Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dorisss26

CHUDNĘ OD ZARAZ !MOTYWUJMY SIĘ NAWZAJEM I CHUDNIJMY

Polecane posty

Przypomniało mi sie coś takiego jak BABKA PŁASZNIKA jakoś tak do kupienia w zielarskim. Jak ją sie wypije z wodą pęcznieje w żołądku i niechce sie jeść. W jakimś programie kiedyś o tym gadali i moja mama ją kupiła. Ja sie Wtedy nie odchudzałam ale jej spróbowałam i faktycznie działała. Jutro ją kupie i zaczne ją stosować zamiast kolacij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skonczyla mi sie pokrzywa i przekąski !!! ;( ;( ;( Co robic, co robic, co robic ?! Dupa :D Nie ma szamanka, teraz zostaje mi tylko nauka i zielona herbata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odwaliłam numer i własnie zjadłam wszystkie pyszne pralinki jakie dostałam na walentynki:Pktoś tu pisał raz o zjedzeniu zapasów to zjadłam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już za późno-słowo padło:-( kurde od 20prubóje zasnąć ale już ide naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nadzieje, ze jak pojde spac kolo 3 to usne szybko, ale jakos watpie ;p kolejna noc bede sie przekrecac i mysle ile bym mogla jeszcze zrobic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-)Dzień zaczęty. Wypiłam szklanke wody jak zawsze rano ale dziś z xenea błonnik bo kiedyś takie gratisy z apteki wziełam:-) aha a ta babka płesznika to duża porcja błonnika a jak wiadomo błonnik wspomaga odchudzanie.MIŁEGO DNIA ŻYCZE:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wszystkim ;* Kolejny dzień.... Na śniadanie opchałam sie płatkami sniadaniowymi i myślałam ze sie nie podnose heh... Dziwnie sie dzis czuje. Niech ten dzien sie juz skonczy. Ciąg dalszy dołka heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczynki!:D zaczyna sie kolejny dzien wyzeczen szkoda tylko ze na efektu trzeba tak dlugo czekac to takie demotywujace...:( Kobitki trzymajmy sie zeby juz nie bylo takich malych wpadek z pralinkami hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierdołka- wybacz ze dopiero teraz- Ania jestem :) Widze ze dzis nastroje cos podminowane! Ja dzis pierwszy dzien ale waga mi sie popsula czy tam jej bateria padła wiec nie wiem z czym dokladnie startuje! ;( Ale postanowiłam ze zaczne dzis i tego chce sie trzymac! wiec bez wymówek! Co do wagi- nie waż się nigdy o rónych porach, najlepiej zawsze rano tuz po wstaniu i zawsze na tej samej wadze! A jesli ważenie az tak Cie doluje, to nie rób tego w ogóle :) Jak sie odchudzalam ostatnim razem miałam dobry sposób na to, żeby spr czy jest różnica i czy schudlam, mierzylam mianowicie spodnie w które sie wczesniej nie miescilam :) najpierw ledo wchodzily mi na uda, pozniej moglam wlożyć już cale ale nie zapiąc pozniej zapinalam suwak ale nie guzik, na koniec i guzik zapielam ale byly za ciasne i tłuszczyk sie wylewal, a na koniec lezały idealnie :) to dobry sposob, bo jak tak czesto się ogladamy, a szczerze powiedzmy sobie, która tego nie robi w czasie diety! :) To i różnic tak nie widac, a waga często się waha więc to jest chyba lepszy wyznacznik. :) No nie wiem czy pomoglam troche ale generalnie dziewczyny nie łamcie sie, w końcu robimy cos dla siebie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Ania ;) ja sie dzis rano zwazyłam i następne ważenie będzie najwczesniej w sobote rano :) Ja dzisiaj szczerze mówiąc nie wiem co mam ze sobą zrobic najchętniej bym rzuciłam tą diete i zjadła cos bardzo kalorycznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldoniatko
