Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ex chce unieważniać ślub

czy muszę uczestniczyć w unieważnianiu małżeństwa?

Polecane posty

Gość tora@tora
nikt tak na prawdę nie wie jakimi motywami kieruje się jej były mąż i kto tak na prawdę nim kieruje w chęci uzyskania unieważnia. Dla mnie nie jest to jednoznaczne. Ja autorce objaśniłam sprawę z dwóch stron więc nie musisz kłaść nacisku na to czy moja porada była ateistyczna czy nie. Wybór należy do niej i nie musisz jej wartościować z tego powodu bo to płytkie. Poza powyższym nie masz prawa negować jej dojrzałości. Tak na prawdę nie wiemy kogo ona słucha a kogo nie. Wyciągasz zbyt pochopne wnioski. Ma prawo do własnych decyzji podejmowanych w zgodzie z własnym sumieniem - to jedyny imperatyw. Boga w to nie mieszajmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie wiary
ma prawo słuchać kogo chce,ma prawo brać ślub i siś rozwodzić,ma prawo do wszystkiego czego chce tyle że nią ma prawa mówić w przyszłości jestem WIERZĄCA- bo to co robi nie ma nic wspólnego z wiarą chrześcijańską nie zauważyłaś że dzięki takim plugawym,amoralnym,kłamliwym ludziom przypisuje się wszelkie zło wierze chrześcijańskiej? dałam sobie prawo do nazwania autorki niedojrzała na podstawie tego co zrobiła i tego co nadal robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwód w KK hmmm dziwne
"bierze ślub konkordatowy a następnie się rozwodzi nie mając odwagi w tym rozwodzie uczestniczyć" ... myslała, że w kościele nie ma rozwodów co najwyżej stwierdzenie, że małżeństwo było NIEWAŻNE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
nie masz do tego prawa. Chrześcijanin nie ocenia, nie rzuca kamieniami. Jakie sobie świadectwo wystawiasz? Dokładnie, w KK nie ma rozwodów, istnieje tylko instytucja czyli sad biskupi uznawania małżeństw za nieważne. A znasz historię tej instytucji? Poczytaj sobie, uzupełnij swoją wiedzę a dowiesz się kto był plugawy, kłamliwy i z jakich to powodów oddalał swoje żony oczywiście za zgodą kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
Podstawowym przykazaniem etycznym chrześcijan oprócz przykazań Dekalogu jest przykazanie miłości Boga oraz bliźniego (nawet nieprzyjaciół). Miłość polega nie na akceptacji grzechu, ale nieżywieniu negatywnych uczuć względem źle czyniących, krzywdzących, nieszukaniu odwetu, ale pozostawieniu człowiekowi prawa do wyboru własnej drogi, do wolności, którą każdy powinien szanować, podobnie jak Bóg to czyni względem każdego człowieka. Poniżej link: http://pl.wikipedia.org/wiki/Chrze%C5%9Bcija%C5%84stwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie wiary
MĄDRA tora@tora TY MÓWISZ O LUDZIACH CZY O SAMEJ WIERZE? JA MAM NA MYŚLI WIARĘ W BOGA A NIE TO CO LUDZIE Z TYM ROBIĄ DLATEGO NAPISAŁAM DO CZŁOWIEKA MAJĄC NA MYŚLI WIARĘ JAK DŁUGO LUDZIE BĘDĄ NA PODSTAWIE CZYNÓW LUDZKICH OCENIAĆ SAMĄ WIARĘ?!! czy jesteś taka mądra za jaka się uważasz?nie potrafisz tych dwóch rzeczy rozgraniczyć? mam nie wierzyć w Boga i nie stosować się do jego nakazów tylko dlatego że jakiś ojczulek kościoła KK dopuścił się grzechu niewybaczalnego? i właśnie to jest ta wasza niedojrzałość-on zrobił więc ja tez zrobię!! nie nazywajcie się wtedy wiernymi skoro dla was godnym do naśladowania jest zbłąkany ksiądz,prostytutka,lekarz,adwokat,policjant,polityk dokładnie w KK nie ma rozwodów tym bardziej interesowałoby mnie to co zarzucałby mi mąż który chce jego unieważnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie wiary
jak myślisz po co Jezus chodził i nauczał? a wierzący kogo powinni naśladować? w jaki sposób naśladować?- udzielając rad podobnych do twoich? czy może zastopować te poczynania? ty mówisz o miłości bliźniego?ty która świadomie popychasz człowieka do grzechu a tym samym w ogień piekielny? świadomie bo znasz prawa i zasady o których piszesz zostawiam temat sumieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
to ty masz problem ze zrozumieniem słowa pisanego. Po co mieszasz w to swoją wiarę? Nikt tu nie jedzie po ojcach kościoła bo nie w tym rzecz. Ty się uczepiłaś jak rzep psiego ogona swojej wiary bo autorka wzięła ślub w kościele, rozwiodła się a teraz ma to w nosie i nie chce brać udziału w unieważnieniu swojego małżeństwa. To jej sprawa, jej droga życiowa. Nie masz prawa jej umniejszać czy oceniać jej zachowań bo chrześcijanin tak nie postępuje. Koniec kropka. Czego nie rozumiesz? A może jesteś świadkiem jehowy? Napisz nam o sobie? Opowiedz nam swoją historię? Chyba, że nie chcesz się ateistom zwierzać to zamilcz raz na zawsze i nie siej więcej wiatru bo jak Pan powiedział kto sieje wiatr, zbiera burzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
