Do osób które nie wierzą w boga, reinkarnacje

dla mnie ten film o egzorcyzmach jest tak oparty na faktach jak własnie władca pierscieni :D zacznij myslec samodzielnie, a nie wierzyć slepo we wszystko, bo na poczatku filmiku wyjdzie jakiś przydupas i powie, ze to wszystko co pokazuje filmjik to prawda... a skad ty to wiesz? skad wiesz, ze nie został spreparowany, obrobiony komputerowo itp... no jaka masz pewnosc, ze to prawda? bylas tam? nie.. to gowno masz a nie pewnosc.. i przestan powtarzac w kółko "fakty autentyczne" bo sie osmieszasz.

obejrzalam ten filmik. ja pierdole :D fanatyczka religijna miala ostre halucynacje, shizofrenie albo cha wie co i inni fanatycy regilijni zamiast zadzwonic do jakiegoś doktora housa, to chodzili z nia po egzorcystach. ja tez zaraz włącze kamere. nakrece dokumentalny filmik. moi znajomi do kamery poopowiadaja o moim unoszeniu sie w powietrzu i innych pierdoletach, potem wrzuce na youtube i co? to tez bedzie dowod na istnienie szatana? smiechu warte :D

a to ze jej psychiatrzy w latach 40tych nie potrafili pomóc tez mnie nie dziwi.. nawet teraz jest jeszcze wiele nie odkrytych chorób, mozg jest jeszcze niedokonca poznany... to nie jest zaden dowód :D

Fanatyczka ??? Czyli wszyscy ludzie wierzący są i byli fanatykami ??? Jan Paweł II , ojciec Pio ? Które z was przeczytało choć trochę na temat ojca Pio ??? Wszyscy ludzie dający świadectwo o nim byli chorzy ??? Jeśli to was nie przekonuje to ... szkoda słów ...Przypadki przywrócenia wzroku. Znany i głośny był przypadek małej Gemmy Di Giorgi, która urodziła się niewidoma, bez źrenic; dziecko nagle odzyskało wzrok po przyjęciu Komunii świętej z rąk Ojca Pio, 18 czerwca 1947 roku. Było to wyzwanie rzucone nauce. W cztery miesiące po tym cudzie znany okulista z Perugii, doktor Caramazza, poddał dziewczynkę szczegółowym badaniom i stwierdził, że nie mając źrenic nie może widzieć, a jednak widzi. A dziewczynka rosła, chodziła do szkoły ciesząc się doskonałym wzrokiem. Często przychodziła do San Giovanni Rotondo

cudownie, a teraz idź do kościoła i pomódl się za afrykańskie dzieci, które wbrew własnej woli urodziły się z HIV, ich największym posiłkiem w ciągu ich 5letniego życia będzie porcja batatów z ryżem, a umrą z głodu, odwodnienia i ubóstwa. A wszystko to m.in. przez posłańca naszego miłosiernego Tatusia w purpurowej, infantylnej i pretensjonalnej czapie, który uważa prezerwatywę za ingerencję w cudowny, boski plan. Uprzedzę - daruj se teksty o ludzkiej woli, barbarzyńcach i tym wielkim złu, którym operuje człowiek :o Wolę wierzyć a Papę Smurfa albo Muminki, nie podają się chociaż za dobroczynnego i hiperwyebanego w kosmos cudotwórcę, który wyznaje zasadę ''jesteś albo ze mną albo przeciwko mnie, a jak przeciwko to wyperdalaj, strącę cię do ognia wieczystego'' :D :o:o

Pewna kobieta mieszkała ze swoją córką w Bolonii. Miała ona guz nowotworowy na ramieniu. Córka przekonała ją na operację. Chirurg chciał jeszcze trochę poczekać przed ustaleniem daty operacji. Tymczasem, zięć wysłał telegram do Ojca Pio, prosząc o modlitwę za swoją teściową. W tym samym czasie gdy Ojciec Pio otrzymał telegram, kobieta ta, siedząc sama w jadalni zobaczyła Kapucyna wchodzącego do pokoju przez drzwi. „Jestem Ojciec Pio z Pietrelcyny przedstawił się. Po krótkiej rozmowie o diagnozie lekarskiej i po namowie do modlitwy to Błogosławionej Matki, Ojciec Pio zrobił znak krzyża na jej ramieniu i wyszedł. W tym momencie kobieta zawołała służącą, córkę, zięcia i pytała się ich dlaczego wpuścili do niej Ojca Pio bez zapowiedzi. Oni zaś zgodnie odpowiedzieli że Ojca Pio nie widzieli i do domu nikogo nie wpuszczali. Następnego dnia, w przygotowaniu do operacji, chirurg zbadał kobietę lecz guza już nie było.

http://www.padrepio.catholicwebservices.com/polska/Bilocation_Polska.htm

Bo mamy XXI wiek i wierzyć w takie gusła jak bóg itp to jak wierzyć w czarownice. A poza tym nie muszę bać się śmierci, bo jestem nieśmiertelna :)

każdy psycholog i psychiatra ci to powie.

Zapraszam na moje blogi http://autoagresja--moj-sposob-na-problemy.blog.onet.pl http://latwe-przepisy-kulinarne.blog.onet.pl http://koty-i-ich-sprawy.blog.onet.pl

Ojciec Pio kompletnie do mnie nie przemawia... Zarówno w przeszłości (Jan XXIII) jak i obecnie znajdują się osoby, które negują 'cuda' dokonane za pośrednictwem jego osoby.

ten co chciał 'up' może doda coś od siebie?