponuje komplet
zabawek do piaskownicy na rocznicę sobie kupić niedługo wiosna to się wam przyda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska?
Tak wogole, jak on tyle pije, to ty sobie daj z nim spokoj. Widac alkohol staje sie wazniejszy od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze że ty dalej drąższy temat nie dziwie sie że chłopak szuka jakiegokolwiek pretekstu by nie być z Toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boze chron mnie
przed taka baba jak Magdalena098. Czytajac ten twoj watek i to jakie wrazenie sprawiasz wcale sie nie dziewie ze facet wolal z kumplami sie napic i jeszcze ci sklamac ze pamietal o rocznicy. Z drugiej strony to musi byc jakis deperat albo kompletny idiota z niego skoro jeszcze jest z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem autorko powinnaś sie zastanowić czy chcesz takiego faceta. Dla mnie ten facet za dużo pije, skoro mówisz ze codziennie czy nawet prawie codziennie są koledzy z piwem, nie lubie facetów którzy szukają każdej okazji by sie nachlac. Po drugie uwazam, ze wcale nie histeryzujesz, bo w takim razie jak sie czyta niektóre tematy to histeryzuje cała kafeteria. Niestety ale uwazam ze dobrze zrobiłaś i powiedziałas co Cie boli, to przynajmniej może zapobiec takim kolejnym sytuacjom, a na wszystko oka nie można przymykac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przesadzasz! Uspokuj sie i z nim normalnie pogadaj jak nie chcesz go stracic. W zwiazku nie mozna niczego zadac na sile tylko szukac zlotego srodka. A pomyslalas o tym ze pamietal o waszej rocznicy ale np nie mial kasy by cie gdzies zabrac? Rocznica jest dniem jak kazdy inny nie warto z tego powodu sie klucic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''facet za dużo pije, skoro mówisz ze codziennie czy nawet prawie codziennie są koledzy z piwem'' -napisalam, ze widzi sie z tymi kolegami codziennie, a nie ze codziennie pije. pije tez dosc czesto. zawsze sie znajdzie okazja jakas jak sie ma tyle kolegow. ''A pomyslalas o tym ze pamietal o waszej rocznicy ale np nie mial kasy by cie gdzies zabrac? '' -on dobrze wie, ze ja nie oczekuje od niego ZADNYCH prezentow. juz mu to wyjasnialam po tamtych urodzinach. chodzilo mi o to ze byl umowiony ze mna, a wybral kolegow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co w tym złego?
ja nie zawsze pamietam date naszego slubu a co dopiero date kiedy zaczelismy sie spotykac :D dla waszego dobra lepiej sie rozstancie bo za 3 lata codziennie bedzie wypadac jakas rocznica a ty bedziesz beczec po nocach ze zapomnial, IDZ SIE LECZ! widzisz ze on woli isc pic z kolegami bo ty wiecznie strzelasz fochy, tez bym poszla pic zamiast sie domyslac o co ci chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×