Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

AnnaAnna84 będzie wszystko dobrze, teraz już musi! staraj się nie denerwować. Ja myślę, że twoje dzieciątko po prostu przesunęło termin przyjścia na świat na troszkę cieplejszy miesiąc:) Ja mam bóle brzucha i piersi no ale już z tymi objawami to wiadomo, kiedyś byłam pewna że żadnych boli nie mam do czasu jak zaczęłam obserwować. Mój jedyny dziwny cykl był 2 miesiące temu i rzeczywiście miałam plamienie i dużo śluzu lejącego przed terminem @ wtedy w sumie dlatego znalazłam się na tym forum. Teraz jakoś tak nic nie czuję że może się udać, chociaż bardzo tego chcę. Chyba przestanę mierzyć temp w drugiej połowie cyklu bo to jest mega stresujące. Manieczka1 u mnie też za tydzień się wyjaśni wszystko pozostaje nam czekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asti
Annaanna bardzo się cieszę musi być dobrze pozytywne myślenie to podstawą. Miałam podobne objawy ale niestety test wyszedł negatywny. Ja nie mierze temp u mnie jest spontaniczne. Nie chce traktować męża tylko do tego żeby mieć dzidzie i nie chciałabym żeby tak sie poczul mimo że bardziej ode mnie pragnie potomka i o tym wie. Zdaje z tego sprawę że nasze życie zmieni się i będzie więcej obowiązków tego że sobie nie poradzę z takim malusim człowiekiem. Ale gdyby już był ja bym bardzo die cieszyła bo przecież to tylko nasze by bylo. Pozdrawiam i 3 mam kciuki za wasze pozytywne testy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wytrzymałam i dziś powiedziałam mężowi. Też na razie podchodzi do tej ciąży z dystansem. Z pierwszym razem bardzo się cieszyliśmy dałam mężowi test i dwa body, na jednym było 50% dad+ 50% mum = little princes a na drugim to samo tylko little prince... Staram się myśleć bardzo pozytywnie ale jednocześnie nie popadać w euforię - choć bardzo bym chciała. W czwartek idę do mojego ginekologa i zobaczymy co powie - mam nadzieję że usłyszę pozytywne rzeczy i w końcu zacznę się cieszyć. Dziewczyny bardzo chciałabym żebyście do nas dołączyły i mocno za to trzymam kciuki - ten miesiąc musi być szczęśliwy dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaanna pewnie mąż tez niech się cieszy:) Ja dzisiaj jestem taka poddenerwowana i kąśliwa, że mąż się pytał czy okres dostałam i mnie unika już:> . Jeszcze na szkoleniu byłam to tylko spać mi się chciało, chyba będzie burza. Dziewczyny strasznie się wczoraj załamałam. Piję od tygodnia pokrzywę. Na opakowaniu było napisane że do 4 torebek dziennie, ja piłam ok 3. Wczoraj kupiłam innej firmy a tam napisane że tylko 1 i że nie wolno w ciąży. To zaczęłam szukać w necie o co chodzi. Wcześniej czytałam że zdrowa jest dla kobiet w ciąży. Pomyślałam że to dlatego że nie ma badań itp. Ale natrafiłam na artykuł w którym opisane jest że może powodować skurcze macicy i prowadzić do poronienia. A mnie tak bolał brzuch po owulce więc nie mam co liczyć na nic bo te skurcze jakby była implantacja to by wszystko zniszczyły:( Jednak z tymi ziołami trzeba uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantum ja przeczuwam u Ciebie 2 kreseczki, też mniej więcej o tym czasie byłam strasznie wredna szczególnie dla męża :D Właściwie od owulacji cały czas pobolewał mnie brzuch, a jakiś dzień przed spadkiem temperatury (7dpo) zaczął mnie mocniej boleć brzuch jak przed okresem i tak parę dni aż było dość mocno. Teraz tylko czasem coś poczuję albo jakieś małe kłucie. Najlepsze że muszę zainwestować w nowy biustonosz, masakra... ciekawe jak duże mogą jeszcze te piersi urosnąć - Lea też tak masz? Niepewna135, Manieczka1 wierzę że ten miesiąc i dla Was będzie szczęśliwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaanna dzięki za dobre słowo:) Ja to dziwne objawy mam co miesiąc:P No w ciąży to rosną piersi jeszcze przed brzuszkiem:> Ja mam generalnie nie duże to by mi się podobało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też normalnie mam małe piersi, ale teraz to wyglądają super:) Gdyby tylko jeszcze nie bolały:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba jestem chora na głowę, jak tylko poczuję mokro od razu lecę do łazienki sprawdzać czy wszystko ok - oczywiście w domu tylko bieluśki papier toaletowy. Do tego już się zaczynam denerwować jutrzejszą betą, Ginekolog dopiero w czwartek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna nie martw się, ja też tak miałam, po poronieniu to całkowicie uzasadnione. Ja się strasznie zaczęłam stresować wizytą u lekarza, boję sie że się okaże że zarodek nie żyje, albo w ogóle go nie ma. Strasznie się boję bo nie chce znowu przechodzić przez to co ostatnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lea musimy zrobić to co mówi mój mąż. Nie wychodzić myślą na przód i gdybać! Przede wszystkim być spokojną i starać się myśleć pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem, staram się ale czasem mnie nachodzą takie różne głupie myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Planuje od pewnego czasu zajsc w ciaze. Okres skonczyl mi sie 3 dni temu,cykle miewam niezbyt regularne. Dzis dostrzeglam na bieliznie brazowo-brunatne plamienie z doslownie kropeczka mikroskopijna krwi. Czy to moze byc oznaka zagniezdzenia sie zarodka?? Mimo tego iz jestem po okresie?? Myslicie ze moja owulacja mogla sie przesunąc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam po raz pierwszy ten sluz,wiec napewno nie jest to plamienie owu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tylko raz w życiu maiłam takie objawy, i była to owulacji potwierdzona przez ginekologa ( bo się wystraszyłam co się dzieje). Powiedział że czasem się tak zdarza. Na implantacje to jak dla mnie dużo za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super krecha Annaanna !!! Dziewczyny zazdroszczę wam ale też jak widzę że jak się już pojawia te dwie krechy to stresy są jeszcze większe to się boję chyba nie jestem na to gotowa ze mnie panikara jak nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi88
