Uderzyłam koleżankę swoich dzieci a moi synowie pomogli mi!

Moje 17letnie dzieci są prześladowane przez klase. Kilka dni temu nie wytrzymałam i poszłam do tej szkoły, uderzyłam jedną z koleżanek swojego syna w twarz a drugim chłopakiem(bratem tej koleżanki) zajęli się dwaj moi starsi synowi(sprali mu pysk). Dzisiaj matka tych gnojków dzwoniła do mnie i groziła policją.

należało im się.Szczyle myślą że wszystko im wolno.

Znowu?

biedne te twoje dzieci w zyciu se nie poradza tylko mamusia bedzie za nich rozwiazywac problemy

Wiem że dobrze zrobiłam, moje dzieci były gnębione. Teraz te gnoje powinni dac im spokój, ale jeśli będzie trzeba postąpie tak z całą klasą swoich dzieci. A tej matce powiedziałam że ona również dostanie ode mnie po pysku.

Ja nie pisałam tego tematu dla żartów, tylko jestem poważnie zdenerwowana bo jakaś zdzira grozi mi policją. A sama nie patrzy jak wychowała swoich gnojków.

ja bym tak samo zrobila jakim prawem maja gnebic dziecko ,po pysku dostali to jeszcze nic strasznego a moze sie opamietaja a ty tej paniusi powinnas powiedziec ze to ty po policje zadzwonisz jak jeszcze raz dotkna twoje dziecko najgorzej to dac sie zastraszyc popieram

Zakładam nie dwa ale 3 razy ten sam temat bo zależy mi na wsparciu, jestem przerażona że jakaś suka grozi mi policją, niech lepiej swoje bachory wychowuje. Następnym razem posunę się dalej. i dobrze zrobilas przynajmniej okazalas sie jedyna madra osoba z ktora dotychczas rozmawiam.

to ty jej powiedz ze zalozysz jej bachorzyskom sprawe za gnebienie twoich dzieci

"MOJE 17 LETNIE DZZIECI " hahahahah a karmisz je też i przewijasz? stare konie a mamusia biega do szkoły ich bronić hahaha pewnie mają już przesrane przez ciebie! do końca życia będą prawiczkami !!! swoja drogą z tobą też jest coś nie tak! stara baba 17 latkę tłucze? hehehehe ja to bym cie na leczenie oddała! a jakbym była twoim "dzieckiem" to sobie żyły tnę wzdłuż ze wstydu za taką matkę!

ze pojdziesz na policję, ja bym tak samo zrobiła jak by jakies gnoje gnębili moje dziecko

Tylko że moje dzieci już do szkoły nie chciały przez tych śmieci chodzic, należało im się to wszystko. Następnym razem nie ręczę za siebie, a jakaś gówniara nie będzie mi pyskowac, następnym razem wystrzelam po twarzy jej matkę.

!!!

GRATULACJE!

Jesteś jebnięta!

Moja corka zaczela we wrzesniu szkole w high school czyli tutejszym gimnazjum,od samego poczatku pewien chlopak azjata dokladnie z pakistanu przesladowal ja,wyzywal ,ponizal itp.ktoregos dnia przyniosl do szkoly pistolet taki na kulki i grozil mojej corce ze ztrzeli jej w glowe,corka przychodzila do domu i skarzyla sie na niego,ja chyba troszke to bagatelizowalam,bo myslalam sobie co ja bede sie wtracac dzieci to dzieci pokloca sie i zaraz [pogodza,ale miare przelal fakt,gdy ten gnojek przeinaczyl fakty i poszedl na skarge do swojego ojca,ten do dyrektora szkoly i wyszlo na to ze to nie on lecz moja cora jest zla... Nie wytrzymalam umowilam sie na spotkanie na ktorym bylam ja,moja corka rodzice tego chlopaka,wychowawczyni klasy i kolezanki mojej malej ktore byly swiadkami wszystkich zdarzen.Nie bylo to mile spotkanie bo matka tego gnojka zaczela mnie wyzywac w swoim jezyku,no ale mam to w du*** Oczywiscie wszystko sie wyjasnilo,swiadkowie powiedzieli jak bylo naprawde,wyszlo na jaw ze to nie tylko moja core ten gnoj gnebil no i od przyszlego tyg.juz nie bedzie chodzil do tej szkoly :) zostal zawieszony ma tydzien czasu na to by znalezc nowa szkole.Wiec moje drogie jesli widzicie ze jakis skur**** zneca sie nad Waszym dzieckiem reagujcie odrazu!!!! nie ma na co czekac.

