STARAMY SIĘ O DZIECKO W UK

ja miałam że jak różowy to dziewczynka a niebieski na chłopca jeśli jest chłopiec to wytwarza się jakiś hormon który przedostaje się do organizmu matki i ten test go wykrywa albo nie co świadczy o dziewczynce :) testy dają niby 95 procent pewności jeśli kobieta nie przechodziła transfuzji krwi przeszczepu szpiku lub np nie doszło do poronienia na pół roku przed dana ciażą a czy któraś wie jakiego hormonu ja mogę mieć za mało ?

Pablinka, to ja czekam na twoje polowkowe zeby zobaczyc czy ci sie sprawdzi i jak cos to wtedy kupie :D. kiedy masz je miec? Umieram dzis od goraca! teraz siedze w pracy, chodzi klima, wiec dda sie wytrzymac, ale w domu strasznie. dzis syn obudzil mi sie z drzemki z tego goraca, caly spocony! :(

a ja wroce do tematu wiesiolak, kurcze poprosilam go for it o wiesiolek a mozna go kupic w kazdym sklepie. ahahah bardzo madra jestem, angazowoalam koleznke ;-). Przepraszam kochana. buziaki ode mnie dla WAs dziewczynki. Nadzieeja sie nie odzywa bo pewnie testy owulacyjne wychodza pozytywne ;-) hahah

Co tu tak ucichlo nagle?

witam Was kobietki, byłam dziś na monitoringu, 13 dzień, ale mimo to za wcześnie, muszę iść 17 dnia, powiedziała ze owulacja będzie prawdopodobnie w sobotę i niedziele, ale to nic pewnego....hmmm na razie mały pęcherzyk, czyli mój cykl będzie miał 40 dni. I weż tu rób dzieci ;-(. mój maż w poniedziałek rano jedzie.

Czesc dziewczyny! Ja juz raczej po owulacji (Limehouse jakbys zgadla! :) ) Wczoraj test owulacyjny wyszedl pozytywny. Jeszcze jutro bedziemy "pracowac" tak na wszelki wypadek! Oj, zeby nam wreszcie wyszlo... Limehouse bede trzymac kciuki za przyszly weekend! Pozdrawiam!

limehouse = przynajmniej wieszkiedy maszowulke, wiec to tez super,doktor widziala pecherzyk wiec glowa do gory, Nadziejka - trzymamy kciuki :) w koncu przeciez musi sie udac, prawda? :)

Dzieki Anitka - kurcze, w koncu moglo by sie nam cos wylegnac! :)

mam nadzieję, że jak bede działać z mężem w niedzielę to i tak wystarczy, owulacje powinnam mieć w sobotę albo niedziele, a on w po poniedziałek jedzie. Nadzieja trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

czesc dziewczyny! Nadzieja, Limehouse. trzymam kciuki za starania! Limehouse, wykorzystaj meza do ostatniej minuty, hehe:) pablinka, oczywiscie ze mieszkasz w Manchesterze, a nie w Londynie. ale palnelam! kiedy masz to usg polowkowe? Anitia, moge zadac ci takie troche osobiste pytanie? poprzednia ciaze poronilas w 10 tygodniu, jak to sie stalo? mialas jakies objawy zblizajacego sie poronienia? zaczelas krwawic czy dopiero USG pokazalo ze serce stanelo w 10 tygodniu? jak z objawami ciazy po poronieniu, utrzymaly sie jeszcze przez jakis czas? to moj 10 tydzien i swiruje juz troche, w pierwszej ciazy tez mialam takie strachy ze jak pojde na usg to nie bedzie widac serca i dowiem sie, ze poronilam iles tam tygodni wstecz...jak to jest? pozdrawiam!!

