Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chwila dla zmysłów

Nie pracuję bo nie muszę

Polecane posty

Gość ja pracuję
tez nie muszę ale chcę zwariowałabym cały dzień w domu, tym bardziej że wszyscy pracują znajomi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jaaa
ja pracuję---> jesteś takim idealnym statystycznym przykładem Polki...dałaś sobie wmówić, że tylko praca zawodowa=jakaś aktywność ludzka, jak nie pracujesz, to nie jesteś człowiekiem...zwariowała byś w domu? dorosła, wykształcona osoba? czyli sama sobie czasu nie potrafisz zaplanować? to dopiero jest problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chwila dla zmysłów
Ja pojde do pracy, jak moje dziecko podrosnie, jak pojdzie do gimnazjum, bo w tej chwili zaczyna szkole podstawową. Dodam, ze jestem po szkole zawodowej, ale fachu jako tako zadnego w rekach jeszcze nie mialam. Mam 29lat. I tez jak pojde, to na kilka godzin do pracy, bo kto obiad dziecku ugotuje, zaczne od pol etatu i minimum 2tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chwila zmysłów
Nie wiezrę, wprost nie wierzę w to co piszesz. Wraz z dzieckiem utrzymują Cie rodzice ? Bo 300 zł alimentów to jest nic. Twoja matka poszła do pracy i zaharowuje się przez 12 godzin na dobe bo Ty nie pójdziesz do pracy za 1500 zł ? Jejku ... jakbys była moja córka to predzej byś z głodu zdechła nizbym dała ci chociaz złotówke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czuje tego samego
nie musze pracowac bo mam ustawionych rodzicow,choc kaza mi znalezc prace,aby sie usamodzielnic i byc w koncu nie zalezna i zaradna ale jak moge miec kazdy tysiac na zawolanie to po co mam isc za jakiegos marnego tysiaka do spozywczaka i pozniej pasc w domu bo bede wymeczona albo na produkcje.. Poza tym nie mam jeszcze wyksztalcenia wyzszego kiedys pracowalam w sklepie odziezowym za 1300 i traktowali ludzi jak psy,odeszlam takie traktowanie ponizej godnosci czlowieka to nie dla mnie,sporo osob zostalo bo jest problem ze znalezieniem pracy i nadal narzekaja ze sa traktowani paskudnie ze strony kierownictwa.Sami nie moga okreslic swojego rzadzenia czy poziome czy pionowe,czy autorytarne czy zdecentralizowane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chwila dla zmysłów
I z tego powodu nie czuje, ze powinnam isc do pracy za marne grosze. Niedosc, ze wszedzie traktuja cie jak smiecia, to wyzyskiwaja cie na 120% a potem daja do wyplaty marny grosz 1500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chwila zmysłów
Jesteś pasożytem !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czuje tego samego
no wlasnie o tym pisalam ze jak idziesz za psie pieniadze TO ZAZWYCZAJ nie chce generalizowac ale traktuja Cie jak jakis margines.Jak dno.Bo dostaje 200zł wiecej i jestem panem a Ty moim podwadnym i moge z Ciebie tyle wycisnac ILE MI SIE PODOBA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chwila dla zmysłów
Ci co mnie nazywaja pasozytem, to tak naprawde zazdroszcza, ze czlowiek moze miec pieniadze, a nie pracowac. Ide po malucha do taty i jade po corcie, bo zaraz szkole konczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krado
a ja szanuję takich ludzi co nie pracuję - w końcu to ich decyzja i skoro to im pasuje to jest ok , a ja bardzo bym chciała pracować ale nie mogę znalezc pracy......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jaaa
prowokacja jak nic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chwila zmysłów
szanować można tych, którzy nie wyciagają ręki po pieniadze do rodziców - matki zaharaowującej sie i ojca inwalidy. Przecież Ty, która tak rozbisz jesteś PASOZYTEM. I niczego Ci nie zazdroszczę :) Zarabiam 10 000 brutto. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chwila dla zmysłów
A juz cie chcialem zje.bac, ze jestes slepa na krzywde zapracowanej matki :D Wiec A JAAA na kolana i do masztu :D Sya

