Gość Julka 24 Napisano Luty 10, 2011 witajcie.ostatnio w moim zyciu jest wiele problemow....jestem młoda,ale czuje ze dostaje wielkiego kopa od zycia....najpierw umarla mama,zostalam z narzeczonym ,dzieckiem.mieszkamy u taty z bratem.jako jedyna kobieta przejelam obowiazki mamy...musialam nauczyc się gotowac,prac, sprzatac itp.ale to nie zadna filozofia,nie zebym narzekala...... ale tata pije.nie dociera do niego ze jest alkoholikiem....a jak nie pije to przywozi kobiete....i burdel robi z domu....brat od 3 dni leczy sie z uzaleznienia od marihuany....oboje nie pracuja.....do tego powazne klopoty finansowe....i odbija sie to na mnie....zaczynam cierpiec na bezsennosc....mimo zmeczenia zasnac nie moge...ciagle chodze zla...nie wiem juz sama jak sie uspokic i wyciszyc...macie jakies pomysly??czy juz pora na psychologa,czy narobie sobie wstydu??wiem,ze ludzie maja wieksze problemy... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach