Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antoska

Bielsko-Biała ciezarne 2011

Polecane posty

Dokładnie powiedziała 500zł, płatne po porodzie, tylko nie umawiała się ze mną na żadne badania... nie wiem, dziwnie trochę bo z tego co słyszałam to właśnie one też badają wcześniej na oddziale, będę musiała do niej jeszcze zadzwonić i zapytać :) ale poczekam do Twoich badań :) opowiesz co było :P A jeśli chodzi o Niemcewicza to nie mam pojęcia co to za lekarz, za to mogę polecić Balisia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bielkszczanka0 ja znam niemcewicza, dla mnie stary dziadek malo delikatny. Z przyczyn osobistych nie trawie go totalnie. Ale sa pacjentki ktore bardzo go sobie chwalą :-) Smarta od razu po badaniach dam znac co i jak. Mnie znów skurcze męcza nospa nie pomaga szczególnie. A jak mozesz podaj mi prosze pierwszą literke imienia położnej. Ja slyszalam że Gluza jest super ale nie wiem bo jej nie znam. No i jakas Renata tez podobno extra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bielszczanka0
dzięki dziewczyny na informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smarta wlasnie słyszałam o niej same pozytywy :-) to bardzo dobry wybor wobec tego i gratuluję. Ja za 20 minut jade do Balisia, jeszcze to ważenie masakra :-) zobaczymy co mi powie. Ale mamy dzis pogodę pod psem, wrednie zimni i leje. Dobrze że dla dziecka mam wszytsko wyprane bo w taka paskudna pogode kisiałabym się z tym w domu. Zobaczymy co powie na moje skurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ale pogoda :O ale dobrze bo chociaz chlodno jest :) tylko ze bardzo senny dzien :) wypilam juz 1 kawe zdrzemnelam sie i nic :) moze jakies sole na otrzezwienie ;) Smarta super ze polozna spasowala ;) iza czekamy na wiesci z wizyty :) Jesli chodzi o Niemcewicza to polecam chodze juz do niego druga ciaze ... jest malomowny i mogloby sie wydawac gburowaty ale jak juz sie przygotuje liste pytan i o wszystko zapyta to odpowie na kazdej wizycie robi usg i daje posluchac jak bije serduszko daje skierowanie na badania bez problemu i taz wypisuje bez zadnego ale L4 :) przyjmuje tak samo czy na NFZ czy prywatnie ... jestem jemu bardzo wdzieczna ze tak indywidualnie podchodzi do kazdej pacientki wykryl u mnie bardzo wczesnie cukrzyce ciazowa i dzieki temu na razie wszystko jest ok :) Ja plecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dzis w nocy zaczely bolec biodra pachwiny i wzgorek :O poszlam rano do sklepu i ledwo co wrocilam ale teraz juz jest ok i boli nie ma :) maly tylko sie rozpycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po wizycie malutka moja juz nie jest taka malutka waży 3001g do planowanego terminu porodu zostało jeszcze 3 tygodnie ale gin obstawia że maks 2 i sie rozpakuję. Mam zrobic badania krwi i moczu więc w sobote z rana pojadę. Skurcze to są przepowiadajace tak powiedzial gin bo wszystko do porodu gotowe w 100%. Szyjka jest wysoko ni skraca się, ujście zamknięte więc nic rychlego porodu nie zapowiada. To juz była ostatnia wizyta przed porodem, w razie gdybym nie urodziła do 5 października mam przyjśc do innej lekarki gin która będzie na zastępstwie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszkowa tez się ciesze, ale jak mysle o porodzie to coraz bardziej sie boje, najgorsze to że nie wiadomo kiedy to nastąpi. A z waga faktycznie idziemy idealnie, tyle ze trzeba brac przymiarke, moja kumpela rodziła 10 sierpnia USG podawało wage dziecka 3500g a urodziało się 3200g. Twój Gracjanek chyba będzie wiekszy bo jestes tydzień za mną :-) Ja za chwile jade do ZUSu zlozyc dokumenty, a własnie wrócilam z policji bo ktos mi listwy chromowane pokradł z samochodu ..... ale mam nerwa nie niego. W nocy nadal mnie skurcze meczyły, tak juz chyba będę miała widać. A po zusie zmykam do mamy posiedzieć na ogródku i sie zrelaksować :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ale zimno jak w izbie wytrzezwien :O Tak jestem tydz za Toba a wage maja taka sama ale tak jak mowisz na usg trzeba brac poprawke takze mam nadzieje ze troche sie myli bo nie widzi mi sie rodzic klocuszka 4 kg ;) ale najwazniejsze aby caly i zdrowy ;) Praktycznie kazdej nocy mam sen