Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Sosi, aktualnie biorę folik, cyclodynon (ziołowe na uregulowanie cyklu) i bromergon obniżający poziom prolaktyny i jednocześnie podwyższający poziom płodności. Ten teraz cykl to drugi cykl starań, ale oś się jak widać popsuło. Od marca miałam regularnie jak w zegarku przy tych wszystkich lekach. Nie zmieniałam dawek, ani trybu życia. Nie wiadomo o co chodzi. W tym cyklu miałam monitoring, ale do 20 dc owulacja się nie pojawiała, a że cykl trwa 29 dni to Pani doktor uznała, że jest to raczej cykl bezowulacyjny. 37dc pojechałam znów na usg bo miesiączki brak i okazało się, że owulacja wystąpiła w lewym jajniku, ale nie wiadomo do końca kiedy to miało się stać. Tak więc od 37 dc brałam przez 5 dni d*phaston celem wywołania miesiączki lub podtrzymania ciąży. D*phaston przestałam brać w środę. We wtorek beta nic nie pokazała. Miesiączki dalej brak. Na usg wszystko wygląda pięknie, żadnych torbieli, stanów zapalnych. Tak więc czekam ciągle i wariuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepewna, wiem o czym mówisz, też tak czekałam ostatnim razem 5 dni na miesiączkę;( myślałam że na głowę dostanę. I chyba już też dostaję.... dziś 28 dc, owulację miałam 12-13 dni temu, więc już test powinien coś pokazać, a tu nic;( nienawidze tego! powinnam była poczekać do poniedziałku, i tak będę musiała zrobić test w pn rano, przed wizytą u ginekologa. Takie jest czekanie, na miesiączkę, na owulację, na dzień testowania, na miesiączkę, na..... Zwariuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( TO JAKIŚ OBŁĘD!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, dziękuję za te wszystkie ciepłe słowa. Ja wciąż leże z nadzieją że przestanę krwawić... Rozmawiam z maleństwem że ma się nie poddawać i serduszko ma bić... Jest weekend więc kolejne USG pewnie będę mieć w poniedziałek... Staram się nie denerwować bo wiem że tym tylko szkodzę i żyję z nadzieją że będzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jej niewiele, ale oddaje Ci CAŁĄ swoją dobrą energię Anna! jestem z Wami! musi być dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mojego cyklu nic nie będzie, tak czuję:( ale jak nie mnie..to komuś musi się udać tym razem! i mam ogromną nadzieję, że kolej przypada na Ciebie kochana!:) jestem jestem jestem z Tobą!! następna będę ja;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sosi to forum jest szczęśliwe i wierzę że Ci się uda!!!! I życzę Tobie i pozostałym wyczekującym dwóch kreseczek aby takowe zobaczyły! Dziękuję Ci za dobrą energię bardzo mi się przyda bo wiem że moje samopoczucie ma wpływ na dziecko... Zadziorkaa witam Cię też na forum, jesteśmy w tym samym wieku jak i nasi mężowie, trzymam kciuki za Ciebie też!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, nie odzywalam się bo ledwo zyję dzisiaj, od wczoraj męczy mnie okropna migrena, pół dnia wymiotowalam, czuję się koszmarnie, a musiałam dzisiaj isc na wizytę, bo byłam umówiona. Na szczęście tam wszystko poszło bardzo dobrze, fajna pani doktor, przesympatyczna i wszystko dobrze tłumaczy, pewnie już u niej zostanę. Kolejna wizyta za miesiąc, no i za miesiąc też będzie usg genetyczne... Moja fasolinka w niecałe 2 tygodnie urosla ponad dwukrotnie, za pierwszym razem w 6t6d miała 1 cm a teraz ma już 2,17cm :) Tym razem było już wszystko dobrze widać, widziałam rączki i nóżki, no i serduszko - 148 uderzeń na min. Usg pokazało, że to 8t6d (wg ovu 8t4d) i termin porodu teoretycznie 09.02.2014 :) Anna cały czas o Was myślę, bardzo mi przykro, że musisz spędzać ten czas w szpitalu ale przynajmniej jesteś pod stałą profesjonalną opieką. Wszystko poprostu MUSI być dobrze!!!!! Mam nadzieję, że to krwawienie to pojedyńczy incydent i resztę ciąży spokojnie spędzisz w domku bez najmniejszych problemów! Tantum a jak twoje plamienia? Może faktycznie powinnaś przestawić się na doustną luteinę. Jest niezbyt dobra ale ja rano zawsze biorę i można to przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lea bardzo się cieszę, że tak ładnie dzidziuś się rozwija. Gratuluję! Lea nie wiem czy to były plamienia nawet. Mam nadzieję, że nie od dziś już biorę tylko po 1 tab 2 razy dziennie. I nie mam już tak tragicznych upławów. Dziś raczej o odcieniu żółtym i tu boje się jakiejś infekcji. No nic pozostało mi kontrolować. Też mam straszny ból głowy dziś, a jeszcze na dodatek byliśmy