Pierdolka nie rzucaj sie na nic kalorycznego pomysl -jedzenie to tylko chwilowa i krotkotrwala przyjemnosc a smukla sylwetka to duma z wlasnego ciala jaka bedzie Ci towarzyszyc przez dlugie lata oczywiscie jak po diecie bedziemy sie racjonalnie odzywac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po kilku dniowej przerwie, ale chyba kilka kilogramów cieższa :D Nie wiem, narazie nie wchodze na wage :) Ale nie załuje, teraz sie wezme i bedzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... przylaczam sie, jestem na diecie od 31 stycznia... moja waga poczatkowa: 73 kg, wzrost 168. .. stan na 14.02 - 69 kg.... cel: chociaż 60... wolałabym jednak żeby było 57-58..... ;D marzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aldoniatko dzięki jakos sie trzymam chociaz jest mi cięzko mam chyba jakis stan kryzysowy ;( BędeSzczupła to gdzies sie podziewla tyle czasu i co jadłas ze nawet sie wazyc nie chcesz? ;P Zebraczek Witamy Cie w naszym gronie, kurde jak ja bym juz ez chciała miec szóstke z przodu ;( Masz podobnie jak ja bo ja tez chce spasc do 60 albo i nizej jak sie uda i jak wytrwam oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldoniatko
Rozumiem Cie doskonale ja mam kryzys co wspolny posilek szegolnie kiedy moj facet wcina tosty a ja marchewke :) witam nowa kolezanke:) chcialam sie jeszcze pochwilic ze dzisiaj dokonalam zakupu takeij gumowej tasmy do cwiczen mam nadzieje tylko ze na tym moj zapal sie nie skonczy ihi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdolka chcialabym juz teraz zaraz to wymarzone 60 kg... no ale niestety na efekty trzeba poczekac... niby pare kg juz zrzucilam ale nic nie ma po mnie widac i to mnie denerwuje.... i jeszcze to ze te moje wyrzeczenia powinny towarzyszyc mi przez cale życie ;/ lipa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a czy jecie obiady? ja pracuje od 10 do 18 wiec zjedzenie normalnego obiadu to kolo 19 dopiero niestety.... dlatego nie moge juz sobie na to pozwolic bo bede niedlugo jak wieloryb wygladac.... a w pracy nie mam mozliwosci przygotowania sobie czegokolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze to widze ze sie wszystko jednoczymy hihihih ;) Zebraczek wiesz ja tez pracuje czasami do 18 iiiii jak przychodze do domku to zjem sobie jakies miesko pluus okórek albo cuś... Tez bym chcała juz 60 hihih marze o tym.... Ale jeszcze troche, tez w sumie troche schudłam ale nic nie widze heh i to jest najgorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idzie wiosna trzeba sie w koncu za siebie wziac.... z roku na rok tu i owdzie więcej tu jeden kg tam jeden kg.... i po 10 latach 10 kg wiecej.... do tego nie mozemy dopuscic ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :). Oj jak ja się dziś źle czuje. No ale nic może mi jakoś przejdzie. W dodatku przed chwilą zjadłam jedna czekoladkę bo coś mnie nosi na słodkie - chyba tak jak wy czeka mnie los kobiety przy okresie ;/;/. Eh jak ja tego nie znosze, czuję się wtedy jak balon jakiś no mówię wam. Z dietą dziś czuję że pobiłam samą siebie. Jak będę tak jeść to nigdy nie schudną no naprawdę. Zjadłam dziś po powrocie z pracy spaghetti no trzeba być idiotka naprawde. Nie wiem w taki razie po co mi to odchudzanie skoro jem słodkie. Witam nowe dziewczyny ja jestem Sandra :D:D. Musimy sobie zrobic jakąś tabelkę albo coś żeby się jakoś spamiętać. Imię wiek miejscowość i nasze cele :). Wtedy nam będzie łatwiej :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba sie do konca nie przedstawilam to mowie:d mam 20 lat mam 167 i waze 63 ale chce 56 jestem z wroclawia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdołka )
Równiez Wiam nowe dziewczyny Ja jestem Agnieszka ;) ;) Sandruśka mnie tez dzisiaj na słodkie ciąnelo ale dałam rade ;))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja staram się jesc nie wiecej niż 1000 kcal dziennie, no i juz po 18 staram sie nie jesc... a jesli juz coś zjem to akurat nic grzesznego ;D . jak na razie jakos mi idzie nie ma tragedii, chociaz myślę że dosc sporo się ograniczam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdołka widzę ze niezle ci idzie... juz masz 5 kg mniej...w tak krótkim czasie to duzo... gratuluje ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stosuje podobną diee do Zebraczka tylko ze troche mniej kalori ;) Dziekuje za gratulacje ale wiesz jak to jest, pierwsze lecisz z wagi a później dlugo długo stoi :( Zobaczymy jak edzie dalej chociaz powiem Ci szczerze ze jakos nic po sobie nie widze ;) Za to w weekend juz sobie postanowiłam ze pozwole sobie na jakąs pizze albo KFC albo na cos słodkiego w nagrode za te meki hihihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×