ze juz rodze albo urodzilam dzis bylo tak samo :) Urodzilam syneczka w 19 min :D mial piekne brazowe oczka i sliczny nosek karmilam go piersia i bylam happy :) Wieczorem tak mnie dolem bolaly plecy biodra pachwiny i kosci tam na dole ze myslalam ze nie zasne dzis jak po nocy wstalam to tez :O coz nie ma sie co dziwic wszystkio zbliza sie WIELKIMI krokami ;) maly stresik powoli sie pojawia ;) Wczoraj mamy tak buszowal ze az bylam przestraszona brzuch na lewo i na prawo gwaltownie sie przesuwal momentami nawet bolalo :O Wspolczuje zalatwien na policji i w ZUS - ie :O Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie dość że czuję sie jak niepełnosprwany, to też wszystko mnie boli. Staram się nie narzekać ale czasem jest to silniejsze ode mnie. U mnie już tylko 20 dni do porodu zostało. Jutro M. ma urlop, muszę podjechac jeszcze po rogal do karmienia, plastikowa łyżeczkę, kupic router bo mi trafilo stary i dla męza kupię klapki do szpitala na czas przygotowań do porodu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Sloneczko swieci ale jest tak zimno brrrrrrrrrr :O Ostatnio mam takie parcie na sen ze szok w nocy przebudzam sie 1 lub 2 i rano moglabym spac spac i spac drzemka poobiednia tez musi byc :) moze spotkanie zbliza sie WIELKIMI krokami :) Wieczorami ide spac wszystko mnie boli budze sie wszystko mnie boli to juz znak to juz znak :) Bosze jak chcialabym urodzic z tydz przed terminem lub w terminie ale nie po :O Z babcia juz ok :) mama z wujkiem w drodzie i ok 13 beda juz w Bielsku :D Jak sie ciesze :) Milego dzionka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza napisz prosze jakie dokladnie badania zabierasz ze soba do szpitala? Tak mysle ze jak czegos bedzie mi brakowalo to trudno oni beda musieli zrobic jak zdaza :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Ale dzis zimno brrrr... Mam nadzieje ze sie rozpogodzi :) Wczoraj mialam bóle te przepowiadajace ale tylko raz i przez chwile, nawet nie mocne ale chyba sie powoli zaczynają :) Ja do szpitala zabieram tylko ostatnie badania, grupe krwi, i ostatnie usg, reszte zostawiam w domku na pamiatke bo wiem ze oni nic noe oddaja, a szkoda. Musze sobie poskanowac karte ciazy :) bo tez chce miec pamiatke :) prawda taka ze ile im dacie tyle sobie zabiora a wogole im to nie bedzie potrzebne. Groszkowa, ja tez czesto miewam sny o porodzie ;) juz nie moge sie doczekac :) ale zobaczycie jeszcze bedziemy to wszystko wspominac przy kawce :) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszkowa super że z babcia wszystko ok. Ja do szpitala zabieram badanie na moją grupę krwi, ostatnie /czyli dzisiejsze/ badanie moczu, badanie morfologii krwi, a resztę czyli toksoplazmozy, wassermana i HBS mam wpisane w karcie ciązy. Jak czegos im brakuje to niech sobie zrobią, bo ja nie małam np. krzywej cukrzycowej robionej, tylko glukoze na czczo z palca :-) A i badanie ostatnie USG i KTG. KARTA CIĄŻY JEST KONIECZNA W SZPITALU !!!! Nie przejmuj się jak czegos nie masz od tego sa aby nam zrobic dodatkowe badania w razie czego. Mi tez czasem sni sie poród :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przygotowałam sobie własnie ubranka na odbiór mojej niuni po porodze ze szpitala. Pospinałam nosidełko/fotelik i ubranie dla siebie na wyjscie tez mam juz przygotowane a niech lezy i czeka na swoją kolej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w przyszlym tygodniu zamawiam fotelik, wiec tez juz tam wszystko wsadze, nie wiemy jaka bedzie pogoda :) ale najwyzej spakuje rozne mozliwosci :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja spakowałam 2 wersje na zimniejszy dzień. Body z długin rekawkiem, spodnie grubsze, skarpetki, niedrapki, grubsza czapeczke, kombinezon z misia ze stópkami i koc. Na cieplejszy dzień tylko spioszki i kombinezon polarkowy i ciennka czapeczkę. A do fotelika włozylam 2 pieluchy z flaneli żeby malutka sie nie zgubiła w nim i by miała wygodnie :-) Wzięlam spakowałam jeszcze 3 pampersy na zmiane w razie czego gdybysmy na wypis i reszte papierów długo czekali, nawilżone chusteczki i jedną tetrowa pieluszkę :-) A dla siebie spodnie z dresu, dluższy t-shirt i bluzę. Odebralam wyniki krwi i w koncu