Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Dorcia zawsze jest szansa.. nawet i ja mam lekką nadzieję ze moze cos bedzie, mimo ze powodów ku temu nie mam duzo... Ale lepiej się nie nakręcac. W zeszłym cyklu od owulacji to nawet z mezem sie nie przytulałąm, bo a co jak zaszłam a podczas stosunku moze dojsc do poronienia.. A teraz.. a w tyłku to mam... własnie wrociłam z przytulanka :) I powiem ze lepiej sie czuje jak mam takie podejscie... Pamietaj nadzieja jest zawsze, ale czasami nie warto sie samemu nakrecac... Po co sie stresowac... Stres podnosi prolaktyne, a ta potrafi tak namieszac u nas ze potem przez długi czas mozna miec cykle spaprane... Głowa do góry i zając sie czyms innym, a za pare dni zrobic tescik ponownie. Wiem co mowie, sama to przechodziłąm... Tygodniami siedziałąm na forum, czytałam o objawach, wyszukiwałam ich u siebie.. A jak po jednym cyklu odpósciłąm, pojechałąm do gina zeby mi tablety anty przpisał bo mnie wysypało i juz myslałam ze znowu mi hormony sie poprzestawiały -to nawet nie zdarzyłam tabletki wziąc bo byłam w ciąży.. Ba nawet lekarz, kiedy u niego byłam 3 dni przed miesiączką -nie widział ciąży, nawet jej śladu nie było. A tu zonk, jak sie zdziwił jak do niego po 5 dniach zadzwoniłam ze musze jeszcze raz przyjsc bo jestem w ciąży. Pamietam jak dzis, jechałam do niego z kielc do katowic, całą drogę ciągneło mnie w podbrzuszu. I wtedy nawet mi przez mysl nie przeszło ze to moze byc ciąza... A jaka radosc miałam jak w dzien miesiączki pojechałam w pracy po test. Zostawiłąm pracowników sama, a ze robiłam wtedy na budowie, to nawet toalety normalnej nie miałam, aby wychodek -toy toy w szczerym polu. Poszłam nasiusiac popołudniu w tym wychodku i jakże sie zdziwiłam jak zobaczyłam dwie krechy. Radosc niedoopisania. Takze włączamy jałowy bieg :)

Pammy oczywiscie ze to moze byc implantacja , bo ona rozpoczyna sie 6-12 dni po owulce +/-2dni, zalezy od organizmu, wiec u Ciebie by sie zgadzalo:) nie stresuj sie , odpoczywaj:) ### mamasonia ma racje , wrzucic na luz, ja tez musze, bo coraz czesciej o tym wszystkim mysle i sie doszukuje objawów... ### dooorciaaazabcia jasne ze jest nadzieja bo jesli 17 test owulacyjny byl pozytywny to na robienie testu 28dc jest za wczesnie, bo test wychodzi podobno dopiero ok2tyg po owulce, wiec jesli do 35dc nie będzie @ to mozesz spróbowac testowac ### Mirra to sporo jest nas na Wigilie, no ciekawe kto dostanie ten upragniony prezent ;)

dzis u mnie 10 dpo , test negatywny, piersi pobolewają, są pelniejsze i podbrzusze lekko boli jakby twardawe jest ... napadła mnie dzis ochota na czekoladę :) a to pierwsza oznaka zbliżającego się okresu ... eeeeeeeeeeeh

blondyneczka87 znając moje szczęście to pewnie ja nie będę miała tych dwóch kresek ;) ale po prostu muszę przestać o tym myśleć Nie mam nic żadnych objawów ,nic a nic ani piersi mnie nie bola ani nic innego

Mirra nie trac nadziei, moja znajoma to pierwszy objaw ciązy miala dopiero w dniu terminu @ :)

blondyneczka87 a w dniu terminu miesiączki objaw mój to będzie @ haha wiesz miesiąc temu myślałam że się udało byłam tego pewna a bardzo się pomyliłam dlatego nie nakręcam się bo po co robić sobie nadzieje na coś co pewnie nie przyjdzie ;) bardziej pesymistycznie podchodzę lepiej się ucieszyć niż zawieść

no zgadza sie:) no to czekamy do Wigili

........juz wszystko wiadomo :( znow sie nie udalo, @pojawila sie wczoraj na imprezce :( tak jak myslalam, chociaz znow regularna :/ trzymam za was kciuki dziewczyny :*

Gosiek tak mi przykro :( a juz myslałam ze Tobie sie udalo.... ale nastepny cykl przed Tobą i nowe nadzieje:)

Trzymaj się Gosiek.,. Na pocieszenie powiem tyle, ze 23 i ja dołącze do Ciebie.,. Takze nie mysl ze sama jestes, będzie nas więcej -bynajmniej o moją osobę. Wiem ze to marne pocieszenie, ale jak to mówią -w kupie raźniej .,. Ja to nawet nie mam zamiaru testu kupowac, czekam tylko na @.

