Czego to może być objaw? Poradzcie prosze

Czesc, mam do Was pytanie. Moj synek wlasnie skonczyl 4 miesiące i dzisiaj zauwazylam, ze zaczal zagryzac (zawijac do srodka) dolną wargę na ustach. Zagryza ją i tak trzyma jakiś czas. Przyznam, że wygląda to nieco dziwnie :) Ale jednak nieco zastanawia czy jest to jakiś nowy 'nawyk' i nie powinnam się martwić, czy może będzie to mieć coś z początkiem wychodzenia ząbków czy to może efekt wczorajszego szczepienia na pneumokoki i meningokoki? To ostatnie raczej wykluczam. Podpowiedzcie cos, powinnam sie martwic?

Mój synek też tak robił kiedy wychodziły Mu ząbki, to chyba efekt ich swędzenia. Zagryza wargi i robi takie śmieszne minki. Myślę, że to nic poważnego i możesz spać spokojnie:) Pozdrawiam a jeśli bardzo Cię to niepokoi zapytaj pediatry.

czy to rzeczywiście mogą być juz ząbki u 4-miesięcznego dzieciaczka?

Jest to najpewniej objaw nieco glebszego tylozuchwia fizjologicznego (kazde dziecko ma tylozuchwie, ktore potem sie koryguje samo) Mozesz mu pomoc tym, ze jak dajesz mu butelke czy piers, podawaj ja tak by synek wysuwal zuchwe nieco do przodu, nigdy nie opieraj butelki na jego brodzie, a raczej staraj sie ja nieco odsunac od dziecka Nie ma sie czym martwic, najpewnie przejdzie samo, jak nie, zapytaj lekarza

porozmawiaj o tym ze stomatologiem dziecięcym, to jest zły nawyk który może doprowadzić do wad zgryzu w przyszłości, np do zgryzu otwartego, który niezbyt fajnie wygląda i ciężko się leczy..

niestety w naszym kraju profilaktyka stomatologii dzieciecej jest dość kulawa i żaden pediatra nie powie ci że jak tylko dziecko zaczyna ząbkować, bądź pojawiają się dziwne nawyki to powinnaś zgłosić sie do stomatologa dziecięcego na wizytę kontrolną. szczerze polecam taką wizytę:)

Ja jestem stomatologiem...

nigdy nie opieram mu butelki na brodzie (niby jak?). Przeciez mleko czy herbatka musi płynąć a smoczek butelki być zapełniony, butelkę ma zawsze pod kątem prostym do buzi, to mozliwe, żeby mu sie robiło jakies tyłożuchwie??? Jeju, mam nadzieję, że to już prędzej te ząbki...

Bardzo czesto matka opiera swoja reke na brodzie dziecka, w sumie nie butelke, zle sie wyrazilam (sorry, ale nie mieszkam w pl od czwartego roku zycia) Tylozuchwie jest fizjologiczne to znaczy ze ma je kazde dziecko Czasem jest glebsze niz zwykle i wtedy czesto dziecko wciaga dolna warge Na tym etapie jedyne co mozna stosowac to profilaktyke- czyli odpowiednio kramic, ukladac do snu(czyli w tym wypadku glowa wyzej) Zwykle samo sie koryguje, tak jak pisalam, Przyczyna wad zgryzu jest glownie genetyczna Co nie znaczy ze nie mozna eliminowac tych rzeczy ktore maja wplyw na poglebianie wady

Zgadza sie- dziecko sie rodzi z tylozuchwiem, co nie znaczy, ze nie moze byc ono mniejsze lub wieksze Moja corka w tym wieku co autorki tez tak zaczela robic Po paru miesiacach przeszlo teraz jest idealnie

a czy to nie powinno występowac już na początku? Mój synek ma już ponad 4 miesiące i dopiero dzisiaj po południu to zauważyłam. Nie opieram mu ręki na brodzie, bo on ta brodą rusza jak ciągnie mleczko z butelki...hm...kurcze...no to bedę się martwić :(

Truskawkowa nie masz o co sie martwic kladz dziecko spac tak zeby mialo glowe nieco wyzej, jesli tak karmisz jak piszesz to znaczy ze najpewniej robisz to dobrze Na tym etapie tak moze byc, jesli nie bedzie przechodzic tylko bedzie gorzej to sie wtedy zapytaj lekarza (nie wiem jak to wyglada w pl, czy to lekarz rodzinny, czy pediatra czy dentysta, u nas sie idzie do rodzinnego, ale oni malo co wiedza o czyms takim szczerze mowiac)

a może to kwestia nieprawidłowych smoczków?

mój synek nie korzysta w ogóle ze smoczków, a te które ma w butelkach sa z firmy Avent.