Bielsko-Biała ciezarne 2011

Oj byłoby smiesznie jakbyśmy się spotkały w 3 na wyspiańskiego. Ja mam jednak wrazenie ze Groszek urodzi przedemną :-) Smarta to super że wszystko masz juz pokupione dla dziecka, teraz spokojnie możesz czekać na rozwiązanie. Ja nie miałam wogóle skurczy przyszły tak z dnia na dzień. Ale mamy dziś paszkliwa pogode po prostu tragedia jakaś..... siedze w domu bo nawet nie mam ubrań żeby gdzieś pójść, a jeszcze się przeziębie i taki bedzie finał.

Z tego co mi wiadomo to Groszkowa w Wojewódzkim będzie rodzić :) A pogoda faktycznie okropna, ja tez nigdzie się nie ruszam, a poza tym to nawet nie mam siły... autem już mi się źle jeździ, więc się ograniczam. Mnie znów bolą jelita, po południu zadzwonię do Balisia może powie co mogę wziąć oprócz nospy, która nie pomaga.

Smarta strasznie ci wspołczuje tego bólu jelit, ja dziś czuje sie ciężko, ale jakby nie patrzec mam 14 dni do porodu. najlepiej zadzwoń do Balisia bo po co masz się biedna męczyć. To mi się chyba cos pokręciło z Groszkową wobec tego. Dopakowałam jeszcze cieplejszy kocyk dla dziecka na wyjscie bo patrząc na tą pogodę nie bedzie juz chyba lepiej. Smarta daj znać co CI Baliś powie na te bóle. Ja w piątek na po 19 na KTG jadę. Zobaczymy co tam słychac u dziecka :-)

Witajcie :) Spalam dzis dobrze tylko 2 razy sie obudzilam i moglabym spac spac spac a nigdy tak nie mialam bo ranny ptaku jestem ;) niedawno wstalam :) Nie wiem czy to pogoda czy organizm zbiera sily na porod :) Jak narazie brzuch boli lekko jak na @ i cycochy takze luz jeszcze jest czas dokladnie 21 dni :) Kochane ja chce rodzic w wojewodzkim takze chyba sie nie spotkamy ale Celina z forum z pazdziernika chyba bedzie rodzila na wyspianskiego ;) Pogoda masakryczna tez nigdzie nie wychodze odpoczywam na calego ;)

Groszku wlasnie zastanawiałam się gdzie Celina będzie rodziła :-) Nie spotkamy sie na porodówce to spotkamy się po porodzie :-) No to dobrze że skurcze troszke ustapiły u Ciebie.

Dokladnie spotkamy sie na spacerku z naszymi szkrabami :) Celina wlasnie lezy na wyspianskiego na badaniach bedzie ok 3 - 4 dni juz mi pisala ze sie napatrzyla i nasluchala byla przez 3 godz z laska co miala skurcze co 5 min :O Dzis juz mnie tak nie boli brzuch i sie nie spina takze mysle ze do terminu dotrwam ;) Ja urodzilam sie dokladnie w dzien terminu o wschodzie slonca ;)

to zeby Celinaa przedwczesnie nie urodzila z takiego stresu, ja chyba bym ataku paniki dostała jakbym z taka laska lezała na sali. Potem od zmysłów bym odchodziła czekając na swój poród. Ja mam przełożone badanie u poloznej i KTG na czwartek od 7-19 moge przyjść do szpitala bo w piatek dostaliśmy zaproszenie na grilla do znajomych i chcielibysmy iść. Ja mam znów Groszku skurcze dziś i brzuch mi twardnieje co jakiś czas. Groszku a Ty z Celina się znasz tak w realu czy tylko z forum??

Z Celina poznalysmy sie na forum w realu jeszcze sie nie widzialysmy ale mamy kontakt sms ;)

Hej, dzwonilam do Balisia w zwiazku z moimi jelitami i powiedzial zeby jechac do szpitala zeby to chirurg zobaczyl, wiec chyba pojade, nie chce panikowac ale martwie sie tym troche. Boje sie ze mnie tam zostawią...

Smarta trzymam kciuki zeby wszystko było ok. ja walcze ze skurczami, tragedia jakaś. Smarta jak tylko bedziesz mogla daj znac co i jak

Hej, bylam wczoraj w szpitalu, zrobili mi ktg i konsultacje chirurgiczna i niestety musze sie meczyc:( a co u Was?? Co taka cisza?? Mnie od nocy męczą skurcze i caly czas mam twardy brzuch.. A tak narzekalam ze nic mnie nie boli, ze mnue wkoncu dopadlo. Boli mnie przy tym kregoslup i sie męcze wzielam apap i nospe ale jak tylko przestaly dzialac to bol powrocil:/ czy tez tak macie??