go for it - pierwsza ciaze poronilam w 10 tyg, ale tak naprawde serduszko juz nie bilo od 7mego tygodnia jakos. Po prostu wrocilam z pracy do domu, juz w pracy czulam sie dziwnie, tak jakos strasznie napiete miesnie i jakby skora mnie swedziala tak dziwnie, jak wrocilam do domu, poszlam do toalety i zobaczylam krew na wkladce, no to od razu do GP, tam mi dali zwolnienie na tydzien i kazali lezec,krwawienie niby ustalo, ale ja juz i tak czulam ze cos jest nie tak, ale jakos kilka dni pozniej dostalam silnych boli i krwawienie jeszcze silniejsze, gorsze jak przy okresie, po prostu lalo sie ze mnie, podpaska za podpaska leciala. Pojechalismy do szpitala, tam badania, na drugi dzien usg i okazalo sie ze dzieciatko juz nie zyje od ok 7mego tyg. Nie wiadomo co bylo przyczyna, tutaj nie mowia, nie chca powiedziec. W sumie to mi nawet nie powiedzieli kiedy serduszko stanelo, zajrzalam im do karty zeby sie dowiedziec. Nic nie chcieli powiedziec. Nastepnego dnia czyszczenie, bo dali mi wybor, albo zabieg, albo tabletka i czekanie az sama sie wyczyszcze, a potem ewentualnie doczyszczanie, albo tylko czekanie jak wszystko sie samo wyczysci. Wybralam zabieg, chcialam miec jak najszybciej wszystko za soba. Po zabiegu czulam sie pusta, po prostu jak wczesniej czulam ze dzieciatko jest we mnei, to po zabiegu czulam ze juz go nie ma. Taka wewnetrzna pustka. Jesli chodzi o objawy to fizycznych jako takich juz nie bylo. Gorzej bylo psychicznie, nie moglam nigdzie patrzec na dzieci, jak w sklepie zobaczylam pare z maluszkiem to od razu placz itd, w pracy to samo. Ale czas leczy rany. Nie zapomina sie o tym co sie przeszlo i o tym maluszku ktory juz powinien byc dawno ze mna, ale czas koi naprawde. A teraz ten maluszek co teraz w brzuszku rosnie to juz wogole sprawia ze czlowiek jest szczesliowy. Kochana nie przejmuj sie bedzie dobrze. Juz neidlugo zobaczysz swojego skarba na usg, a potem chwila moment i poczujesz kopniaki i nawet nie wiadomo kiedy sie spostrzezesz a tu bedzie czas porodu. Mi juz zostalo 11 tyg niecale. Kurcze ale to zlecialo, maly chyba juz ma malo miejsca w brzuszku bo strasznie kopie :) cudowne uczucie. Ale sie rozpisalam.

tak wiec nici z mojej owulacji, nie rosnie nic. Nic sie nie zmienilo od wtorku, mam przyjsc znow we wtorek i beda mysec co dalej. ZAlamalam sie , sama nie wiem co myslec...

Limehouse, glowa do gory! Nie poddawaj sie! Pisz co we wtorek lekarze powiedzieli. Bedzie dobrze!!

No i jak tam, juz po wizycie? Daj znac co ci powiedzieli i co ci zaproponuja teraz. Ja wierzse ze bedzie dobrze.

No wlasnie Limehouse, co tam po wizycie? Wczoraj strasznie sie czulam taka "napeczniala", jabym balon polknela tam w dole brzucha. Nie wiem, czy to tylko niestrawnosc? Tak wyliczylam, ze implantacja wypadalaby okolo wczoraj/dzis. Nie wiem, czy moze cos oznaczac, czy tylko przypadek? @ powinna przyjsc w niedziele, czekamy...

dobrze wiesci. Po pierwsze mam pozna owulaje, w czwartek powinna byc. Poza tym jestem juz na waiting list na IVF Barts hospital, i lista jest krotka tylko 4 lub 5 miesiecy. Jestem wyluzowana psychicznie dzisiaj, same dobre wiesci. Do Czasu IVF bede na CLO aby miec sztuczna owulacje. Piszcie czesciej kobietki bo tylko dzieki Wam jakos funkcjonuje tu ;-) Nadzieja trzymam kciuki!!!!!

