Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani małego pieseczka

nie rozumiem ludzi, którym przeszkadzają psie kupy na trawnikach i zadaja sprzat

Polecane posty

Gość A jak ja śmieci rzucam wyłaczn
Do relakasacji, powiadasz? :D O ja pierniczę :D Nie będę już z Tobą dyskutować, bo nie ma z kim :D Stosuj się do obowiązującego prawa, bo jakiekolwiek przemyślenia przekraczają możliwości twojego umysłu :D -uprzedzam z góry atak-'twojego' celowo napisałam z małej litery 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość integracja
no tak bo wysokim poziomem jest nie sprzatanie po swoich psach. brawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani małego pieseczka
moj pies sie na własnyym terenie nie chce zalatwiac. co ja na to poradze? na dzialce tez sie nie zalatwi, a ja to nawet bym wolała, zeby srała do kuwety niezeli co chwila jej brame otwierać na siku albo na spacer wychodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
Na trawniku między jezdniami może koca nie rozłożysz, ale niby czemu ma mi śmierdzieć kilometrami jak idę tym chodnikiem albo mam ochotę sobie po tym trawniku pospacerować? Albo puścić psa żeby się pobawił? A w mniejszych miastach gdzie są spore parki, i nawet w takiej Królikarni (poprawcie mnie z tym ostatnim jak się mylę) masz pełne prawo siedzieć sobie na trawie. I naprawdę nikt nie ma ochoty się rozglądać czy w pobliżu nie ma bobka twojego małego irytującego pieseczka. I nie wmawiaj mi że nie wiem co mówię bo miałam psa przez 14 lat, dużego wilczura i sprzątałam po nim. W jak nie ma odpowiednich śmietników do tego przeznaczonych (a w np. wawie są) to wrzucasz w zawiniętym worku do normalnego śmietnika, lepsze to niż zostawić na trawie. Nawet jak ja po trawniku nie chodzę to nie mam ochoty potem kąpać psa po każdym spacerze bo się w gównie wytarzał. A poza tym wyobraź sobie że twój mały słodki pieseczek pożera te gówienka które spotyka na swojej drodze - widziałam takie pudelki już nie raz, zresztą wszystkim psom się zdarza z jakiegoś chorego powodu ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani małego pieseczka-> na psach widać znasz się jak murzyn na śniegu. Nie ma to jak zabawa w kupie osiedlowych burków. Zarażenie różnymi chorobami i pasożytami też widać niestraszne. I z tą cipą nie przesadzaj bo temat o czym innym. A mianowicie o kulturze lub jej braku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam psa
a ja powiem tak: jakby wszyscy sprzątali to ja bym tez sprzątała...a ja jeszcze nie widziałam zeby u mnie na osiedlu ktoś sprzątał....bo nawet jakby posprzątał to nie ma gdzie wyrzucić bo kosza na odchody nie uraczysz....no a sorry ale nikt z gównem do domu przychodzić nie będzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość integracja
A poza tym wyobraź sobie że twój mały słodki pieseczek pożera te gówienka które spotyka na swojej drodze - widziałam takie pudelki już nie raz, zresztą wszystkim psom się zdarza z jakiegoś chorego powodu ^^ w domu wylize sie jeswzcze zwieracz i idzie z wlascicielem spac do jednego wyrka. mniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam psa
to co wy macie za psy ze sie w gównach tarzają? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam psa
mój pies gówien nie je...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
nie tarzają się specjalnie w gównach, ale w zabawie na trawniku usłanym gównami małych pieseczków może się zdarzyć że trafi w gówno ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani małego pieseczka