Ja wczoraj wyladowalam w szpitalu, robili mi KTG, wychodza regularne skurcze co 7 minut ale jest tam jakaś skala i dopiero jestem na 5 a do 10 daleko jeszcze więc posłali mnie do domku, po badaniu wiem że mam miękką szyjkę, ale ujście całkowicie zamkniete, wymioty i biegunka, gin stwierdził że to przepowiada porod. Generalnie nospę mam wziąć jak nie mogę spać lub apap. Wczoraj dostałam mega zastrzyk nospy w szpitalu ale podziałał do 3 w nocy i znów sie męczyłam. Powiedział gin że te skurcze zmiękczaja szyjkę i albo przejda albo spowoduja rozwarcie. W czwartek mam znów KTG. Robili mi KTG 30 minut ale przy badaniu ginekologicznym myślałam że zjadę z fotela Do szpitala mam się zgłosić jak będę miała mocniejsze skurcze i co 5 minut, albo odejda mi wody, albo krwista wydzielina /czop/ a poki co mam się męczyć bo mogę urodzić za 2 dnia albo za 3 tygodnie No i doopka teraz męczarnia mnie czeka Także Smarta mam dokładnie tak samo, gin stwierdził, ze nospa i apap coraz mniej będą dzialały, więc moja decyzja czy chcę się faszerować lekami

Oj dziewczyny zaczynaja nam sie tylki targac ;) ja leki biore w ostatecznosci nie chce niepotrzebnie sie faszerowac ...

ja dokładnie tak samo, zreszta gin stwierdził że i tak nic juz nie dawają i hamuje w ten sposoób ćwiczenia macicy przed porodem lub sam poród. bo ciąża jest donoszona i urodzic mogę kiedykolwiek :-)

Ja sie zbieram i zmykam do mamy więc w dniu dzisiejszym malo będę się odzywała, dziś tylko na KTG do szpitala po południu skoczę

Heh ale się zaczyna dziać... Ja już myślałam ze urodziłyście bo taka cisza była :) Już chyba będziemy się tak męczyć do końca, ja na szczęście dziś przespałam całą noc :) Najgorsze jest to czekania ale powiem wam że na przyspieszenie akcji dobrze działa sex :P tak sobie radziły wszystkie moje koleżanki i na drugi dzień były już po wszystkim :) Wiem że w tym stanie to juz średnia przyjemność, ale czego sie nie robi w takich sytuacjach :D hehe izabielsko naprawdę współczuje tych bóli, ja nie mam takich mocnych i regularnych, u mnie to sie chyba dopiero zacznie. Ciekawe co powie Baliś w przyszłym tygodniu... groszkowa, Ty też się trzymaj, i macie racje leki to ostateczność.

Hejka :) Ja dalej w dwupaku ;) W nocy spie jak susel rano wstawac sie nie chce a dzis musialam bo mialam wizyte u diabetologa ale jest ok ;) Ostatnia wizyte u gin mam w pon :) Bole i skurcze mam nadal ... Milego dzionka ;)

hello ja po spotkaniu z polożną mialam ktg nadal mam skurcze, ale lekke, szyjka ma jeszcze sporo do skrucenia się więc porodu nic nie zapowiada. ciązę prawdopodobnie donosze lub nawet przenoszę, więc doopka. Ah...z męczona jestem idę leżeć sobie i odpoczywać.

Hej :) Mam info Celinie o 2.30 odeszly wody obudzily ja regularne skurcze co 5 - 7 min lezy na porodowce z jakas inna babeczka na razie skurcze ustaly wiec podadza jej oksytocyne rozwarcie ma na 2 palce :) WOW ale emocje :) Miala isc na badania a wyjdzie z Miloszem :) Termin miala na 11 tak jak ja :) Takze Kochane nikt nie zna dnia i godziny WIELKIEGO SPOTKANIA :) Mnie od wczoraj znow mecza bole :O Milego dzionka :)

:) ale jej zazdroszczę :) ja mam co prawda na 14, ale to i tak już nie długo :) mnie znów w nocy męczyły bóle ale po nospie przeszło... jak byłam w szpitalu z tymi jelitami to powiedział lekarz ze mam rozwarcie na opuszek, zastanawiam się co to znaczy?? też tak macie?? Powiem Wam, że też bym chciała żeby mi wody odeszły bo to przynajmniej pewny poród, a z tymi skurczami to różnie bywa...

