wiecznie ryczące niemowlę

zlej bachora i jego wycie cieplym moczem. Wskocz na męża i zróbcie sobie Bonanzę jak za starych dobrych czasów a wyjcem się nie przejmujcie!

dokladnie tak jak piszą inne dziewczyny - pediatre zawsze mozna zmienic, bo nie wszyscy są dobrzy niestety. Jak mje by mi wylo non stop, to jednak pokusiłabym sie o te podstawowe badania, by nie pluc sobie w brode potem, ze moglam dziecku skonczyc jakies dolegliwosci, a sie cykałam jednej igiełki - a badania moczu to juz wogole nic nie bolą. Jest tez taka teoria, ze dzieci czasem wyją po prostu, ot tak - bo mają jeszcze niedojrzały układ nerwowy i w taki sposób nieadekwatny reagują na różne bodźce - ale to się powinno twierdzic dopiero jak się dokładnie dziecko zbada czy nie ma innych przyczyn. Co do apetytu - moze mała ma po prostu taką wielką potrzebę ssania i dlatego tyle je i faktycznie jest przejedzona i boli ją brzuszek ? Dajesz jej smoczka ? Albo pierś ?

masz jakieś głupie problemy, ludzie w życiu mają gorsze problemy, np. tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4728663

Zuzana ale ja robie wszystko to co piszsz-pozycja pionowa,pozycja do odbicia czyli na ramię zaraz po jedzeniu(beka wtedy porzadnie), masaże brzuszka baaardzo często, ćwiczenia nóżkami w kierunku brzuszka i masę innych...to wszystko pomaga ale mała i tak niwiele śpi, prawie nic

Moja corka tez tak ryczała.Tez miała skaze i tez zmienialismy kilka mlek.Dopiero Izomil sojowy dał dziecku ukojenie.Ona była po prostu glodna.te nutramigeny i bebilony pepti sa mało syte.Moze jednak lekarka zmieni wam mleko albo wy zmiencie lekarza. Dwa.Owin corke w otulak albo becik.dzieci lubia jak im ciasno tak jak w brzuchu.Zastosuj połmrok tez jak w brzuchu.Kołysz tylko poziomo-przód-tyl a nie na boki bo dzieci tego nie lubią. Jesli ona sie drze to ty jestes niespokojna i mała to czuje i tak sie wzajemnie nakrecacie.Odrobine sie uspokoj chodz wiem ze to trudno.Mow do niej duzo jak ją nosisz ale szeptem i spokojnie. Sa dzieci co tak płaczą.Moja corka tez taka była.Przeszło jej ok 4-5 mies. Na kolki polecam nasz Bobotic.Jest najsilniejszym lekiem tego typu.Ja dawałam 4razy dziennie po 6 kropelek i było lepiej.I nosiłam na samolocik chyba wiesz jak to. Moj syn bardzo sie uspokoił jak kupilismy mu kołyske z serii http://allegro.pl/fisher-price-aquarium-akwarium-ocean-wonders-i1419803605.html i bujalismy go przód tyl na najmniejszych obrotach. Nie upieraj sie tak przy tym nutramigenie bo moze faktycznie mała jest po nim glodna.A lekarka zapisała i g ją obchodzi.Wymus zmiane mleka

Ukołysz-mała smoczka nie chce-wypluwa go wsciekła jak osa, cyca nie daję bo nie mam mleka, mała potrzebuje sporo jesć a ja nic nie miałam jej do zaoferowania w tych cyckach, dostawała początkowo bebilon comfort na kolki ale wyszła jej ta skaza(wysypka) i dostała nutramigen, nie powiem-je go sporo i ładnie ale często już w trakcie jedzenia się pręży albo zawsze zaraz po nim.Jak napisałam wcześniej-Sab simplex pomaga -nie powiem-ale mała i tak sporo wyje, te przerwy kiedy nie wyje to może tak gdzieś z 20 min, no czasem pół godzinki-chyba,że śpi (a czasem potrafi też przespać sporo godzin)ale to rzadko.

niemam czasu czytać całego tematu - napisze ci tylko że u mnie też sporo płakał synuś - pomógł nutramigen i bobotic - i jak ręką odjął - inne dziecko

Łapa ale czy ten Izomil ma laktozę?bo jeśli moja ma nietolerancje latozy a dużo na to wskazuje(sporo ulewała a teraz po nutramigenie dużo mniej)to ona musi mieć to mleko, musi mieć mleko totalnie bez laktozy.Napisz coś wiecej o tym Izomilu?będę wdzięczna.