No widzisz kochana! Co sie odwlecze to nieuciecze. Owulacja przyjdzie!!! Ciesze sie i trzymam kciuki! :)

Super wiesci. Widzisz, a noz nie bedzie trzeba IVF i zafasolkujesz znacznie wczesniej. Bede mocno trzymac kciuki.

czesc dziewczyny! Nadzieja, trzymam mocno kciuki!! dasz rade wytrzymac do niedzieli? ja pewnie wbrew wszelkiej logice testowalabym juz w piatek:D. ale mi test wyszedl pozytywny juz 9DPO, wiec moze to nie do konca tak wbrew logice... Limehouse, same dobre wiesci! super ze tak szybko wskoczylas na liste na IVF, przynajmniej teraz na spokojnie mozesz juz do tego wszystkiego podejsc, co sie odwlecze to nie uciecze i nawet jesli w ciagu tych 4-5 miesiecy nie uda sie naturalnie, to przynajmniej wiesz ze nie bedziesz ( za przeproszeniem) w czarnej doopie :P. Anitia, 10 tygodni do finalu... Pamietam jak ja sie cieszylam i nie moglam doczekac az zobacze malego. nawet mowilam ludziom, ze juz chcialabym poczuc czym jest ten bol porodu, bylam ciekawa jak to u mnie pojdzie; czy sprawnie, czy nie, ale juz chcialam zeby cos zaczelo sie dziac. zreszta koncowka mojej ciazy przypadala na okres najgorszych upalow w czerwcu 2 lata temu, wiec mialam juz dosc. a ze malemu nie spieszylo sie z wyjsciem to urodzilam 6 dni po terminie. nie do wiary ze za pare dni mija juz 2 lata... teraz bede rodzic w zimie, dla mnie to kosmos! suszenie tych wszytskich ubranek na kaloryferach, kapanie noworodka w zimie, nagrzewanie specjalnie do tego pokoju itp... bedzie z pewnych wzgledow tak, jakby to bylo moje pierwsze dziecko :D. czuje sie juz calkiem dobrze, mdlosci minely prawie calkowicie, wraca wiecej energii, wiec jestem jak nowonarodzona. nie spedzam juz calych dni wolnych w lozku, ku zadowoleniu meza i synka. a wczoraj mialam trzecia rocznice slubu....:). do przejscia na macierzynski zostaly mi 3 miesiace i troszke. zyc nie umierac:). pozdrawiam!!

Go - for - it - ale ten czas szybko leci, co? :) Czuc w Twoim poscie taka radosc, ze ho ho. Super - trzymaj sie pozytywnie i ciesz sie ciaza. Gratulacje z okazji rocznicy :) Zycze milosci, milosci i jeszcze raz milosci! My mamy nasza w lipcu, 4 latka. Dzis znowu mam taki wzdety brzuch, tam na dole. Nie wiem, moze to po kawie? Nie chce sie nakrecac, bo przed okresem tez "pecznieje". W zeszlym miesiacu sprawdzalam testem juz 27 dnia i nic nie wychodzilo. W tym miesiacu nic nie sprawdzam! Czekam tylko spokojnie do niedzieli, a moze do poniedzialku? Oj dziewczyny, tak by bylo dobrze juz zajsc, moje zycia nabraloby zupelnie innej perspektywy a tak to ciagle czekanie i tego by nie robic, tamtego tez nie itd. Dobra, nie marudze wiecej. Zobaczymy co bedzie! Sciskam!!

Nadzieja, ja wiem jak to jest jak sie robi testy przed okresem, w tym cyklu co zaszlam w ciaze robilam juz 3 dni przed okresem i byly negatywne, dopiero w dniu okresu byly 2 i dopiero po 5 minutach widac bylo cien cienia, ja mialam przeczucie bo mialam zyly na piersiach a nigdy nie mialam. A test byl bardzo czuly 10. Trezymam kciuki!!!!!!!!!!

Go for it. Dokladnie to ujelas!!nie bede w czarnej doopie ;-) hahah , teraz na relaxie, owulacje bede miala w czwartek, i jade do Polski, tam maz bedzie czekac na mnie. Juz wie ze chce czy nie bedzie sex ;-)hahah.

już czuje owulacje, mam straszne bóle podbrzusza, poza tym właśnie zrobiłam test owulacyjny i są bardzo grube linie, mam nadzieje ze zdążę do jutra ;-)

No i jak tam po owulce ;) mam nadzieje, ze jak to moj gin powiedzial, nie zasypywalas gruszek w popiele ;)

Wlasnie dostalam @, tak sie zdenerwowalam, ze zaczelam beczec. Cos jest z nami nie tak. No i znowu wszystkich rozczaruje, siebie nawet nie liczac. Mam czarne mysli, ciezkie jest to zycie :(

oj Nadzieja przytulam cie, wiem jakie to denerwujące. Pamietj że ja także sie staram, i masz kolezanke niedoli. Mi raczej tez sie nie uda w tym miechu, bo niby mialam owulacje, to znaczy testy owulacyjne wychodzili no i usg, ale nie mialam tego bolu owulacyjnego i chyba pecherzyk nie pekl...no coz...nastepny miesiac przed nami...ja po CLO mialam owulacje ale tez nie zaszlam, a bralam CLO 9 miechow wiec widzisz...