na obiedzie u teściowej i tak mi nie podszedł myślałam, że zwymiotuje mam nadzieję że się nie obraziła bo prawie nic nie zjadłam a na wejściu powiedziałam, że jestem mega głodna:) Annaanna myślami jestem z Tobą! Musi być dobrze pamiętaj! Sosi kochana no niestety ciągłe czekania, po zobaczeniu 2 kreski niestety się to nie zmienia. Trzymam kciuki żebyś jednak je zobaczyła i Ty i pozostałe Dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantum, natknełam się dzisiaj na jakimś forum, że luteina dopochwowa podraznia jednak dużo osób, i powoduje właśnie różne upławy łącznie nawet z delikatnymjakby plamieniem ze ścianki pochwy. Więc to musi być to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wczoraj i dziś miałam delikatne brązowe plamienie, bolał mnie brzuch jak na okres teraz nie ma na razie po plamieniu ani sladu temperatura 37 wieczorem czy to może być oznaką pozytywnej implantacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Ja dziś po miłym dniu z rodzina na słońcu niestety jestem w szpitalu. Tak na obserwacji. Dostałam plamienie nie wielkie takie brązowe ale się wystraszylam teściowa położna poradziła żeby jechać do szpitala na usg serduszko jest zarodek malutki być może jest jakiś krwiak. Możliwe też że to od luteiny dopochwowej teraz dostałam doustnie. Mam leżeć i czekać zobaczymy co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantum, to pierwszy raz zobaczyłaś serduszko tak?:) dobrze, ze posłuchałaś teściowej. Na pewno wszystko będzie ok;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Tantum, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze! Trzymaj się kochana i dawaj znać co i jak. Martwię się o Was dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Sosi taki malutki pierwszy raz tak się boję:( od razu wszyscy się dowiedzieli! Lea dziękuję, też się martwię annaanna się nie nie odzywa eh się porobilo. Mam nadzieję że będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny jak tu cicho, motylek zrób test w terminie@ . Ja dalej na oddziale nie mam plamien ale boli brzuch trochę no ciążą jak się uda utrzymac będzie trudna przez ta przegrode, jakieś zastrzyki dostaje w brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roomster 123
OvuFriend to miejsce dla kobiet starających się zajść w ciążę. Codziennie poznasz tutaj status swojej płodności i dowiesz się kiedy prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w Twoim przypadku jest najwyższe. Ponadto czeka tu na Ciebie wiele cennych porad na temat starania się o dziecko. Można tu również prowadzić kalendarz ciąży. Bezpłatna rejestracja zajmie Ci zaledwie 27 sekund. Zarejestruj się tutaj: http://ovufriend.pl/?code=e29f73b02184f17414f 32d2ece6451af170a19b2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantum a kiedy wyjdziesz ze szpitala? dobrze ze plamienia ustały. Będziesz musiała dużo odpoczywać i wszystko będzie dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was ponownie dziewczyny;) Tantum i Annaanna trzymam za Was bardzo mocno kciuki, żeby wszystko było w porządku. Od mojego ostatniego wpisu minęło 6 dni, póki co nie zauważyłam żadnych wyraźnych sygnałów, które mogłyby świadczyć o tym, że jestem w ciąży. Przynajmniej tak mi się wydaje,bo to wszystko może być mylne, bo biorę Luteinę a jej stosowanie może dawać podobne objawy jak wczesna ciąża. Miałam spore nudności, ból piersi i sutków- tego wcześniej nie miałam, brązowe plamienia, przez kilka dni ból w okolicach lewego jajnika. Dziś ostatnie 2 tab. Luteiny, a z rana i teraz brzuch boli jak przed @. Mąż się wypytuje czy będzie dzidziuś:) ale ja i tak coś czuję, że ten cykl jest bezowocny. Jutro zrobię test to może sprawa się rozwiąże. To dopiero nasz pierwszy cykl starań, zatem nie będę bardzo rozczarowana jeśli będzie jedna kreska. Będziemy się bardziej starać w kolejnym cyklu:) Wszystkim starającym się mocno kibicuję :) Miłego dnia Dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, że jestem niezwykle senna. Przychodzę z pracy- oczy same mi się zamykają, idę spać, wstaję tylko na kolację i dalej spać. I tak od kilku dni praktycznie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lea no chyba będę musiała leżeć , jak leze to nie mam żadnej wydzieliny. Jeszcze badania robią ale do środy napewno takie chyba są procedury. Martha mam nadzieję, ze już teraz się uda może akurat zalapiesz się na szczescie poczatkujacego. W kazdym razie relax:) Dziewczyny sorry za błędy ale pisze z tableta który mnie wkurza:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantum, annaanna, trzymam za was kciuki! Ja dziś kupiłam kolejne dwa testy. Jak te nic nie pokażą to rzucę się z mostu chyba. Dziś 47 dc, miesiączki dalej brak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już nie wiem co się dzieje czy kiedyś kobiety nie miały problemów czy my przez to jedzenie tryb życia. Co z ki nie rozmawiam to jakis problem to z zajsciem to z donoszeniem. Czy kiedyś kobiety o tym nie gadaly. Niepewna przykro mi że w takim zawieszeniu jesteś zrób test rano!