Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Gość GjeBe
umieram w pracy z ciekawości hehehe :) atakuję dziś aptekę, nie dam rady dłużej czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GjeBe
agnieszka no to życzę samych przyjemności które zaowocują małym skrzatem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
A mnie się wydaje, że wam hormony ciążowe wariują i dlatego takie spadki nastroju! Co do bolących piersi to najpierw zaczęły mnie boleć piersi , potem sutki były wrażliwsze a później też bolały. Teraz tak mam falami. Ale u każdej kobiety jest inaczej, czasem bolą tylko sutki, czasem piersi tylko z boku a czasem nic :) Dziękuję Wam za miłe słowa jednak tytuł matki forumowej należy się Blondyneczce - ona tu jest takim dobrym duchem pocieszaczem :) i oby wkrótce była też dobrych duchem ciążownikiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iczozord bardzo Ci dziekuje za tak mile slowa ale przeceniasz mnie, Ty jestes naszą skarbnicą wiedzy i to Ty zawsze słuzysz dobrym słowem:) i dziekuje Ci za tego ducha ciążownika hehe Kochana jestes :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obie przodujecie tu na forum,jesteście bardzo długo i zawsze służycie radą,wsparciem,picieszeniem i jesteście dobrym przykładem,że warto wierzyć i się starać...obyśmy wszystkie w końcu osiągnę£y cele :) Wciąż mnie boli brzuch...a tu dopiero 24 dc...czyżby @ przyszła szybciej niż ostatnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GjeBe
Jeju po pracy sekundy dla siebie nie mialam. J jest biała kreska na teście. Ale taka prawie niewidoczna :-( no ale robiłam ok 16 więc może z porannego będzie lepiej. Jak do weekendu nie będzie@ to zrobię betę Buziaki milej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GjeBe
Jeju po pracy sekundy dla siebie nie mialam. J jest biała kreska na teście. Ale taka prawie niewidoczna :-( no ale robiłam ok 16 więc może z porannego będzie lepiej. Jak do weekendu nie będzie@ to zrobię betę Buziaki milej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gjebe a wg mnie wiadomo :) Jak jest kreska to jest ciąża :) Dwa testy by się nie pomyliły :) I faktycznie po południu na pewno test pokaże jaśniejszy wynik. Ja robiłam wczoraj wieczorem i wyszła taka wyraźna ale blada kreska. A dziś robiłam też ale siusianie już bardziej skoncentrowane i wyszła kreska tłusta i wyraźna :)Nie martw się na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
No to u mnie juz jest pozamiatane. Nie mam na co liczyc..:( wlasnie dostalam @... Wiedzialam ze tak bedzie... Ryczec mi sie chce... GjeBe u Ciebie jest nadzieja...ta jedna bledziuszka moze przyniesie dobre wiesci...tego zycze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małami83
Beatrice27 przykro mi. Ale głowa do gory.Następnym razem się uda.Sciskam mocno, nie łam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Mnie tez jest bardzo bardzo przykro...duze nadzieje wiazalam z tym cyklem..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qserra
Hej wszystkim! Długo mnie tu nie było. Postanowiłam się oderwać od tematu starań, nie myśleć, nie analizować. Przytulanko było i to nie raz, ale bez spinania się. Nawet nie liczyłam w którym dniu cyklu jestem i czy trafiliśmy mniej więcej w owu czy nie. Ale po cichu miałam nadzieję, że takie bezstresowe podejście przyniesie jakiś skutek. A tu d..a blada. Jakąś godz. temu przy sikaniu zauważyłam małą ilość bladej krwi. Ostatnie 3 @ spóźnione o 4-6 dni, a dziś po 29 dniach krew. Czy to musi być takie trudne? Jak Wy sobie radzicie z kolejnym rozczarowaniem? Można w ogóle pozytywnie myśleć jak się znowu człowiek podłamał? Tym razem nawet tona czekolady by nie pomogła:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatrice ściskam mocno...będzie dobrze. qserra ja chwile się łamie,smuce,popłacze(o to nie trudno bo beksa ze mnie straszna ) a później przechodzi...może nie odczuwam tego jeszcze tak strasznie bo w sumie staram się 4 cykl...inaczej byłoby pewnie po roku czy coś...niemniej też co miesiąc rozczarowanie nienależy do przyjemnych. Iczozord a jak się wogóle czujesz ?/do lekarza kiedy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatrice 27
