Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość colacoke86

EKS MOJEGO FACETA TO SKRZAT MA JAKIEs 165CM!

Polecane posty

Gość taka jedna blondynka22
I to co mysla o mnie albo o moim wzroscie takie osoby jak Ty totalnie po mnie splywa :P Juz sie duzo nasluchalam o swoim wygladzie od zazdrosnych lasek a to, ze wcale nie jestem taka ładna albo ze wcale nie mam fajnego biustu, bo ktos ma fajniejszy, a to widzialam zlosliwe spojrzenia kobiet skierowane w moja strone, mierzenie mnie o góry do dołu wzrokiem, szepty, podsmiechiwanie. A prawda jest taka ze to zwykla zazdrosc. Faceci uwazaja ze mam swietny biust i bardzo ładna twarz , sama tez tak uwazam, jestem pewna siebie i nie przejmuje sie zadna krytyka, ktora najczesciej wcale nie jest szczera, a wynika ze zwykłej zazdrosci i proby wynalezienia sobie wad, ktore sa czesto wyolbrzymiane albo nawet urojone. Zaden facet nie nie mierzy laski centymetrem, nie wpatruje sie w kazdy szczegol ciała, tylko ocenia piekny caloksztalt, wiec wasza krytyka i proba pocieszania siebie jest idiotyczna. Laska która ma powodzenie i podoba sie facetom zawsze bedzie im sie podobac, bez wzgledu na to czy powiecie, ze ma za grube nogi i jest niska, ona i tak bedzie sie podobac i nie zmienicie tego, wiec po co to pocieszanie. Skrytykowac i wynalezc sobie drobne idiotyczne wady mozna w kazdym nawet w miss swiata, tylko pytanie po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna blondynka22
i dziwne jest to, ze krytykuja mnie zwykle kobiety nieatrakcyjne albo przecietne, wygladajace gorzej ode mnie, a dlaczego? a dlatego ze ładna dziewczyna nie musi wpatrywac sie od gory do dolu w inne laski i wyszukiwac w nich wad, bo jest pewna siebie i nie potrzebuje sie pocieszac. Autorko pewnie Twoja twarz pozostawia wiele do zyczenia. Pozdrawiam i zycze szybkiej terapii u psychologa w celu akceptacji wlasnej wątpliwej urody. Gdy to nie poskutkuje, proponuję odłożyc na operacje plastyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz lepiej byc skrzatem
czy czym tam ci sie podoba niz miec przyglupa tzw. ruchacza podworkowego za faceta ktory bzyka co popadnie. to dopiero obciach z takim sie pokazac. A ty gdzie masz o czy? Nie przeszkadza ci wersja puszczadla w meskiej wersji?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 176cm i przyznam szczerze że bardzo chciałabym byc niższa. Bycie wysoką przyczynia mi samych problemów np. z kupnem ciuchów. Spodnie mają z reguły za krótkie nogawki, a bluzki rękawy. Jeżeli długośc jest ok to zazwyczaj wszystko jest za szerokie. Producenci odzieży zakładają chyba, że wysokie dziewczyny są też grube ;-) Do niedawna nie nosiłam szpilek, bo czułam się w nich jak żyrafa :-/ Mój narzeczony wyleczył mnie z kompleksów na tym punkcie bo on lubi wysokie kobiety. Mimo to chciałabym byc małą, kruchą kobietką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 165 to skrzat?
Chyba sobie żartujecie :D Sama mam 167 i większość koleżanek jest ode mnie dużo niższa. Wysokich kobiet wcale nie jest tak wiele. W szkole tzn w różnych klasach też byłam zawsze jedną z wyższych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×