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam, ale za bardzo mi się nie chciało siusiu, więc ledwo udało mi się umoczyć ten test. Pod mikroskopem można by pewnie zobaczyć cień cienia bladziutkiej kreski:P Wykończę was tym marudzeniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepewna mam nadzieję, że w końcu Ci się uda i że ten czas jest już teraz:) a fasolka po prostu bawi się z Tobą w chowanego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martha, boję się, że właśnie przez takie myślenie wstrzymuję miesiączkę. Chociaż z drugiej strony brałam ten duphaston na wywołanie to już czy myślę, czy nie @ powinna się pojawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepewna, Zdaje sobie sprawę z tego, że może się okazać w Twoim przypadku, że to jeszcze nie jest ciąża, ale słowa, które dają nadzieję pozwalają nam wierzyć do ostatniej chwili, że jednak się udało. Może podświadomie tak bardzo chciałaś tego dzidziusia, że Twój organizm zrobił Ci troszkę na złość i skutek jest niestety odwrotny do zamierzonego celu, a miesiączka nie przychodzi z powodu stresu jaki w sobie masz. Może przestań o tym wszystkim tak bardzo myśleć, znajdź jakieś nowe zajęcie albo gdzieś wyjedź na kilka dni. Może to Cię odpręży i sprawa sama się rozwiąże. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i wkrótce się wyjaśni, Głowa do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwile mnie tu nie było, Tantum trzymam kciuki, będzie dobrze. Ja dalej leże w szpitalu i na razie nie wiem kiedy wyjdę, dziś znów mi się zaczęło plamienie na szczęście fasolka rośnie i serduszko biję. Więc dalej walczę o życie mojej ukochanej fasolki. Niepewna strasznie się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna, no nareszcie odezwałaś się:) cieszę się, że wszystko w porządku, serduszko bije, leki zadziałały, będzie już dobrze:) tylko trzymają Cię tam żeby się wszystko chć po trosze unormowało:) jesteśmy dobrej myśli :) Niepewna, mam nadzieję, że twoje czekanie okaże się owocne:) masz zamiar powtórzyć test z rana? Ja mam dziś 30 dc, byłam na planowanej wizycie u gina, ale nawet mnie nie zbadał. Powiedział, że skoro miałam 32 dc ostatnio to teraz w 30dc nic nie zobaczy, bo endometrium w początku ciąży jest takie jak przed miesiączką, więc nie będzie można stwierdzić jednoznacznie co to;/ i wątpliwości nie do końca rozwiane niestety. Test dziś rano pokazał I kreske:/ Już mnie szlag trafia jasny!! Jeszcze we wrześniu planowałam urlop, a raczej nie jest wskazane latanie samolotem we wczesnej ciąży. Jeśli dostane okres, to cieszę się 2 tygodniami na Sycylii:) a jak nie dostane okresu to będę cieszyć się kolejne 9 m-cy na trawniku przed domem;pp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna no nareszcie, już się martwiłam, że coś się stało. Cieszę się bardzo, że sytuacja opanowana. Odpoczywaj dużo i myśl pozytywnie!! My tu wszystkie o Tobie myślimy i trzymamy kciuki. Niepewna, zrób jutro test z rannego moczu powinno być więcej widać, ale jeśli widziałaś drugą kreskę to na bank oznacza jedno:) Sosi my też planujemy w tym roku Sycylię ale dopiero na koniec września, teraz jestem po skończonym drugim miesiącu, myslisz że będę mogła polecieć? To będzie 5 mięsiąc właściwie końcówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaanna dobrze że z dzieckiem ok a lekarze coś mówią od czego to się dzieje? Ja mam dalej bóle, i powiem wam że reakcje są różne bo jak pielegniarki przychodzą i pytają to jedne mówią że tak jest na początku a drugie zaczynają się martwić i pytać lekarza. A lekarz bada i nic nie mówi, tylko o tej macicy. Chyba od tych badań boli. Sosi przykro mi ale pozostaje Ci czekać co mialas zrobić już zrobilas z mężem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×