Śmieszne są te wszystkie rzucające się zwolenniczki aborcji.

dlaczego ingerujecie w cudze zycie?

Ingerujemy w cudze zycie? Chyba jednak nie :D Tak samo nie grzebiemy nikomu w macicy :D :D :D :D :D I nie mamy zamiaru :O

ciumkające to chyba chodzi oto, że się przesadza i jest nadopiekuńczą matką. O tym wcześniej autorka pisała, że te pindy widza tylko dwa wyjścia: albo aborcja albo rodzenie dzieci co rok prorok i noszenie moherowego beretka. Szmatami jesteście i tyle. Choćbyście się nie wiem jak rzucały i pluły jadem plus usprawiedliwiały swój czyn. Jak ktoś się kołkiem urodził to nie zakwitnie.

Jak ktoś ma 40 lat to jego matka tez powie ze ta osoba jest częścią jej ciała wiec może ja zabić ? Ma prawo? Jeśli ta osoba jest np niepełnosprawna.?

usunela to jej sprawa ona pozniej jak dojrzeje to zmadrzeje pewnie i wtedy zacznie zalowac

DNA..... w DNA jest świadomość, świadomość, jest funkcją mózgu, i mózg musi istnieć. Jak utworzy się mózg, zaczyna się szczątkowa świadomość i tym samym zaczyna się człowiek, do tego czasu, jest to tylko zbiór komórek, wykazujących szczątkowe objawy życiowe. I czy wam sie to podoba , czy nie.

I nie rozumiem skad ta usilna potrzeba wymagania od tych kobiet, by mowily glosno o tym ze zabily swoje dziecko? Pomyslalyscie, ze dla sporej liczby tych kobiet to byla trauma i nieprzyjemne przezycie? I jeszcze znalazly sie takie, ktore chcialaby zeby one glosno mowily o tym, ze zabily dziecko :O Czy kobieta, ktora usunela plod, bo mial powazne wady genetyczne musi myslec o tym, w kategoriach, ze zabila niewinne dziecko? Zeby sie jeszcze bardziej psychcznie zdolowac i miec poczucie winy? Nie pomyslalyscie jaki to ma wplyw na koieta wmawianie jej, ze jest morderczynia niewinnego dziecka? Wg mnie nie jest. I nie mialabym chorej satysfakcji, zeby z niej wyduisc, ze zabila.

malibo, autorka chciala tylko porozmawiac z taką kobietą?

No mnie się podoba. Co by było gdyby zarodek myślał? Makakra jakaś, bo dużo by miało myśli w stylu: jezu musiałem sie w takiej pindzie zagnieździć. Zarodek jest pewnym etapem rozwoju człowieka. Też czy wam się to ppodoba czy nie. Plemnik nie jest, komorka nie jest, zarodek już tak.

DNA..... w DNA jest świadomość, świadomość, jest funkcją mózgu, i mózg musi istnieć. Jak utworzy się mózg, zaczyna się szczątkowa świadomość i tym samym zaczyna się człowiek, do tego czasu, jest to tylko zbiór komórek, wykazujących szczątkowe objawy życiowe. I czy wam sie to podoba , czy nie. Ludzie leżący w śpiączce tez tej świadomości nie maja...

a skąd wiesz, że nie mają?????

O wadach genetycznych to odrębny temat. Też moralne to nie jest, ale właśnie jest wiele ALE. W przypadku gdy pinda jedna z drugą pieprzy się bez myślenia o konsekwencjach no to sorry

Heh... płód owszem jest człowiekiem, a czym innym ma być? Nie niestety nie ma tak, że wy chcecie żeby bylo inaczej, to tak bedzie.

Jak ktos nie moze wytrzymac bez seksu... a wie ze nie moze sobie pozwolic w tej chwili na dziecko.... niestety, pozostaje wibrator. Nie mozna zjesc ciastko i miec ciastko. Jestes biedna, to niestety. Nie moja wina, że nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie.

ludzie leżacy w śpiączce, którym aparatura wskazuje na działalnosć mózgu, mają świadomość, uśpioną, ale mają bo istnieje mózg, o ile nie obumarł i przy życiu przytrzymują maszyny. Zarodek, niestety nie jest człowiekiem, bo nie ma mózgu, a tym samym myślenia, a więc świadomości.

