Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieodpowiedzialni i zakochany

Jak powiedzieć dziewczynie, że mam dziecko z poprzedniego związku?

Polecane posty

Gość nieodpowiedzialni i zakochany

3 lata temu zostałem ojcem, ale moja była dziewczyna wyprowadziła się do innego miasta i nie mam kontaktu z córką. W sumie to z mojej winy, bo nie byłem odpowiedzialny i nie chciałem zaakceptować faktu, że mam dziecko. Pół roku temu poznałem świetną dziewczynę. Od miesiąca jesteśmy w związku. Obojgu nam wydaje się, że w poważnym. Będę musiał powiedzieć jej, że mam dziecko. Nie wiem tylko jak to zrobić, jak na to zareaguje moja dziewczyna. Myślicie, że może ze mną zerwać z tego powodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze moze zerwac z tego
powodu ze jestes nieodpowiedzialnym facetem (bedzie sie bala ze ja tez tak potraktujesz). Albo moze nie chciec zobowiazan w postaci obcych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala mała
ja bym nie chciała takiego faceta a alimenty płacisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynaaaaaaaaaaa
Mój chłopak ma dziecko z poprzedniego związku. Co prawda utrzymują kontakty (bardzo temu kibicuję), ale sporadyczne. Powiedział mi tuż przed pierwszym spotkaniem (poznaliśmy się przez Internet). Nie robiłam i nie robię z tego problemu. Największą głupotą byłoby brać ślub z powodu "wpadki". Oczywiście, jest we mnie jakaś doza zazdrości, w końcu ma dziecko z inną kobietą. Nie wpływa to na nasze relacje. Mam niecałe 23 lata. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieodpowiedzialni i zakochany
Płacę alimenty, ale nie widuję się z córką. W jaki sposób mam powiedzieć dziewczynie, że mam dziecko? A jeżeli będzie chciała odejść, to spróbować walczyć o związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieodpowiedzialni i zakochany
Nie wstydzę się własnego dziecka, tylko boję się, że stracę kobietę, którą kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynaaaaaaaaaaa
I tak będziesz musiał jej kiedyś powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ma dziecko z inną kobieta, ale powiedział mi na początku naszej znajomości. Może gdyby przeciągał tak jak Ty około miesiąca będąc ze mną już w poważnym związku poczułabym sie oszukana, że tyle czasu zwlekasz...Czasami owszem jest tam jakieś ukłucie lekkiej zazdrości u kobiety, ale nie staram się aby mój facet jak najwięcej może spędzał czas z córką, bo dzieci są najważniejsze. Zazwyczaj spędzamy go wspólnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieodpowiedzialni i zakochany
Problem w tym, że nie utrzymuję kontaktu z córką. Była dziewczyna mi to utrudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie wstydzę się własnego dziecka, tylko boję się, że stracę kobietę, którą kocham. " wstydzisz się, KAŻDY NORMALNY ojciec nie zwlekałby z tym, przeciwnie-dziecko to powod do dumy... jedno czego mozesz sie wstydzic, to tego,jak beznadziejnym czlowiekiem jestes, skoro dopusciles do tego, ze twoje wlasne dziecko cie nie zna oczywiscie, niech twoim problemem bedzie, czy dziunia ktora od paru miesiecy posuwasz nie walnie ci focha, POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieodpowiedzialni i zakochany
Tak, jestem beznadziejnym człowiekiem, bo byłem nieodpowiedzialny i źle się zachowałem, gdy dowiedziałem się, że zostanę ojcem. Teraz tego żałuję, ale jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miej siłe mimo tego być
dobrym człowiekiem, to jest najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgryżliwa lola
a jesteś jeszcze młodzianem, jak sądzę... Cóż, że była dziewczyna ogranicza Ci kontakty to mnie poniekąd nie dziwi w tej sytuacji, ale z 2 str kiedyś dziecko dorośnie i usłyszy, że tatuś to łajdak, frajer i co tylko najgorsze i jak to mają w zwyczaju mówić kobiety "nie interesował się Tobą wcale", więc o jakiś kontakt z córką bym proponowała zawalczyć - tylko po to, by dziecko Cię nie znienawidziło. Jeśli traktujesz tę nową dziewczynę poważnie to powiedz jej czym prędzej, bo im dłużej odwlekasz, tym gorzej dla Ciebie i waszej wspólnej "przyszłości" w sensie stworzenia związku. Najlepiej powiedz tak, jak tu na Kafe, że byłeś młody, nieodpowiedzialny i teraz tego żałujesz, bo pewne rzeczy do Ciebei dotarły - a co ona zrobi - jej decyzja. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisalam na ostatniej czy
nigdy nie jest za pozno i tym sie nie tlumacz!!!! jesli zalezy Ci na dziecku to idziesz do sadu o ustanowienie widzen. i tyle. Twoja dziunia tez zapewne lepiej by to przyjela. jak zobaczy, ze masz olew na wlasne dziecko to coz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek69
Jestem ciekawy jak sie historia skończyła??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkyle
Jarek ja też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×