ja przypomniałam o miłości bliźniego w ujęciu chrześcijańskim bo ty chyba zapomniałaś o podstawach swojej wiary. Zwiesz się chrześcijanką w końcu. Chrześcijanin powinien poprzez miłość wyrażać swoje uczucia i poglądy a ja czuję jad w twoich dywagacjach. To jak to się ma z tą twoją wiarą, cooo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie wiary
twoja wściekłość mówi sama za siebie wróć do początku tego co pisałam i popatrz na swoje wpisy ja piszę w kontekście wiary chrześcijańskiej ty niby się na nią powołujesz a namawiasz do lekceważenia wiara chrześcijańska nakazuje nawracanie błądzących-stąd moja krytyka zachowań autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie wiary
"(1) A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. (2) Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, (3) bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, (4) zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. (5) Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy. I od takich stroń. (6) Z takich bowiem są ci, co wślizgują się do domów i przeciągają na swą stronę kobietki obciążone grzechami, powodowane pożądaniami różnego rodzaju, (7) takie, co to zawsze się uczą, a nigdy nie mogą dojść do poznania prawdy.-2 Tym "Weź udział w trudach i przeciwnościach jako dobry żołnierz Chrystusa Jezusa!" (2Tm2,3).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
skąd pomysł, że jestem wściekła? Masz kompletny problem ze zrozumieniem tekstu dodatkowo piszesz o nieistniejących abstrakcjach lub swoich wizjach. Zwał jak zwał. Bijesz wyraźnie pianę na swój młyn. Autorka jednoznacznie napisała, że ma to w nosie. Pogódź się z tym, że ludzie negują wiarę, odchodzą od kościoła i nie chcą brać w tym udziału. To ich wybór, ich prawo. Nie masz prawa ich krytykować. Ktoś kto został w dzieciństwie ochrzczony nie musi umierać w wierze mu narzuconej. Ktoś kto wziął ślub w kościele nie musi brać udziału w unieważnieniu tego aktu. To nie jest obowiązek, to nawet nie lekceważenie - to wybór. Autorka pytała o ewentualne konsekwencje. Weź wyluzuj bo ci żyłka pęknie. A swoje demagogie ćwicz na podatnych owieczkach, jałówkach najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie wiary
ten będzie mówił do kogo ostatnie słowo należeć będzie-na pewno to nie będą kozły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
a odpowiedz mi, jak uważasz, czy kościół powinien respektować prawo stanowione i się do tego z równą gorliwością stosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strach przed czym i przed kim
Bardzo proszę o pomoc. Bardzo sie martwię. czym się martwisz? ze strony kościoła nic tobie nie grozi co najwyżej palec Boży poczujesz prędzej czy później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
taaa.. nie ma to jak marketing i pr największej firmy na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie wiary
a powiedz mi ilu jest księży? ilu jest księży prawych a ilu znajdujących sobie czarną przykrywkę a powiedz mi czym jest wiara? jest naśladowaniem Jezusa czy tych którzy mają jedynie na ustach imię Jezusa? czym jest przysięga? czy składając przysięgę wypowiadasz sobie ją nie myśląc o tym do czego ona zobowiązuje? czy wypowiadając słowa przysięgi przysięgasz przed kapłanem czy przed Bogiem? decyzja nalezy oczywiście do autorki-ja przypomniałam jej czym jest wiara i zarzuciłam niedojrzałośc-nadal tak uważam nie chciałabym mieć nawet koleżanki która przysięgałaby mi cokolwiek a następnie nie uczestniczyła w jej zerwaniu a jak zareaguje Bóg... każdy ma prawo do decydowania o sobie-autorka z teg prawa skorzysta ale czy skorzysta z prawa łaski przed tym przed którym składała przysięgę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
odpowiedź na zadane pytanie? Jak na razie nie odpowiedziałaś na żadne tylko dalej ciągniesz demagogiczne wywody. To nie takie trudne odpowiedzieć na zadane pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w obronie wiary