Dziekuje dziewczyny.....poryczalam sobie.....ale pewnie niebawem sie pozbieram.... Tak sobie mysle ze w przyszlym cyklu pojde na zywiol, zadnych testow owulacyjnych, zadnego mierzenia tempki, obserwacji sluzu i takich tam...po prostu bedziemy sie z mezem czesto przytulac...no przeciez kiedys musze zafasolkowac nie??? Pozatym jutro dzwonie i umawiam sie na wizyte do ginekologa i ...na spotkanje z przyjaciolmi...musze pogadac sobie i wyrzucic z siebie wszystko zle co ostatnio skumulowalo sie w mojej glowce... Taki mam plan na najblizszy miesiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatrice i tak trzymać! Odpędź złe i czarne chmury ze swojej glowy, odpręż się i na pewno będzie dobrze. Wiem, że łatwiej się pisze niż robi, ale musi się udać ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qserra, jak sobie radzę przy kolejnym nieudanym cyklu? Jestem najzwyczajniej w świecie smutna, zła, rozgoryczona i rozczarowana. Prawie przez całą @ chodzę osowiała, rzadko się uśmiecham i stronię od towarzystwa, ale póżniej przychodzą dni płodne i znowu mam zapał do działania i jestem pozytywnie nastawiona. Pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GjeBe
Beatrice kochana przykro mi że się nie udało ale trzymam kcuki za kolejny cykl !! <3 zrobiłam rano test i znowu to samo, ja się wykończę!! Tym razem nawet gorzej booo goym okiem nie widać tej cholernej kreski, dopiero jak przechylę test to widzę białą kreskę a raczej jakby jej ślad. Jeśli okres miałabym mieć przedwczoraj to na tym etapie kresk apowinna byc już ciemniejsza. Bynajmniej tak miałam przy poprzednich ciążach... do soboty jeśli @ nie przyjdzie to pójdę na betę. Umieram z nerwów, dziś się popłakałam jadąc do pracy :( mąż w delegacji więc nie mam komu się wyżalić, córka przechodzi bunt dwulatka i wyprowadza mnie z równowagi. Mam wrażenie jakbym, sobie z tym wszystkim nie radziła a jeszcze się "pcham" w drugie dziecko. Boże! Jakiegoś doła dziś mam :( miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatrice tak mi smutno wiem co czujesz niestety mamy pod górkę troszke i nie idzie nam tak to od razu ale ja mam nadzieje ze napewno w końcu się uda :-) Gjebe hm a nie chcesz isc ns bete odrazu???? Ja bym nie czekala jak juz jestes po terminie @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GjeBe
agnieszka niestety nie mogę fizycznie. Punkty pobrań są w godzinach mojej pracy a ja nie mogę wziąć wolnego ani przyjścpóźniej ponieważ jest sezon chorobowy i mamy pustki w dziale. Dlatego pójdę sobie w sobote rano jak będę szła po bułeczki na śniadanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny. Przykro mi z powodu Tych którym @ pokrzyzowała plany. Obawiam sie, ze i mnie tak bedzie. 26 dc ból piersi jakby zmalał? albo sama sobie wmawiam, że zmalał, albo sie już do niego przyzyczaiłam. Popolewanie w brzuchu ale najgrosze jest to ze dzisiaj w nocy dopadł mnie okropny ból brzucha, taki ze musiałam sie wspomóc ibupromem max:/Czasami tak miałam przed @ ale zwykle po tym bólu zaraz była krew, dzisiaj nie bo to dopiero 26dc. Wogóle ten cykl mam jakis popieprzony..... dodatkowo mam lekkie zawroty głowy więc to pewnie przed ta francowatą @. Chce już czwartek za tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nam się tu tak smutno zrobiło...mnie wczoraj też tak brzuch bolał,że nie miałam jak się wyprostować,wlokłam się jak żółw...i też myślę,że menda @przyjdzie...nic nie wskazuje bym była w ciąży...:\ trzymajcie sie dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poprzedni cykl tez mialam dziwny i @ skapa. Za to od wczoraj obserwuje u siebie piekny śluz rozciagliwy. U mnie chyba jest tak ze ok 3 dni mam taki pozniej zamienia sie na wodnisty tak ok 2 dnii wtedy prawdopodobnie występuje owulka a potem mam bialawy śluz nie mam zupełnie sucho. Tak mam juz od kilku cykli. Chyba ze sie myle i owylka jest wtedy kiedy jest rozciagliwy? Jak wy macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GjeBe
a ja rozciągliwego w ogóle nie mam, jedynie wodnisty. nie świadczy to o braku owulki bo jednak 2 ciąże już były ;) Może jakbym badała szyjkę to tam byłoby więcej tego śluzu taomiast daleka jestem od badania się samej, gdyż się na tym nie znam ;) z teorii jeydnie mi wiadomo, że dzień w którym występuje najwięcej śluzu typu białka jajka kurzego, jest najbardziej płodny dzień. Ja dotychczas miałam cykle po 25 dni, okres trwał 3 dni i ok 4 dni po tym zaczynałam ostry atak na ukochanego męża :D a ,że lubię się przytulac to nie wyliczałam kiedy mam owulkę tylko robiliśmy to, co lubimy ;) co 2-3 dni to norma. Stopujemy na ogól przed @ ponieważ wtedy jestem rozwścieczona i raczej nie przytulanki mi w gowie ;P Za to mój dzień się popraiwł nieco. W pracy pewne rzeczy się super poukładały, córcia dzwoniła do mamuni powiedzieć "kojam Cię mamuś" więc humorek mam lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×