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smieszna jestes autorko i zarazem zalosna. jak mozna zerowac na wlasnej matce?? 300 zl uwazasz za duze pieniadze?? Dodam, ze jestem po szkole zawodowej, ale fachu jako tako zadnego w rekach jeszcze nie mialam. Mam 29lat. I tez jak pojde, to na kilka godzin do pracy, bo kto obiad dziecku ugotuje, zaczne od pol etatu i minimum 2tys. hahahaha po zawodowce, pol etatu i minimum 2000 zl?? Chyba cos ci sie w glowie poprzewracalo od tego ciaglego siedzenia w domu. Rozumiem, ze na emeryture matka tez ci bedzie pracowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CO ZA PATOLOGIA
chwila dla ciebie, ja doskonale rozumiem ze ktos nie musi pracowac to tego nie robi... ale zeby wlasna matka ktora jest juz kolo50/60 lat zacharowywala sie po 12godzin bo taki nierob jak ty upier**** sobie we wlbie ze dziecko uzdolnione i tylko nic trzeba sie zajmowac(pewnie to strasznie dlugo tra i jest bardzo meczace).... kurde skad sie tacy biora? nie dziwie sie ze maz kopnal cie w dupe i wiecej na dziecko nie daje. po drugie proponuje inna opcje sama idz do roboty a dzieciakiem niech zajmie sie jego babcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,Ja karierę próbowałam zrobić, ale należę d tych niepokornych, więc postanowiłam pracować sama ......itd TO BYŁ MÓJ OSTATNI POST!!! RESZTA TO PODSZYW! Mam męża i prowadzę firmę jednak po kilku latach doszliśmy do tego, że nie musimy poświęcać jej dużo czasu. Wystarczy zaangażowane męża a ja przydaję się w sytuacjach kryzysowych, których właściwie już prawie nie ma. Nie dziwię się komentarzom pod moim adresem o wpisy były żałosne. Jednak na tyle prymitywne, że co poniektórzy wyczuli to od razu . Jakiś biedny niezaradny żuczek chciał się wyżyć i opisał swoje marne życie. Widzisz kochany żuczku...ja mimo , że nie poświęcam się pracy zawodowej, nie mam tak dużo wolnego czasu by nie dość,że siedzieć 24/h przed kompem, to jeszcze zajmować się życiem innych. Tak się nie da. Wez się za coś pożytecznego bo jad i gorycz pochłonie cię do reszty. Byłeś tak zapobiegliwy że nawet mój nick zarezerwowałeś....dużo pracy i energii poświęciłeś na mnie.Właściwie powinnam być zaszczycona, że poświęciłeś mi tle uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,Ja karierę próbowałam zrobić, ale należę d tych niepokornych, więc postanowiłam pracować sama siebie. Teraz poświęcam się dziecku bo jest uzdolniona artystycznie i ma dużo zajęć popołudniowych. Ktoś musi tym zarządzać-wozić, przywozić, planować. Bardzo przeżywam jej sukcesy ale i porażki. Teraz spełniam się jak matka, a za jakieś 2,3 lata powrócę znowu na łono pracy. Mam już plan działania, ale póki co muszę się zmierzać z ludzkimi kąśliwościami. Ostatnio byłam a pogotowiu i zapytałam, cz muszę iść jeszcze do lekarza z tym problemem a pani doktor: ,,no tak.....po zwolnienie do pracy,, TO BYŁ MÓJ OSTATNI POST!!! RESZTA TO PODSZYW! Mam męża i prowadzę firmę jednak po kilku latach doszliśmy do tego, że nie musimy poświęcać jej dużo czasu. Wystarczy zaangażowane męża a ja przydaję się w sytuacjach kryzysowych, których właściwie już prawie nie ma. Nie dziwię się komentarzom pod moim adresem o wpisy były żałosne. Jednak na tyle prymitywne, że co poniektórzy wyczuli to od razu . Jakiś biedny niezaradny żuczek chciał się wyżyć i opisał swoje marne życie. Widzisz kochany żuczku...ja mimo , że nie poświęcam się pracy zawodowej, nie mam tak dużo wolnego czasu by nie dość,że siedzieć 24/h przed kompem, to jeszcze zajmować się życiem innych. Tak się nie da. Wez się za coś pożytecznego bo jad i gorycz pochłonie cię do reszty. Byłeś tak zapobiegliwy że nawet mój nick zarezerwowałeś....dużo pracy i energii poświęciłeś na mnie.Właściwie powinnam być zaszczycona, że poświęciłeś mi tle uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzę ze nic tu po mnie
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×