pozbyłam się anemii. Wyniki krwi i moczu mam wręcz idealne :-) strasznie sie ciesze że chociaż na koniec ciązy sa ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam witam w ten paskurny deszczowy dzień. Włożylam własnie ostatnie zimowe ubranka do szafki Oliwki, dopakowałam torbę na wyjście dla małej i bieliznę dla siebie na wyjście. Posprawdzałam karte ciązy i wszystkie dokumenty, czy mam ich komplet w teczce. Dołozylam dowód osobisty i kartę czip. I wydaje mi sie że mam spakowane już chyba wszystko w 100%. Nie mam kompletnie nic do roboty w domu i po prostu umieram z nudy. Obiad mam od wczoraj wiec M. dzis tylko go odgrzeje. Zmylam jeszcze dzis paznokcie przed szpitalem, bo nie chcę na ostatnia chwilę z tym zostać. U mnie jeszcze tylko 15 dni do porodu zostało więc zaczynam coraz bardziej trząść portkami ze strachu. Wg Balisia pochodze jeszcze maksymalnie do 29 wrzesnia czyli do terminu wg USG. A jak u was samopoczucie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) u mnie chyba nie najlepiej, ze względu na moją chorobę jelit mam coraz częstsze i mocniejsze bóle po prawej stronie brzucha, nie mogę się wtedy zgiąć ani wyprostować... masakra, zaczęło sie w sobotę wieczorem a w niedziele po południu przeszło, dziś w nocy znów się męczyłam, jeśli jeszcze raz mnie złapie taki ból to zadzwonię do Balisia, zobaczymy co on na to... Ja dzisiejszy dzień spędzam przed kompem, kończe pisać prace mgr. powinnam ją oddać do końca września ale nie wiem czy mi się uda :/ Zrobiłam ostatnią listę rzeczy do kupienia dla mnie i Filipka zostało juz niewiele :) a jutro przyjdzie zamówiony wózeczek :) już nie mogę sie doczekać :D 30 września mam ostatnią wizytę, zobaczymy co powie i czy wcześniej nie wyląduje w szpitalu przez te jelita...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smarta strasznie Ci współczuję z jelitami problemów. Jak cos to dzwoń do Balisia, bo nigdy nic nie wiadomo. No ja już wizyty nie mam, nie cieszy mnie to zbytnio że zostawił mnie 3 tyg, przed porodem. W razie jak nie urodze mam iść do dr. nycz przyjmuje tam gdzie baliś. Czyli jak cos mam być 6 października na wizycie o 10.00. Sama nie wiem co mysleć, skurcze mialam, przeszły teraz mdlości i kręgosłup mnie masakrują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Piekne :) Oj zblizamy sie do spotkania z naszymi dzidziusiami :) Ja coraz czesciej mam bole chociaz czopa jeszcze nie zauwazylam praktycznie nie mam zadnej wydzieliny takze jeszcze troche czasu jest do terminu 22 dni :) Tez juz wszystko gotowe zostalo tylko czekanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnia wizyte u mojego gin mam za tydz czyli 2 tyg przed porodem :) Smarta wspolczuje problemow jelitowych :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszkowa ja tez czopa nie zauwazyłam a mam 15 dni do tp. czasem jest tak że pierwsze sa skurcze potem czop i wody. czasem trzeba przebić wody płodowe. Ciekawa jestem jak będzie u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znów dostałam bólu jak na @ nie wiem co sie tam cuduje w tym brzuszku. W piątek mam badanie przez położną ciekawa jestem co to będzie?? co ona będzi badać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza ja tez dostalam boli jak na @ :O mocniejszych niz zwykle :O i wzgorek lonowy mnie boli jak cholera jasna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo.... Groszkowa to ja az tak nie mam. Może faktycznie cos u Ciebie dziac sie zaczyna, obserwuj sie dokladnie, patrz na ten czop, czy wody się nie sączą i jaki masz czas między skurczami, jeszcze przedemna sie rozpakujesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie Wy juz prawie na rozwiazaniu, a u mnie ani drgnie. Nie mam boli, mialam moze 2 razy ale krotkie i delikatne. Mam nadzieje ze i na mnie przyjdzie czas :) oprocz boli jelitowych nie mam zadnych :) Wczoraj zrobilam ostanie zakupy dla Filipka :) wiec mam juz wszystko, teszta wyjdzie w praniu :) Ciekawa jestem czy spotkamy sie w szpitalu, bo iza tez w wyspianskim rodzi :) jakby mnie wczesniej wzielo to jest to calkiem mozliwe :) Groszkowa daj znac jak Twoje bole, lepiej?? Odliczam 24 dni do końca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×