Moniasonia dzięki za słowa otuchy. Blondyneczka wiem ze nie przyjdzie bo mam wtórny brak miesiaczek. Chodzilo mi tylko czy jest nadzieja

Gosiek_xxx wielka szkoda, pamiętaj jesteśmy z Toba!

Dzieki dziewczyny , macie racje razem lepiej, dziekuje ze jestescie :* Czekam na dobre wiesci od was. xxxxxxxx

Witam, mam pytanie, stosunek był 6 grudnia, okres powinnam dostać 16 najwcześniej, mam nieregularne cykle, ale @ nigdy nie dostałam wcześniej niż 28 dnia, 12 bolał mnie brzuch i piersi i pojawiło się krwawienie śluzowate podobne do @, od 15 lat miesiączkuję i takiego tematu nie miałam, 2 dni krwawienia podobnego do @, teraz delikatne plamienie, dziś 15 zrobiłam pinka, negatywny, ale czuję się dziwnie od tygodnia i inaczej "pachnę" choć śmiesznie to zabrzmi, nie wiem kiedy miałam owulacje, ostatni @ 19.11. Czy to może być ciąża czy poronienie? Czy któraś z was tak miała? Chcę zrobić następny test 18, przede mną badanie rezonansem magnetycznym i impreza z alko i nie wiem czy mi wolno, nie wiem co robić, a ginko dopiero przed świętami samymi ;(

Gosiek pewnie ze razem lepiej, bo kto inny lepiej Cie zrozumie niz druga kobieta w takiej samej sytuacji i starająca sie o to samo... :) ### dooorciaaazabcia oczywiscie ze jest nadzieja bo z Twojego opisu wynika ze za wczesnie zrobilas test:) ### freya1 nie mam pojecia czy to moglo byc poronienie, moze poprostu fasolka sie zagniezdza, niestety ja Ci nie pomoge bo nie bylam w takiej sytuacji ani nie slyszalm o takiej milego dnia

Blondyneczka co tam u Ciebie? Boli Cie coś moze :) U mnie cisza jak makiem zasiał.. Miałam tam jakies kłócie jajnika i ból pleców ale teraz cicho sza. Zresztą nawet tego nie wiąże z ciążą. Musze kurcze isc ziółka kupic, bo ostatnio po nich szybka zaszłam. Jak by ktos chciał przepis ziół wspomagaczy to mogę napisac :)

u mnie tez tak średnio z objawami, czasami mnie zakuje jajnik albo gdzies podbrzusze mnie zaciągnie no i mam uczucie wilgotnosci ... no i tyle... jeszcze kilka dni i będziemy wszystko wiedziały :)

Nie martwcie się ja nie mam żadnych objawów nic a ni żadne kłucie jajników nawet -po prostu cisza ;) Ale coś zacznie się nowy miesiąc nowe starania ;) Zapewne @ zwita w wigilie ;)

ale z jednej strony to dobrze ze nie ma jakis specjalnych objawów bo po pierwsze sie nie nakrecamy a po drugie jesli będą 2 kreski to będą zdrowe 2 kreski :D

Jasne ja tak się nakręcałam dwa miesiące temu i miesiąc temu miałam wszystkie możliwe objawy haha oczywiście z późniejszego punktu widzenia miałam objawy urojone ;) dlatego teraz nie przypisuje nic sobie .. czuje się normalnie i nie miałam implantacji zarodka wiec i kreseczek dwóch nie będzie ;(

U mnie tez ciezko powiedziec czy implantacja byla ale plamienie bylo 2 dni z przerwami jakies 4 dni po owulce, ale nie wiadomo

Podobno implantacja jest od 6 do 12 dni po owulce ale nie wiem kochana nie znam sie na tym hehe ;) Może chociaż Tobie sie udało ;)

no zgadza sie ale moze byc tez od 4 do 14 dni bo to zalezy od organizmu i wyczytalam ze to jest +/- 2 dni , ale nie nakrecam sie , nie wiem, nie znam sie :D

Powodzenia trzymam kciuki ;)

Mirra nie dziekuje:) a ja trzymam za Ciebie;)

A Ty kiedy się starałaś ?? Miałaś jakoś potwierdzoną owulacje czy tak na żywioł ?

nie miałam potwierdzonej, u mnie 8 grudnia pojawil sie płodny śluz a przytulanie bylo i przed 8 i po :) i to nie jeden raz :D

Dzis powinna przyjść @, rano testowalam i nic :( znowu czekać muszę.

Gosciu 122 ale @ nie ma? to poczekaj 2 dni i powtorz test, czasami stezenie hormonu jest jeszcze niskie i test nie wykrywa... znam przypadki gdzie test dwie kreski pokazał dopiero tydzien po terminie @

Witam przyłącza się do forum. Mam identyczna sytuację od prawie roku nie zabezpieczamy się z męże, wiele razy się nakręcałam i zawodziłam. Od jakichś 4 cykli już tak się nie nakręcam jednak zawsze jest zawód kiedy przychodzi @. Obecnie jestem już po owulacji i czekam do 23 - 24 mam nadzieję że tym razem @ się nie pokaże a zamiast niej upragnione ||