kościół powinien respektować prawo stanowione i się do tego z równą gorliwością stosować KOŚCIÓŁ-TO KSIĘŻA,JA,AUTORKA I INNI WIERNI jeśli nie oddzielisz sobie sama kościoła od wiary i nauk Jezusa będziesz zawsze dawała sobie prawo do popełniania grzechów ja nie pochwalam zachowań grzesznych księży ale pochwalam nauki Jezusa które również można usłyszeć w kościołach a teraz wybacz-pogadaj sobie na temat wiary z sobie równymi-zapewne znajdziesz wiele powodów by podważyć samą wiarę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
może gdyby takie sądy były bezpłatne i blisko miejsca zamieszkania to mooooże miałyby sens, może ale nie w momencie kiedy większość społeczeństwa żyje z ołówkiem w reku, z masą obowiązków a jeszcze za to płacić trzeba. Toć to bardziej dla oka niż Boga więc nie wiem po co te dysputy. Mnie nie przekonasz bo za stary grzyb jestem. Sobie i innym możesz wmawiać co chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
w takim razie dlaczego nie stosuje się do prawa stanowionego? Dlaczego lamie zasady ogólnie przyjęte? Widziałaś tego mega wielkiego chrystusa w świebodzinie? Zgoda budowlana była na 4,5 metrowego. Reszta to samowolka budowlana pomysłu księdza. Reszty nie komentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
chcialam ci tylko uzmysłowić że wyższe i własne cele się liczą, także wyższe cele jednostki w tym wypadku autorki. Każdy ma swoje powody i rozstrzyga to w swoim sumieniu. Autorka ma w nosie i to jej prawo. Nie masz prawa jej zarzucać czegokolwiek bo nie jesteś stroną. Ludzie mają prawo myśleć po swojemu, kierować się własną logiką i swoim dobrem. Ludzie też powinni ze sobą w szacunku rozmawiać a nie jątrzyć i uciekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błahahaha
DOKŁADNIE MASZ RACJĘ :"Ludzie też powinni ze sobą w szacunku rozmawiać a nie jątrzyć i uciekać."jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać jątrzyć i uciekać TAK JAK AUTORKA czasami człowiek się gubi chcąc udowodnić za wszelka cenę swoja mądrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
a skąd masz wiedzę kto od kogo uciekł i kto nie chciał z kim rozmawiać? Nie ma to jak tezy wyjęte z kapelusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błahahaha
TY ZNOWU NIE ZROZUMIAŁAŚ-AUTORKA UCIEKA PRZED KOŚCIELNYM UNIEWAŻNIENIEM MAŁŻEŃSTWA ZAMIAST ROZMAWIAĆ-CZYLI WRACAMY DO POSTÓW TEJ OD OBRONY WIARY-AUTORKA JEST NIEDOJRZAŁĄ OSOBĄ-UCIEKA PRZED ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ,OBOWIĄZKIEM,PRZYSIĘGĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
ja nie muszę nikomu nic udowadniać, ja tylko służę radą, pomagam wyjaśnić to co wiem bez odwoływania się nadmiernego do świata gusłów i innych zjawisk paranormalnych. Oczywiście zgadam się, że łamanie przysięgi danej drugiej osobie jest bardzo brzydkie ale nie można tego rozpatrywać w oderwaniu od innych mających znaczenie czynników. Wszystko ma znaczenie a twoje dywagacje są daleko idące. Zdecydowanie za daleko. Ty już wydałaś wyrok, choć tak na prawdę nie masz pojęcia jakie może mieć zarzuty druga strona. Jeszcze raz powtarzam: każdy dorosły ma prawo do własnych decyzji i wyborów i szkalowaniem jest przyklejanie komuś kto robi coś wbrew innym etykietki niedojrzały. Nie masz do tego żadnych uprawnień i twoje opinie są gołosłowne i nic nie warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
nikt nie ma obowiązku brać udziału w sądzie biskupim. To nie jest obowiązek. Czego nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tora@tora
przeczytaj sobie szczegłówo konstytucję RP zwłaszcza rozdział II (art. 30-86) WOLNOŚCI, PRAWA I OBOWIĄZKI CZŁOWIEKA I OBYWATELA . Tam masz wymienione obowiązki, również kwestia wiary jest poruszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błahahaha
tora@tora cyt:"Mamy państwo świeckie a nie kościelne choć pewnie czarni chcieliby zawłaszczyć to i owo. Możesz kompletnie olać sprawę ale musisz wiedzieć, że wtedy sprawa pewnie potoczy się z korzyścią dla exa" ty dałaś odpowiedź osobie wierzącej która przed ołtarzem składała przysięgę -czy jako ateista powinnaś zabierać głos-kto dał tobie praw do udzielania rad i krytyki samego kościoła-chyba nie na miejscu jest krytykowanie kogokolwiek-nikt tobie nie dał takiego przywileju nawet jesli zyjesz w świeckim państwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×