Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość komplemenciara32

Do kobiet bez dzieci! Czy wam dzieciate kolezanki dogaduja ironicznie?

Polecane posty

Gość komplemenciara32

jakies robia szczypliwe uwagi, podkreslaja ze wy nic nie macie na glowie w odroznieniu od nich? czy slyszycie jakies uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez dzieci..
Mam wrazenie, ze niektore mysla ze im zazdroszcze:D tylko czego, siedzenia w kupkach i zero wolnosci;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
ok ale pytam kobiety blisko 30 i po 30 rzadko kiedy dogaduje sie bezdzietnej 22 latce ale juz kolo 30 sie zaczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez dzieci..
mam skonczone 30:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
a ja mam wrazenie ze niektore mnie obgaduja i nie lubie wlasnie dlatego ze sobie podrozuje, stroje sie ,moge pospac do 11 w sobote czasami ktos mi dogada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
moze obracam sie w dziwnym srodowisku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez dzieci..
pewnie sa zazdrosne, jakby byly zadowolone ze swojego zycia to by Ci nie dogryzaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
ale to tak czesto sie nie zdarza, jedna wyjatkowo sie mnie przyczepila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez dzieci..
reszta jest zadowolona z zycia, to sie nie czepia. mam podobne odczucia w stosunku do jednej kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez dzieci..
ogolnie to temat mnie prawie nie dotyczy, bo wiekszosc moich kolezanek nie ma mezow/dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
nom reszta jest ok ale jedna czasami mi dogada, ze ja to nie mam zadnych obowiazkow wiec mam luz -nie to co ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
a u mnie lipa bo wiekszosc ma,reszta mocno planuje, moze 1-2 osoby jeszcze o tym nie mysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez dzieci..
jej wybor, zerszta skad wie, ze masz/nie masz czasu. bez dzieci tez mozna byc bardzo zajetym, zalezy jak kto sobie uklada harmonogram:). nie rozumiem osob, ktore mieszaja sie w czyjes zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie, którzy mnie znają wiedzą, że dzieci nie chcę mieć z własnego wyboru. Jakoś nie kręci mnie ich wychowywanie. Zamiast zajmować się dzieckiem wolę zająć się sobą i swoimi pasjami oraz zainteresowaniami. I pod względem finansowym też mi jest lepiej. Bo kasę, którą zarabiam wydaję w całości tylko na siebie. I widzę siebie tylko w bezdzietnym małżeństwie (mój facet to zaakceptował).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
ok na zasadzie..matki kolezanki sbie gadaja o dfzieciach, jakie to zmeczone, ze na nic nie maja czasu, ze marza o jednym dnou wolnym i nagle jedna sie do mnie odwraca i komentuje: ty to tez pewnie nie masz na nic czasu co ? ( plus ironiczny usmiech)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
jak skads wroce to komentarz: ale ci fajnie, jak sie nie ma dzieci to se mozna tak jezdzic i spac do 11( plus ironiczny usmiech)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może te koleżanki
może one myślą ze nie macie dzieci bo np nie możecie mieć??? wiem, że są takie osoby, które tak myślą, nie przyjmują do wiadomości, ze mozna dziecka nie chcieć, zawsze znajdą odpowiedz, że przecież dziecko to cel w życiu, ze wcale aż tak dużo kasy nie kosztuje, że z dzieckiem też można jezdzić na wycieczki itp. Z tą częścią ja się zgadzam, bo mam dziecko, jest dla mnie najdroższym skarbem, ale właśnie chcę mieć tylko to jedno dziecko, nie więcej, by własnie móc korzystać z życia... Wcześniej za moimi plecami słyszałam, ze pewnie jak nie mam dziecka np 3-4 lata po slubie to pewnie mieć nie mogę (w ciążę zaszłam 5 lat po slubie przed 30 tką bo dopiero wtedy zachciałam być mamą :-) ) a teraz słyszę, że pewnie drugiego miec nie mogę, to dlatego nie mam, ehhh, wg mnie każdy niech żyje jak chce, bez dziecka, z 1 dzieckiem, czy gromadką, ale wg mnie po części te panie, któe mają po 2- 3 dzieci z zazdrości mówią o innych, że nie mają, bo np nie mogą, czy inaczej obmawiają, bo same jak im nikt nie pomaga (mama, teściowa) to nic z życia prawie nie mają, ale do tego się nie przyznają, ze są umęczone, liczą każdy grosz itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalal98598
na drzewo z takimi "koleżankami" .. ja unikam takiego towarzystwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
ehh ale poziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddam swoją płodność
jak już dogadują to z zazdrości, bo same są po uszy w gównie i jakos muszą sie dowartościować i jeszcze zachwalają jak to fajnie mieć dzieci i sie nad nimi rozpływają bo przecież sie nie przyznają, że jest źle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może te koleżanki