tak rzeczywiscie no strasznie smierdza te psie kupy. dziwne, ze ja jakos codziennie wychodzac czuje smród spalin a nie psich kup! ja nie mam ochoty wdychac smrodu z rury wydechowej wiec wy sprzątajcie powietrze po swoich samochodach :D a i w warszawie mieszkam od ponad 20 lat i jak bum cyk cyk kosz na psie odchody widziałam moze ze 3 razy! u mnie takich pod blokiem nie ma, a nie bede z psem spacerowac na drugi koniec warszawy, zebym mogla po niej kupe sprzatnac! a i moj pies jest regularnie badany i odrobaczany. z zadnymi burkami sie nie bawi. po prostu nie rozumiem argumentu ludzi ktorzy mowia, ze psów sie należy brzydzic bo sie lizały po odbycie, a jakos sami potem idą lizać cipsko czy fiuta swojego partnera i wtedy jakos im nie przeszkadza swiadomosc, ze "o boze tym narządem on/ona robi siku i kupe" o bakteriach nie ma co wspominac nawet bo to niestety fakt, ze psy są czystsze niż ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To gdzie śmieci wyrzucasz jak nie ma śmietników na osiedlu? A to, że inni nie sprzątają to marne usprawiedliwienie. Ja też czasami trochę muszę ponieść pakunek zanim znajdę kosz na śmieci, ale głupio bym się czuła zostawiając kupę. No ale ja już mam nawyk sprzątania utrwalony i dla mnie wstyd to nie sprzątnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość integracja
boratka im nie wytłumaczysz, zaraz uslyszczy porownanie do dzieci ze sraja w pieluchy i ludziom nie przeszkadza ito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam psa
do zwykłych koszów kup nie wolno wrzucać....głupio byś się czuła zostawiając kupę ale głupio się nie czujesz gdy jakiś śmieciarz upapra się kupą twojego psa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani małego pieseczka
moj pies jakos sie w gownach nie tarza i ich nie żre, a nawet jesli to ja swojego psa kurwa mać kąpie i myje mu zęby. rozumiem, ze dla was to taka nowosc bo wy z prysznicem jestescie na bakier! o ile moze was obchodzic co moj pies robi w miejsciu publicznym to doprawdy nie rozumiem co was obchodzi gdzie moj wlasny pies spi w moim wlasnym mieszkaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
mój też nie jadł, przynajmniej ja nigdy nie widziałam, ale kilkakrotnie widziałam psy znajomych które owszem, głównie to były pudle dziwnym zbiegiem okoliczności O_o i jedna z tych osób pytała weta, który twierdzi że psom się czasem to zdarza i już. Chodzi o wyrównanie flory bakteryjnej w żołądku, robią to instynktownie. Tak samo jak jedzą dużą ilość trawy jak coś im na żołądku siądzie i chcą zwymiotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani małego pieseczka
boratka nie wiem czy wiesz, ale jest zakaz wrzucania psich odchodów do zwykłych koszów na smieci :o takze sama łamiesz prawo wiec nie powinnas sie wypowiadac w ogole w temacie.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgsdgsdsadfasdf
Ja się nawet nie wypowiem bo z tego co przeczytałem,autorka to jakaś stara dupa która nie ma dzieci,męża a swoją miłość przelała na pieska,a takiej nic nie przetłumaczysz. Pewnie nawet jej ten pies liże cipsko więc dla tego go tak broni że niby psy czystsze od ludzi są(może od autorki tak,ale nie od demie). Co za patologia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troglodyci znów atakują
Porozkładaj se bobki swego pieseczka po domu, skoro je tak kochasz :O Może zrozumiesz problem. I pamiętaj nauczyć pieseczka srać WYŁĄCZNIE na trawie, bo jak dotąd to psy mają zwyczaj srać wszędzie równo, z chodnikiem włącznie. Może Ty lewitujesz, ale inni po tym chodniku potem chodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani małego pieseczka
Phoebe20 - no i co w zwiazku z tym? sugerujesz, ze twoj pieseczek to na pewno psiego gowna nie je, ale moj to juz na 100% zre na kazdym spacerze? i niestety ale nie mam pudla a teriera tybetanskiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani małego pieseczka
pudło. moj pies na chodniku nie sra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