Ciumkanie nad malokomorkowa zygota jest smieszne, szczegolnie jezeli usuniecie tej zygoty bylo po prostu najbardziej humanitarnym rozwiazaniem. Ciumkanie nad malokomorkowa zygota, jest smieszne, gdy sama jestes zlosliwa zgreda, ktora chce od drugiej kobiety przyznania sie ze zabila "czlowieka" (kobiety,ktora byc moze przezywa traume i nie chce myslec w ten sposob) W koncu ciumkanie nad kilkukomorkowa zygota jest smieszne w dobie wojny w Iraku, gdzie gina tysiace malych dzieci. Wiecie co sie dzieje w Iraku, jaki sa cierpienia, ile ginie malych dzieci? Jest ogrom cierpienia SWIADOMYCH istot i prawie nikogo to nie obchodzi. Ile z was o tym pomyslala, czy ktoras brala udzial w protestach przeciwko wojnie, czy ktoras z was skrytykowala nasz rzad za posylanie tam naszych zolnierzy? Zapewne nie wy iumkajace na malokomorkowa zygota.

70%... mówisz coś o świadomości... wiesz. U zarodka to wszystko rozwija się w magicznym tempie. Rozwija się i już za kilka miesięcy będzie to dziecko. Człowiekiem tak czy inaczej, jest. A jak jest znowóż dzieckiem, to nie ma sprawnego układu płciowego. Ale u dziecka tak samo, rozwija się to wsyzstko w ogromnym tempie. W przez całe życie człowieka rozwija się mózg i zdolności, i wiele innych. To jest bardzo logiczne.

Rodzą się czasem dzieci bez mózgu. To bardzo rzadka i ciężka choroba, takie dziecko jest w stanie przeżyć chyba tylko kilka miesięcy. Ta choroba nazywa się Anencefalia. Czyli nie są to ludzie prawda? A zarodek będzie płodem, później dzieckiem później i tak dalej i tak dalej.

Czy ja gdzies napisałam że jestem "ZA cierpieniem" dzieci w Iraku?

Tak to jest argument..ponieważ w Iraku giną tysiące małych dzieciy owinnismy masowo usuwać ciążę .........

Drogie mamy - nie kochajcie swoich dzieci, nie sprawiajcie im radości, nie przytulajcie ich, wręcz bijcie je codziennie bo ginie wiele dzieci w Iraku i tak żeby było bardziej sprawiedliwie. Medal dla idiotki!

A W Afryce dzieci z głodu umierają ... Macie na to jakiś wpływ? A na zajęcie w ciążę macie!!

dziewczyny czytajcie ze zrozumieniem Ja nie napisalam, ze ciumkajace sa za zabijaniem dzieci w Iraku :O Zapytalam tylko czy macie swiadomosc co sie dzieje teraz z dziecmi w Iraku?

Zajscie'

Autorko co Ty piszesz????przecież wiele kobiet otwarcie przyznaje,że zrobiły coś baaardzo złego i one o ty wiedzą.Nie chrzań,że tylko się zasłaniają ciągle ze to tylko płod,zarodek itp.Bo wiele kobiet zdaje sobie sprawę z powagi czynu i nie pisz ogólnikowo jak niewiesz.Pozatym osoby które to nie dotyczy najwiecej sie wypowiadają---jest to niesmaczne.Pomysl nad soba.Żegnam.

Mam świadomość wyobraź sobie. I co wobec tego? mam jechać do iraku i zaadoptować wszystkie dzieci. Jest mi ich żal niewyobrażalnie ale co ma piernik do wiatraka.

A jaki to ma zwiazek z tematem? Ja nie zabilam ani jednego dziecka w Iraku.

Tak, mam świadomosc tego co sie dzieje z dziecmi w Iraku. I co? Ale to jest tylko taka głupia próba mydlenia nam oczu. heh. Na dzieci w Iraku na mamy wplywu. Kobieta na to czy zajdzie w ciązę, owszem. A malibu pomyslała, że my zapomnimy o tej różnicy. Malibu chce zrzucić na nas winę za to co sie dzieje w Iraku. Pomyslowe

mhmm... teraz sie zastanawiam gdyby przeprowadzic taka ankiete - poziom IQ i edukacji zacietych przeciwniczek aboecji, to co by wyszlo? Przypomincie mi troche Sarah Palin...

No widzisz ja tez się zastanawiam nad Twoim IQ szczególnie po tej wzmiance o Iraku:D Nie wiem jak inne ale ja zaciętą przeciwniczką nie jestem. jestem przeciwna, ale zastanowiłabym się co by było gdyby moje życie było zagrożone albo dziecko z wieloma wadami. Ale to odrębny temat.