Witam Cię kochana Jesli chodzi o kolkę to rybciu idz do lekarza i powiedz zeby przepisał ci "Debridat" lek w proszku do zrobienia zawiesiny jest to sprawdzone na mojej siostrze która darła sie dzień i noc przez pierwsze 3 miesiące bo miała tą nieszczęsną kolke, oraz na 3 dzieci moich koleżanek dlatego wiem co przeżywasz po tym leku daje ci moje słowo ze jej przejdzie. Jest to lek o ktorym sie nie mowi i niewiem dlaczego bo jest po prostu wspaniały moja Ola po 3 dniach stosowania obudziła sie bez krzyku to bylo piekne. A jesli chodzi o mleko to powiem Ci tak takze na własnym przykładzie moja mała tez nie przyjmowała zadnego mleka wszystkie zwracała, aż w końcu lekarz poradził zeby kupić zwykłe mleko w kartonie 3,2% zagotowac i dać małej to rozwiązanie było po prostu genialne i nigdy juz nie uwierze w bujdy ze mleka w kartonie nie mozna dawac dzieciom mała zaczynała sie najadac i od tej pory byla i jest najsłodszym dzieckiem pod słońcem.

a moze zmien jej butelke jak w trakcie jedzenia zaczyna sie prezyc i karm ją czesciej.Bo jak ona np ma 3 godz przerwy to jest glodna na maxa i łapczywie je,nałyka sie powietrza a to ja boli.Dawaj jesc czesciej w mniejszych porcjach i kup inna butelke u nas sprawdziła sie dr.Browns własnie ta antykolkowa.Swietna butelka,Do tej pory jej uzywamy.

mamam26 a ile czekałaś na rezultat po nutramigene?bo ja daję juz z 2 tygodnie i średnio to widzę...byliśmy u lekarki po 9 dniach dawania i ona na to,że "dopiero dostaje 9 dni więc..."bla bla bla....to ileż trzeba czekać kurde?

okolo 2 tygodni trzeba zaczekac zeby jedzenie Nutramigenu dalo efekt :-)

przepraszam nie doczytałam ze mała ma skaze białkową. ale mowie ci wypróbuj debridat to jest naprawde wspaniałe

http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=2593 nie ma laktozy,jest sojowe i bardzo smaczne Tylko teraz cos nie chca go przepisywac.Nic nie wiem by dzieciom szkodzilo.Chyba maja lekarze od tych pepti i nutramigenów jakies profity. Moja córka Isomil piła do 4 lat i jest zdrowa jak byk.

czemu te matki polki są takie spięte?? Zamknij się z mężem w sypialni, nastaw muzyczkę, żeby nie było słychać wycia i rozluźnijcie się trochę Należy wam się to jak psu buda!

moj synek tez ma skaze ale niewielką,Kilka krostek na buzi,zaczerwienione policzki-to wtedy jak zje wiecej serka,mleka czy np danonka.nasza lekarka uznała ze jest to mała skaza i nie ma co katowac dziecka paskudnymi mlekami.Od urodzenia podajemy mu mleko Humana. Owszem było szukanie mlek bo mały własnie zadnym sie nie najadał.Dopiero to mleko go nasyciło.Jadł własciwie co godzine bo jak robiłam 3 godz przerwy to własnie jadł łapczywie i łykał duzo powietrza. Po zmianie na HUmane1Plus wydłuzył sie okres karmienia do 2 godz,pozniej do 3 i 4.Na tym mleku jedziemy do teraz. Duzo dzieci potrzebuje duzo zjesc.W UK sa mleka dla tzw glodnych dzieci,wzbogacane w specjalne kaszki itd U nas tych mlek jest mało.Nam sie udało znalezdz jedynie Humane. Jesli chodzi o skaze to jesli małemu sie pojawiaja krostki mam mu podac 5 kropelek zyrteku.Nie robie tego czesto bo nawet jak wyskoczy kilka krostek nic sie nie dzieje złego z małym. Pisze to wszystko bo nie kazda skaza jest powodem do podawania paskudnego mleka.Moze czasem warto dac organizmowi czas na przyzwyczajenie sie do białka.czasem mozna wyciszyc skaze lekiem. No ale roznie ludzie na to patrzą,niektory nie podaliby leku za chiny. Kazdy robi jak uwaza ja podaje czasem ten zyrtec i normalnie karmie malego.

Miałam ten sam problem. Do dzisaj dziecko mi źle spi. Ma skaze i azs. Płakało tak jak Twoje. Bebilon uczulał, nutramigen uczulał. Najprawdopodobniej dziecko też jest uczulpne na nutramigen.

z lubieżnym usmiechem na ustach zasadzam się w gołębniku sąsiada aby znienacka pokrywać moim kroczem niczego nie spodziewające się gołębie

Ja też walczyłam z kolkami, stosowałam espumisan i Sab ale pomogły mi krople przeciw kolkom Bobotic. Mały miał kolki kilka razy dziennie a po tych kropelkach od 2 dni nie ma sladu po kolce. Teraz od dwóch dni śpi jak anioł, ale on co prawda wcześniej już był grzeczny,ale co sie napłakał przy kolkach to się napłakał. Kup te kropelki, nie są drogie w granicach 15 zł.

idz do dobrego alergologa. Czy dziecko miało robione testy? skąd wiadomo , że ma skazę? u mojego dziecka skaza wyszła jak miał miesiąc- na badaniach.Porozmawiaj z lekarzem , że dziecko źle reaguje na nutramigen. Niech zrobi badanie - jest takie bo mój syn miał robione- które wskaże czy to mleko nie uczula dziecka. Moje dziecko ma mleko sprowadzane bo się okazało że nutramigenu nie może.

