Nowe Pampersy fitti z biedronki za 25.99 NIE KUPOWAĆ

Fitti okropne!!! mój mały to aż się ich boi...naklejka jest tak głośna, że jak go przewijam podczas snu to zaraz się budzi gdy odklejam naklejkę, żeby wymienić pieluszkę...oprócz tego przykleja się naklejka do skóry i trzeba delikatnie ją zdejmować...śmierdzą też okrutnie...używałam huggisy...dada...pampers...hellen harper...mogę stwierdzić że hellen harper nam podeszły najbardziej no i oczywiście pampersy, ale pampersy są jednak troszkę droższe...przez huggisy kupsztalki mojego małego przechodziły i musiałam ciągle zmieniać ubranka...dada też oki, ale mój synek jest duży jak na swój wiek bo ma aż 97 centyla ze wzrostu i 75 z wagi i troszkę go obciskają na nogach...w sumie każde go obciskają i niestety musi nosić o numer większe...Fitti nie polecam!!!!

witam ja jestem bardzo zadowolona z zakupu tych pampersów fitti z biedronki moja córeczka nie ma żadnych problemów czy odparzeń czy wysypki w dodatku nie przemakają tak jak inne w nocy nie rozumiem z kąd tyle negatywnych komentarzy ale każdy ma swoje zdanie na ten temat pozdrawiam

chciałam zwrócić uwagę na jedną rzecz, bo mnie też to razi, ale ponieważ każdy język jest żywy, rozwija się i ewoluuje ale także ginie i zanika. mianowicie kwestia mówienia na wszystkie pieluchy jednorazowe "pampers", no cóż tak już się przyjmuje że określenie to przyjęło nazwę od konkretnej marki, za jakiś czas stanie się to jak najbardziej naturalne i niewiele osób będzie zwracało na to uwagę. Podobnie stało się z adadasem. Większość ludzi na określenie butów sportowych różnych marek mówi właśnie adidas... a co do pieluch, używam dady, są ok, pampersy odparzały pupę, reszta w miarę.

ja tam ZAWSZE uzywam fitti i ne narzekam no ale moja corka ma 2,5 roku a to sa najwieksze pampersy ktore jej sie mieszacza jeszcze na tylku.