Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krystian zet

wlasnie przeczytalem takiego sms-a

Polecane posty

Gość asdfg
Oblubienica.. oj tam oj tam ;p są w związku, tak? czyli nie powinni mieć przed sobą żadnych tajemnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie przejrzałam telefonu mojego męża. A co do tajemnic - każdy człowiek ma trupa w szafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann90i
JA jestem z facetem 2,5roku i do tej pory nie wie że cały czas mam drugi telefon z drugim numerem, "na własny użytek". Nie trzeba się do wszystkiego przyznawać. Jemu się wydaje że ma wszystko pod kontrolą i mną dyryguje- ja mu przytakuje i robie swoje. Z facetami tak trzeba, jedno myśleć drugie robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblubienica czego nie
rozumiesz? Po prostu, bierzesz cudzy telefon do reki i czytasz smsy :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem i tyle. Chyba by mi ręka uschła. Mam ogromne opory przed sprawdzeniem kieszeni jego spodni zanim włożę je do prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblubienica czego nie
a boisz sie, ze co np. tam znajdziesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEHE to nie takie proste... smsy mozna latwo wykasowac, tak samo wykasowac liste ostatnich polaczen czy ostatnich odbiorcow wiadomosci... ja mam swoj sposob na kontrole przec internet. kontroluje mu stan konta i ilosc wyslanych smsow. jak wysyla wiecej odemnie to znaczy ze z kims duzo pisze. oczywiscie te 5- 10 smsow wiecej to nic, bo moze napisal do kolegow itd jak zwykle. ale jak juz jest 50 to znaczy ze z kims pisze . i wtedy mi musi to wytlumaczyc. a jak nie chce albo czuje ze kreci to szantazuje ze ma mi dac kod i sprawdzam bilingi ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze, nie zazdroszczę. Ale na twoim miejscu bym z nią pogadała a potem ewentualnie wypierdzieliła z chalpy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaa ja to jak tylko mi wpadnie jego tel w rece to od razu przeszukam na wylot. i tak samo auto. w kazdy zakamarek musze zajzec, siedzenia obczaic jak jakis wlos znajde to analizuje czy moze byc mamy czy siostry itd ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie boję się, ale czuję się niezręcznie grzebiąc w czyichś rzeczach, i tyle. żyjecie w jakiś chorych związkach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie ostatnio facet- kochanek zostawił telefon i nie miałam jak mu dać znać że jest u mnie , ale nigdy prze głowe by mi nie przeszło żeby w ten telefon zajrzeć , to jego prywatna sprawa a jak ściemnia to jego strata . A co do autora ....... ja bym pokazała klasę i nic nie odpisała , jak dziewczyna przyjdzie po telefon to jejgo poprostu oddaj bez słowa , z czasem stanie Ci się obojętna . Największą zemstą jest brak reakcji , uwierz mi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblubienica czego nie
Elsa21 - wysylasz na testy DNA??? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie koles polknal haczyk i sie umowil ze mna a mysli ze z nia za 20 min wiec ide na spotkanie twarza w twraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann90i
złap tego faceta z którym ona się spotyka i go przeleć na jej oczach, uwierz że straci w jej oczach bardzo dużo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio nawet zauwazylam, ze ma 2 wybrane numery. i tylko nie wiem KTO TO! co to za wybrane numery sa... nigdy tego nie mial wiec nie wiem czemu teraz nagle ma usluge wybrany numer... w dodatku dwa! i nie jest to moj nr ktorys na bank bo do mnie nie dzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oblubienica czego nie
ja tam facetowi komorki, kompa nie sprawdzam. Po kieszeniach tez nie grzebie, chyba, ze wlasnie przed wrzuceniem spodni/kurtki do pralki, bo zdarzalo mu sie tam zostawiac pieniadze, srubki, a nawet noz Stanleya (kiedys sie wypral razem ze spodniami :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
i dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne...
ja od swojego bylego (psychola) faceta dostalam nowy telefon sie glupia ucieszylam a co sie pozniej okazalo mial licznik wyslanych i odebranych wiadomosci, dodatkowo spisywal mi liczniki rozmow przychodzacych wychodzacych:O Dodam, ze nie mialam nic na sumieniu, pozniej ze smiechem opowiadal znajomym, ze nawet bardzo chcial mnie na czyms zlapac ale wszystko mu sie zgadzalo, zdziwiony ze nic nie kasowalam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha nie nie... chociaz jakbym miala laboratiorium u siebie w domu to pewnie bym badala wszystkie rzeczy- wlosy, chusteczki higieniczne ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufam mu- ale nie bezgranicznie! i nie ufam innym babom, wiem ze sie z nikim nie spotyka ale wszystko sie moze zdarzyc wiec musze pilnowac i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elsa21 hahaha nie nie... chociaz jakbym miala laboratiorium u siebie w domu to pewnie bym badala wszystkie rzeczy- wlosy, chusteczki higieniczne ;] hahAhaha to mnie rozwalilo :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie - jestem w szoku. Gdyby ktoś mi powiedział, że jada co niedzielę ludzkie mięso, byłabym chyba mniej zdegustowana. Facet jest jak pies podwórzowy - jeśli siedzi na łańcuchu i kiedyś się z niego zerwie - pobiegnie, dokąd go oczy poniosą. Mój biega wolno:) I jest szczęśliwy. Ale tak poważnie - to obrzydliwe, takie ingerowanie w czyjąś intymność. Poważnie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×