Dziewczyny bedzie dobrze, musi byc, ja wiem ze ciezko sie slucha takich slow jak sie czlowiek stara, ale pamietajcie ze my tez sie kiedys staralysmy, i nam tez sie nie udawalo przez jakis czas, i to jest najlepszy przyklad ze w koncu musi sie udac, nawet nie bedziecie wiedzialy kiedy a tu sie okaze ze jestescie w ciazy.

witam Was spiace krolewny hahah tak cicho tu ;-). U mnie nic nowego, bylam dzis na usg, aby potwiedzic owulacje, wiec podobno byla, mialam badanie krwi na progesteron. A tak mpoza tym to nic ciekawego. bylam w Polsce na weselu, ale bylo tragicznie, moj maz byl swiadkiem a mlodzi posadzili nas OSOBNO!!!!!!!!!!!!!!! zarzucialam focha i zmylam sie o 1, nawet niezegnajac sie z para mloda, wiem wiem zla kobieta ze mnie!!!!!;-) Dziewuszki wake wake!!!!!co tam u WAs. Ja testuje za jakis tydzien ;-)

STARACZKI NICK............CYKL .........WIEK ........TERMIN @.......MIEJSCOWOŚĆ Nadzieja E14.. .8.............30........ ....19.06.11.........Londyn Limehouse......1..............30.............30.06.11(jakos tak).....Londyn BRZUCHATKI NICK ......CYKL CUDU...WIEK ......TP........TC...........MIEJSCOWOŚĆ Grays77.............3.....34.........22.08.......29...... ....Grays/Chafford Hundred anitia............11.........29........26.08........28... . .......Exeter Pablinka..........3....... .26.......25.11.11.....9..............Manchester Becias...........1.........27........01.12.11.....13..... . .......east london go-for-it.........6........27........01.01.12 ....3.............Londyn MAMUŚKI NICK.......... DATA PORODU..........PŁEĆ/IMIĘ..........WAGA/GODZ KASIEŃKA......04.04.11..............ALEKSANDER........35 40gr/4.30 malunia333....11.04.11...............córeczka........... 2900/00.02

Halo halo! Witam, u mnie nic nowego. Mam focha na dzidzie bo mi nie wychodzi :(. Bedziemy probowac w tym miesiacu inna metoda. Przytulanki co 2 dzien caly cykl. Zaczynamy dzisiaj bo malpa (@) mi sie skonczyla. Dzieki za wsparcie dziewuszki, Limehouse 3mam kciuki! Zycze Ci z calego serducha, zeby Ci sie udalo. Poprawiam tabelke...9 cykl staran - koszmar jakis normalnie :S STARACZKI NICK............CYKL .........WIEK ........TERMIN @.......MIEJSCOWOŚĆ Nadzieja E14.. .9.............30........ ....16.07.11.........Londyn Limehouse......1..............30.............30.06.11(jak os tak).....Londyn BRZUCHATKI NICK ......CYKL CUDU...WIEK ......TP........TC...........MIEJSCOWOŚĆ Grays77.............3.....34.........22.08.......29...... ....Grays/Chafford Hundred anitia............11.........29........26.08........28... . .......Exeter Pablinka..........3....... .26.......25.11.11.....9..............Manchester Becias...........1.........27........01.12.11.....13..... . .......east london go-for-it.........6........27........01.01.12 ....3.............Londyn MAMUŚKI NICK.......... DATA PORODU..........PŁEĆ/IMIĘ..........WAGA/GODZ KASIEŃKA......04.04.11..............ALEKSANDER........35 40gr/4.30 malunia333....11.04.11...............córeczka........... 2900/00.02