Skopałaś sprawę, od razu trzeba było zgłosić na policję za znęcanie ale zachowałaś się najgorzej jak mogłaś. Głupia sytuacja ona ma cie w garści a ty ją. Choć jej dzieciom możesz nic nie udowodnić bo to one zostały pobite. Ty będziesz miała rozprawę jak i twoje dzieci. Brawo! Wybrałaś najgorszą z dróg zamiast pomyśleć. Tamte dzieciaki się wyprą lub obrócą to w kłótnie a nie znęcanie i tyle będziesz z tego miała, za to Tobie grozi coś znacznie więcej. Brawo!

Nie dziwie sie autorce,ze nerwy jej puscily takie gnoje naprawde potrafia wyprowadzic z rownowagi!!!! ja tez na widok tego skur***** mialam ochote zeby mmu przywalic,no ale gdybym tak zrobila to poszlabym siedziec :P tu takie prawo jest na pierwszym miejscu sa dzieci potem zwierzeta,potem kobiety i na koncu mezczyzni hehehe

i 2 wyrośnietych synków na 1 ? Starsza kobieta bijąca nastolatkę? omg... to nie jest dziki zachód!!! Wsparcie polega na byciu kochającą rodzinką a nie na byciu mini mafią jaka egzekwuje wymyślone przez siebie prawa ulicy! Myślisz, że to dobry wzorzec zachowania dla dorastających dzieci?

wyrachowana dama Wiem że dobrze zrobiłam, moje dzieci były gnębione. Teraz te gnoje powinni dac im spokój, ale jeśli będzie trzeba postąpie tak z całą klasą swoich dzieci. A tej matce powiedziałam że ona również dostanie ode mnie po pysku. matko! jaki ty poziom reprezentujesz???!!! kobieto patologią od ciebie zalatuje

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4689899 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4720633 po prostu zwątpicie...:(

Zgadzam sie,ze autorke troszke za bardzo ponioslo,nie powinna bic a tym bardziej nie powinna w cala ta sytuacje wkrecac swoje dzieci,no ale coz... widocznie nie wytrzymala.Polska to Polska niestete czasami sprawy trzeba wziac w swoje rece,gdy inne srodki zawodza.

ja wnioskuje po wypowiedziach autorki... że to zwykła penera... niestety szkoda dzieci

ja bym pewnie się też tak zachowała. Nie pozwoliłabym gnębić mojego dziecka!

do wypowiedzi wyżej, takim zachowaniem nic byś nie załatwiła. dziecko trzeba wychować tak by samodzielnie dawało sobie rade. do końca życia bedziesz chodzić za dzieckiem i pilnować?

zgadzam się. mogłaś zgłosić dyrektorowi szkoły i umówić się na spotkanie jak cywilizowany człowiek w tej sprawie, a zachowałaś się jak dziecko nawet młodsze od swoich dzieci... wiadomo jakie są dzieci, ale żeby od razu napadać na obcych, nieletnich? co za czarna roapacz cię opętała? teraz to niestety będzie Twoja wina, a mogło być odwrotnie...

Temat bardzo komediowy. Wszyscy się biją :)

się!

Ale teoretycznie odpowiem Ci: I bardzo dobrze zrobiłaś.