Cześć dziewczyny :) Tak czytam o implatacji zarodka i czytam... W 1 ciąży miałam plamienie implantacyjne w 31/32(nie pamiętam dokładnie) dniu cyklu. Było to koloru brązowego, niewielkie- trwało tydzień. Twierdziłam, że 'może się rozkręci'. 15 maja 2011 zrobiłam test- pozytywny. Mam prawie 1,5 roczną córcię :) Obecnie staramy się o drugie dziecko, dopiero od 3 tygodni. Dziś 40 dc(zawsze miałam nieregularne) wczoraj robiłam test- niestety negatywny... :( a byłam pewna, że to już... bo śluz, bo kłucie jajnika od tygodnia (w 1 ciąży 2 tygodnie mnie bolał jajnik) ból po 6 dniach od stosunku na wieczór- 2 nospy poszły w ruch. Teraz jest krwawienie ale jakby chciało i nie mogło... czekam cierpliwie, może się rozkręci, a może nie... Ana gratuluję kreseczki!!! Super!!! Dbaj o Was :* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś zrobiłam betę 156.7, za to mój endo nastraszył mnie że to niemożliwe żebym była w ciąży a jeśli to pewnie puste jajo płodowe... :( załamka... wizyta u gino została mi przesuniętą na sobotę - chyba osiwieje... Tantum czuję że zobaczysz 2 kreski już niebawem :) Evi88 trzymamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie mogę Annaanna co za debil z tego endo!!!!! na jakiej podstawie on tak twierdzi???? Bete przecież masz super! Ja wierzę, że wszystko ok będzie, nie denerwuj się tylko! A ja wczoraj jeszcze wieczorem przyglądałam się twojemu testowi i mi się przyśniło że zrobiłam test i taki wyszedł, ale się cieszyłam. Tylko, że sny mi się nigdy nie sprawdzają. Mój wykres wygląda jak poprzedni, który zakończył się @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko jak mnie wnerwia ignorancja niektórych lekarzy... Annaanna nie przejmuj się tym totalnie!! Tantum bądź dobrej myśli, czasem sny się sprawdzają:) trzymam mocno kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaanna, a przy tym badaniu bety powinny być zakresy ile ma być w jakim tygodniu? możesz je podać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więcej do niego nie idę!!!! Już znalazłam lepszą panią doktor i do niej jeszcze dziś idę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde naprawdę jakaś masakra dlatego nienawidzę chodzić do lekarzy! Przypomniała mi się sytuacja jaką ciotka miała lekarz podejrzewał że ma guza w piersi a się okazało, że jest w ciąży no jeszcze jej powiedział, że z tego chleba mąki nie będzie! To był ginekolog. A ma teraz 23 letnią córkę! Idź idź do nowego i nie głupot nie chrzani bezpodstawnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normy: 3 tydz. 5,8 - 71.2 4 tydz. 9,5 - 750 5 tydz. 217 - 7138 6 tydz. 158 - 31 795 7 tydz. 3 679 - 163 563 8 tydz. 32 065 - 149 571 9 tydz. 63 803 - 151 410 10 tydz. 46 509 - 186 977 12 tydz. 27 832 - 210 612 13 tydz. 13 950 - 62 530 14 tydz. 12.039 - 70 971 15 tydz. 9 040 - 56 451 16 tydz. 8 175 - 55 868 17 tydz. 8 099 - 58 176

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No lekarza lubią mówić takie rzeczy tonem znawcy i wróżki, tylko moim zdaniem jesli ktoś jest prawdziwym fachowcem to się takimi wypowiedziami nie błaźni, bo przede wszystkim trzeba mieć pokorę do medycyny, w której zdarzają się różne dziwne rzeczy i nawet najlepsi nie są w stanie tego wytłumaczyć. A ten zobaczył jeden wynik i już wie.... Mi ostatnio moja pani doktor opowiadała jak jej ginekolog powiedział, że ma raka jajnika i powinna się zająć swoimi sprawami bo zostało jej 3 miesiące życia... oczywiście okazało się poźniej, że to była lita torbiel a nie rak i żyje do dzisiaj i ma się dobrze. Ale taka informacja, jeśli ktoś ma słabą psychikę potrafi zrobić bardzo dużo złego. Takim konowałom powinno się zabierac prawo do wykonywania zawodu. Annaanna Twoja ciąża jest jeszcze bardzo wczesna, możliwe że nawet zarodek nie zdążył sie w jaju płodowym zameldować, wszystko zależy od tego kiedy było zagnieżdżenie, dlatego też beta może mieć różne wartości, u niektórych jest wyższa u innych niższa ,dlatego daja taki zakres w tych normach. Wszystko to jest sprawa indywidualna. Przyrost jest procentowo bardzo duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się pospieszyłam zrobiłam test w sobotę - 10 dni od stosunku, tydzien od owulacji - i jedna kreska...trochę się podłamałam. z drugiej strony wiem, że było za szybko na test. od wczoraj mam tak silne bole piersi, że sama już nie wiem na co to - na @ czy na ciążę. Bóle piersi przed @ miewałam, ale nie zawsze...zastanawiam się czy jutro zrobić test - planowana @ na pt:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×