po części też jak jedna koleżanka wyżej dziwię się , ze tylko z wygody miec dziecka nie chcecie, by dłużej pospać itp. Ja przy dziecku też śpie, można zrobić z meżem dyżur , że raz on sobie śpi długo, raz ja itp. Dziecko też nie ogranicza mnie w niczym, kilka razy byliśmy na wycieczkach kilku dniowych, wczasach, nawet za granicą. Kasę też wydajemy z myślą nie tylko o sobie ale o dziecku, to dla córki żyjemy, kupujemy. Bez dziecka właśnie życie wydawałoby mi się puste, niepełne i nudne. Z 1 dzieckiem jest mi własnie bardzo dobrze i wygodnie, drugiego nie planuję, ale napisałam to, bo też się dziwię, że wy nawet jednego mieć nie chcecie by spać dłużej, mieć więcej czasu dla siebie, ja tez mam czas dla siebie mając 1 dziecko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komplemenciara32
ale ja wcale nigdzie nie napisalam ze nie chce miec diecka i nigdzie nie ma wzmianki o tym ze nie mam bo chce spac do 11 tak to mi kolezanki dogaduja nie moja wina ze jestem w zwiazku dopiero 7 miesiecznym,ze poznalam tego fajnego i chyba jedynego dopiero po 30 fajnie jak masz szanse poznac milosc zycia w wieku przykladowo 25 lat ale nie kazdej sie udaje tak ciezko zrozumiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może te koleżanki
jak ktoś ma 2-3 dzieci to faktycznie czasu nie ma, jest umęczony, wydaje dużo kasy, nie ma na nic czasu, jest zabiegany, bo więcej dzieci to więcej wydatków, obowiązków, więc rozumiem, ze mi też inne koleżanki co mają po 2-3 dzieci zazdroszczą, bo same nigdzie nie jadą, nic sobie nowego zbytnio nie kupują, są umęczone wożąc 1 dziecko na basen, drugie gdzieś indziej, w dodatku liczą każdy grosz, narzekają, że pieniędzy brakuje itp. ale bez przesady bo z 1 dzieckiem można żyć wygodnie, więc was po części nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może te koleżanki
Ty nie pisałaś, ale nekromanka czy jakiś taki nock pisała, że nie chce dziecka z wygody, z powodu wydatków itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddam swoją płodność
te co mówią że mimo dziecka jest wszystko super i wogole a co innego macie powiedzieć i jeszcze na dodatek wmawiacie innym ze jest tak wspaniale a tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może te koleżanki
ja nikomu nic nie wmawiam, nie zachęcam was do dziecka ale napisałam moje zdanie, o moim zyciu. mi moje dziecko w niczym nie przeszkadza, wrecz czuję ze mam dla kogo i po co życ :-) a Ty sobie mysl co chcesz. Ja tez moge myslec ze Ty piszesz ze tak Ci wygodnie bez dziecka bo co masz mówic skoro np miec nie możesz? Nie wpieraj ze mi z dzieckiem jest zle, bo jest mi wspaniale. Jednak drugiego dziecka nie planuje wlasnie z wygody, bo widze umeczone mamy, ktore mają prezedszkolaka i by go zaproawdzic do przedszkola ciągną ze sobą w wozku niemowlaka bo nie maja z kim zostawic, ja chce zyc wlasnie wygodnie, a z 1 dzieckiem tak wlasnie zyje. Finansowo mieszkaniowo stac by nas bylo na 2 dziecko, ale z wygody, dlatego ze nie wiemy jak bedzie z pracą, finasami za pare lat zostajemy przy 1 dziecku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko,to czy dzieciate dogaduja niedzieciatym zalezy od kultury tych dzieciatych.Rownie dobrze niedzieciate moga komentowac z niesmakiem "kupki" i reszte spraw z dziecmi zwiazanych,wiec takie generalizowanie w jedna strone nie ma za bardzo sensu:) Ja mam dwojke dzieci,macierzynstwo mnie bardzo cieszy,a to,ze ktoras z kolezanek nie chce miec dzieci czy tam chce poczekac,w ogole mnie nie obchodzi.Nie moje zycie i nie moja macica=nie moja sprawa🖐️ ok na zasadzie..matki kolezanki sbie gadaja o dfzieciach, jakie to zmeczone, ze na nic nie maja czasu, ze marza o jednym dnou wolnym i nagle jedna sie do mnie odwraca i komentuje: ty to tez pewnie nie masz na nic czasu co ? ( plus ironiczny usmiech Z calym szacunkiem do tych kolezanek-przeciez chyba zdawaly sobie sprawe z tego,ze jak urodza,to nie odstawia dziecka na polke,zeby tylko od czasu do czasu sie nim pobawic?:O glupie baby,ktorych gadaniem nie nalezy sie przejmowac. jak skads wroce to komentarz: ale ci fajnie, jak sie nie ma dzieci to se mozna tak jezdzic i spac do 11( plus ironiczny usmiech) My tez jezdzimy i wychodzimy.Wiadomo,ze jest trudniej,ale jak sie chce,to sie da:) niektore mamy (te najbardziej zgorzkniale z mojego doswiadczenia) traktuja dziecko jako dobra wymowke na brak organizacji i usprawiedliwienie tego,ze caly czas narzekaja:O moze te kolezanki-ja zajmuje sie dziecmi calkiem sama.Nikt mi nie pomaga i ani nie uwazam,ze mi sie ta pomoc nalezy,ani nie narzekam z tego powodu.Moze dlatego,ze jestem swietnie zorganizowana i uwazam,ze skoro zdecydowalam sie na dzieci,to powinnam sie tez nimi zajac.Przy okazji mam czas dla siebie,nadal jestem wesola i zadowolona z zycia i nie mam zamiaru zgnusniec tylko dlatego,ze jestem mama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×