Dowcip o murzynie

Patrzę, po ulicy biegnie Murzyn w butach Nike i niesie wielki telewizor. Pomyślałem: "Wygląda jak mój..." po czym przypomniałem sobie, że mój nosi Adidasy. wszędzie widzę ten dowcip. pewnie uznacie mnie za debilkę, ale naprawde nie wiem o co w nim chodzi. wgl go nie kumam! prosze niech mi ktoś wyjasni. nigdzie nie mogłam znależć podobnego wątku. będę wdzeczna jak nie bedzie komenatarzu typu: haha jak można być tak głupim. Dziękuje ;)

wygląda jak mój murzyn. ale mój murzyn nosi buty adidasa a nie nike :)

No chodzi o to, że Murzyn według tego dowcipu to niewolnik, więc powiedzmy sobie, że biały człowiek myślał, że to jego "Murzyn". A heca jest taka, że początkowo myślisz, że chodziło o telewizor.

myslalem ze to moj... ze to mój murzyn, jako niewolnik. ale to nie byl jego bo jego nosi adidasy marki adidasy.

W sensie że mój murzyn.. wiesz taki joke na temat niewolnictwa

ale lipny ten kawal

Radzę włożyć najpierw butki typu Nike, przebyć 200m szybkim truchtem następnie zmienic obuwie na typ adidas i przebyc 250m wolnym truchtem wtedy na pewno pojmiesz o co CHODZI A najlepiej zrób to nago wtedy sie lepiej mysli :DDDD

aleś ty mondra, chyba masz magistra

oo dziękuję bardzo ;) aa właśnie wiedziałam że chodzi o to że mój murzyn, tylko nie mogłam skumać : jak to mój murzyn? jak może być czyjś murzyn ;) ale teraz wszystko jasne!

ale śmieszne.....

nie rozumiem z tymi butami :( a jakby miał reeboki ? albo pumy to cos by to zmieniło ?

Patrzę, po ulicy biegnie PODSZYW w butach Nike i niesie wielki telewizor. Pomyślałem: "Wygląda jak mój..." po czym przypomniałem sobie, że mój nosi Adidasy.

wiesz co jeśli nie rozumiesz takiego kawału to zacznij ćwiczyć inteligencje dziewczyno :P