Bardziej prawo łamiesz ty zostawiając kupy, niż my wyrzucając je do zwykłych śmietników z braku tych odpowiednich. Jak zawiążesz w worku to nikt się tym nie upaprze. A co do kąpieli - takie oskarżenia to ty sobie rzucaj ludziom których znasz. Kąpać psa raz na 2-4 tygodnie to jedno, a musieć go kąpać codziennie po spacerze to paranoja, bo tylko mu to zaszkodzi. Nie wolno psa kąpać tak często bo tylko zaszkodzisz jego skórze. Zęby proszę bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani małego pieseczka
znów pudło. nie mam kwiatkow, bo sie na nich nie znam. dywanów też nie mam - wlasnie ze wzgledu na dlugowlosego psa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale poznaj prawdziwych miłośników psów. Ludzi znających się na psach. Ich zapytaj czy sprzątają. To jeden z podstawowych obowiązków każdego świadomego posiadacza. Psy chodzą po odchodach innych psów, po ich niewidocznych pozostałościach. Idąc od weta po odrobaczeniu mogą zarobaczyć się ponownie. Wyobraź sobie, że Twoje dziecko bawi się na trawniku. Nagle upada prosto w psią kupę. Fajnie? No chyba nie bardzo. Są różni właściciele. Niestety większość to nieposiadający wiedzy ludzie uważający się za miłośników a każdy kto ma inne zdanie to wróg. Na naukę nigdy nie jest za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość down jak nic
też mam psa================ bo wlasnie wielu takich debili jest ktorzy tak mysla jak Ty. gdyby choc jedna oosba zaczela to inni poszliby w tym samym kierunku. Ludzie ejstescie kompletnymi debilami i sprzatajcie za tymi zasranymi psiakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brudny_maurycy
"a i moj pies jest regularnie badany i odrobaczany. z zadnymi burkami sie nie bawi. po prostu nie rozumiem argumentu ludzi ktorzy mowia, ze psów sie należy brzydzic bo sie lizały po odbycie, a jakos sami potem idą lizać cipsko czy fiuta swojego partnera i wtedy jakos im nie przeszkadza swiadomosc, ze "o boze tym narządem on/ona robi siku i kupe" " buahahahaha no nie mogę, argument roku:D:D:D Wyobraź sobie tępe babsko, że ludzie przed seksem oralnym się MYJĄ!!! I nie wylizują sobie nawzajem resztek odchodów z okolic odbytu tak jak to robią zwierzęta. Widzę, że ty i twój partner (o ile go masz) są na bakier z higieną do tego stopnia, że nawet przed seksem się nie podmywają, fuuuuuj co za oblechy!! A co do kup, to weź pod uwagę, że po trawniku mogą biegac małe dzieci. Ja bym sobie nie życzył, żeby moje dziecko natknęło się na gówienko twojego pieseczka. Po psach się sprząta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani małego pieseczka
a gdzie ja napisałam, że kąpie swojego psa codziennie? ty jakas chora psychicznie jestes.. zarzucasz mi cos czego nigdy nie napisałam i sobie sama dopowiadasz. ile razy mam ci to pisac, ze moj pies gówna nie żre i sie w gównie nie tarza. a jakby sie jej zdarzyło to wówczas wykąpie i umyje jej zęby! wiec nie pierdol ze kąpie swojego psa codziennie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
akurat tamta odpowiedź nie była do ciebie. ale ok. sugeruję, że KAŻDEMU psu się zdarza. U swojego po prostu nigdy nie widziałam, ale przecież nie wiem, nie widzisz wszystkiego co on robi. Możesz nie zauważyć. Nie powiedziałam że masz pudla, czytaj ze zrozumieniem. Napisałam że dziwnym zbiegiem okolicznosci większość psów u których to zauważyłam to były pudle, ale jak mówię, nawet wet powiedział że wszystkim psom się zdarza bo wszystkie przynajmneij raz mają jakiś problem z florą bakteryjną i instynktownie tak ją odbudowują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam psa
ja dzieci nie mam...a obce bachory mnie nie obchodzą...niech rodzice ida z nimi na ogrodzone place zabaw,tam z psami nie wolno wchodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troglodyci znów atakują
"pudło. moj pies na chodniku nie sra" No, no. A Twoje dziecko jest zawsze grzeczne, a Twój mąż nigdy nawet nie pomyśli o innej kobiecie, a już na pewno nie wali konia i nie ogląda pornuchów :D O ile masz takowego, w co wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×