Dodam ze mój mały miał skazę, prawie wcale nie spał w dzień, pediatra zmieniła mleko na Bebilon Pepti,ale też mu nie służył i teraz piej Nutramigen. Syn nie to samo dziecko od 3 dni poprostu śpi, je i sie śmieje. Też ma 7 tygodni.

duzo czasu mija nim trafi sie z mlekiem,dlatego zachecam autorke do zmiany lekarza skoro sie tak uparł na ten Nutramigen i do zmiany mleka.Wiele mam boryka sie z problemem utrafienia z mlekiem w potrzeby dziecka

kochana miałam to samo, jak córka od początku była na zwykłym bebilonie to też wyła cały czas kiedy nie spała....np wstawała z rykiem widze głodna to dawałam jej jeśc, a potem zamiast jak kazde dziecko po jedzeniu byc happy to sie zaczynało........najpierw wisk, potem ulewanie i znów wisk ok 40 min póki znów nie poszła spać i tak wkoło przez 6 tyg , najbardziej wkurzały mnie teksty typu tak nie powinno być!, co jej jest ! wrrry potem zmieniłam mleko na pepti i dawałam krople bobotic i jak ręką odjął, aha i zaczęłam się mniej denerwować, poskutkowało.... aha wcześniej oczywiście przetestowałam wszystkie kropelki typu espunisan, esputikon, itp, tylko bobotik i zmiana mleka rzeczywiście pomogło, a jak kupki wyglądają dziecka? moja miała tzw strzelające, nabuszowane jakby pianą, czasem też sluz był i miała na polikach krostki....:/

Najlepsza rada- PRZECZEKAĆ TE KOLKI. Tak naprawdę, nie ma na to lekarstwa. Można ulżyć dziecku układając go na brzuszku, masować brzuszek itd. Wiem co mówię.

jejku ale moja lekarka mi już zapowiedziała,że mleka mi raczej nie zmieni bo "to już przesada tyle mleko zmieniać", mamy przyjść za 2 tygodnie by powiedzieć co i jak:((jestem załamana już tym wszystkim, myślę,że ten nutramigen powinien już pomagac a tu nic...jakby nawet gorzej:(bo ostatnio ma takie kolki jak nigdy dotąd-niczym nie daje się uspokoic a wcześniej dawała-a z drugiej strony jej zeszła wysypka no więc gdzieś kurwa jest problem?sorry za nerwy ale już nie wytrzymuje:(

a czy dobrze jej się odbija po jedzeniu? jakiej butelki używasz??

Witam! Ja mam dwoch synow, ten mlodszy ryczal nonstop przez 4 miesiace. Spal gora 2 godziny ciurkiem, a potem znowu. Okazalo sie, ze mial blokade, niewielka, ale jednak mial. Mieszkam w Niemczech. Poszlam z nim do oestopaty (niestety nie wiem, czy to jest polska nazwa) i malemu przeszlo. Nie przysiegam, ze to sprawa tego oestopaty, ale jednak cos musi w tym byc. Musze dodac, ze te 4 miesiace bez snu daly mi niezle w kosc i chociaz minelo od tego juz 6 lat, to mam normalnie traume! Zycze, aby udalo Wam sie znalezc przyczyne i zeby powrocil spokoj w Waszym zyciu (o ile jest to z niemowlakiem mozliwe! Powodzenia!)

my mleko zmienialismy 6 razy nim utrafiło w gust dziecka. Zmien te lekarke bo to jakas olewjaca baba. Moze małej trzeba dac Ketotifen ? To cos jak zyrtec tylko dla maluszkow. Moja corka tez to brała. Wnioskuje ze skaza u twojej corci jest niewielka.Moze sprobuj dac normalne mleko i podac lek antyalergoczny.Tylko oczywiscie wasza pediatra wam nie przepisze wiec ja zmien. Po co masz sie meczyc skoro nie musisz i ty i najwazniejsze ze dziecko Szkoda mi dziewczynki.Ale ja robiłam wszystko by ulzyc synkowi.I tez zminiałam dwa razy pediatre nim trafiłam na porzadna babke.

Po co zmieniać mleko? Po co robić badania? Dziecko ma tylko kolkę! Autorko współczuję Ci, też przez to przeszłam, moja siostrzenica miała kolkę, mieszkała jeszcze z nami. Ja, siostra i mama nosiłyśmy ją na zmianę. Było nas 3 a ja czasami miałam dość. Były masaże, różne pozycje, kropelki i nic. Po 3 tygodniach jakby ręką odjął. z dnia na dzień samo przeszło.

Nio nio kupki są z kawałkami jakby niestrawionego jedzenia, takie jakby ziarenka w środku, rózne kolory mają, raz żółte raz zielone, codziennie jedna albo dwie ale ja w kupkach nie widzę problemu...tylko te kolki..zaraz po jedzeniu albo juz w trakcie jedzenia- i tak cały dzień