Dzis o 14.30 Celina urodzila Miloszka 52 cm 2800 wagi bardzo zadowolona z poloznych i lekarzy oraz szpitala M byl przy niej najgorsze skurcze spedzila w wannie :) Ale jej fajnie ma to juz za soba i maluszka po drugiej stronie brzuszka :)

Celina wielkie gratulacje, ale się ciesze że jest juz po. Groszkowa no nigdy nic nie wiadomo która z nas urodzi pierwsza, termin jest tylko szacunkowy. U mnie dzis 10 dni do porodu, na kolejne KTG ide 1 października jak dochodze do tej daty. Tyle że badała mnie polozna w czwartek i wszystko u mnie wyzamykane na 3 spusty więc poczekam sobie. Szyjka macicy ma jeszcze 3/4 dlugości do skrócenia, tak mi w czwartek powiedziała, ktg ok. Smarta dobrze że masz rozwarcie lekkie, jak będzie większe wypadnie czop i tylko czekac na poród. Jakby nie patrzec mamy juz blizej jak dalej. Mnie skurcze męcza nadal ale tak samo słabe jak przedtem :-)

Za kazdym razem jak sie malo odzywacie to mam wrazenue ze to juz:) hehe mnie skurcze tez juz męczą codziennie, caly czas mam twardy brzuch. Gratulacje dla Celiny!!! Ale kochane u nas tez juz niebawem jeszcze bedziemy wspominać te chwile jak czekałysmy z niecierpliwością :) hehe

Za kazdym razem jak sie malo odzywacie to mam wrazenue ze to juz:) hehe mnie skurcze tez juz męczą codziennie, caly czas mam twardy brzuch. Gratulacje dla Celiny!!! Ale kochane u nas tez juz niebawem jeszcze bedziemy wspominać te chwile jak czekałysmy z niecierpliwością :) hehe

Witajcie :) Spalam dobrze poza tym jakie sny ;) A to odeszly mi wody a to bylismy z Groszkiem gdzies na zagranicznych wczasach - plaza slonce ciepla woda mmmmmmmmmm i sex :D a to pralam w wannie jakies ciuchy a to plywalam pomiedzy lodowcami i lowilam sniete ryby :O normalnie misz - masz ;) Sloneczko mnie obudzilo i maly wiercioszek w moim M1 dlatego ide cos zjesc ;) Ciekawe jak Celina i Milosz :) Pierwsza noc za nimi :) Celina zacheca mnie abym rodzila na Wyspianskiego takze rozwazam te mysl szczegolnie ze do 1 mam blizej moge sie przejsc spacerkiem tj 5 w porywach 10 min M i rodzice mieliby blisko :) No zobaczymy :) Milego dzionka

Groszkowa jakbys tam rodzila to prawie pewne ze bysmy sie spotkały :) hehe ja jestem przekonana ze chce tam rodzić:) choc znam osoby które rodziły w wojewódzkim i były zadowolone. Ja gdybym tylko mogła to rodziłabym w esculapie, ale przez moje jelita musze rodzic w szpitalu gdzie jest oddzial chirurgiczny, tak na wszelki wypadek. Dziewczynki jakby cos sie u was zaczeło, albo juz skonczylo dajcie szybciutko znac :) ja powiem mężowi żeby Wam napisał :)

Smarta ja mam takie samo wrazenie z tym odzywaniem się wchodze, patrze cisza.... i tak sobie myslę co tam u was, moze juz na porodowce jesteście :-) Groszku sny masz prze udane :-D Na wyspiańskiego duzo osób chwali sobie szital, więc fajnie by było jakbys tam rodziła, moze spotkamy się w 3 a wyjdziemy w 6 :-) Celina jest twarda da sobie rade na pewno. Fajnie sie ma że tuli juz szkraba :-D Ja w Eskulapie nie rodziłabym nawet jakby mi zapłacili za to. Chyba ze wymienimy sie numerami telelfonu, żeby sie poinformowac w razie czego, bo mój M. napewno nie bedzie mial czasu nic wam napisać :-(

ja juz kończe sprzatać, zaraz za obiad sie wezmę. Nie wiem czy po południu nie pójde na stary rynek w bielsku bo podobno fajna imprezka jest dziś :-)

Witam moje drogie w niedzilę. Ja sie nadal kulam i melduje sie zebyście sie nie martwiły o mnie, znów mam skurcze, męcza mnie od 4 rano wiec nie spię wogóle. Moze nazbieram jakos sil powoli i pójde z M. na spacer, bo jedziemy cos zjeść na miasto, nie chce sie nam babrać w domku :-) A jak wasze samopoczucie w tak piekny dzień :-)

Dzień dobry :) ja juz o 7 na nogach, spać nie moge... Tylko kręce sie z boku na bok. W nocy malam bole krocza, cos bardzo dziwnego takie mocne ukłucie az mnie zgieło, ale jak się położyłam to minęło. Nie wiem co to miało oznaczać. Wy też miewacie takie bóle?? Aaa i cały czas mam twardy brzuch, takie stawianie sie macicy zupełnie bezbolesne ale bardzo częste w zasadzie trwa to cały czas. A poza tym to piękna niedziela się zapowiada, nie wiecie czy dzieje sie coś dziś w Bielsku?? Jestem za tym zeby wymienic sie numerami tel. najlepiej na mailowo :)